Pare pytan apropo modernizacji kompa...
 

Zmienilem juz grafike... i jestem zadowlony, teraz juz nie wiem co zrobic
bo mam Athlona 1.8GHz i 256 DDR 266Mhz i pytanie jest takie bo jak pewnie
pamietacie pytalem jaka kupic plyte glowna ale ze trafily mi sie inne wydatki
to czy wymiana samych pamieci na nowe tzn 512MB 266MHz przyniesie mi
jakies efekty? Czy lepiej wymienic plyte glowna i pamieci na 400MHz?

Tylko ze znow to wydatek rzedu okolo 800-900zl...
Jakie waszym zdaniem bedzie najlepsze rozwiazanie??

Myślę że dokup pamięci nawet do 1GB byłby najlepszym i stosunkowo niedrogim sposobem poprawienia wydajności.

Pozdrawiam :)

Uwierz ze mi 512 by wystarczylo w zupelnosci ;) Ale jedno rozwiazanie juz mam...
i do tego wazne ze inne ;p

Jakie? Podziel się :)

No to Twoje - zeby dokupic ramu do 1GB... ;) ale myslimy dalej... co tu zrobic hmmm?

Witam moim zdaniem to szkoda kasy jesli chodzi o ram to 512 spoko. Mozna dokupic do 1 GB ramu znienic płyte ale cala ta zabawa sporo kasztuje a ruznica w wydajnosci bardzo niewielka . Pozdrawiam

Czyz nie masz dobrego komputera? Poczekaj jeszcze... na horyzoncie standard BTX wsrod plyt glownych

pamieci - zalezy do czego uzywasz kompa, ale 90% ludzi na dzien dzisiejszy starczy 512MB
szyby nie warto zmieniac - mobo duzo kosztuje a zysk bedzie maly (ja do dzis mam 133 ;) )
kup pamieci 400 i pusc je na 266 - roznica w cenie zerowa a na przyszlosc masz kostke
to byla opcja niskobudrzetowa :banan:
jak masz sienka wiecej to mobo i pamieci wymieniasz, jak jeszcze wiecej to obudowe i proca... itd itd :banan:
ale najwiecej radochy sprawi Ci inwestycja w nowy monitor - ale to juz naprawde kosztuje :banan2:

JA doradzam tak. Kup markowe pamiątki (TwinMos) puść je na min 400MHZ a prockowi ustaw FSB również na te 400MHZ. Na pewno to wytrzymie. Wydajność CI podskoczy bardzo. A jeśli proc pójdzie dalej to kręc pamiątki też.