![]() |
Garfield: The Movie ...
Yeeeeaaaa ... dzis o 19.00 premiera :D
zobaczymy jak kondrat dal sobie rade z podkladem ... ME-OW!!! |
bleeeeeeeeeee ... sux'er
nudny, brak dobrych text'ow ... b. slaby, flaki z olejem film dla dzieci - Stuart Malutki przy Garfield'zie to perla nie polecam, szkoda prundu :blee: |
:) alex a o czym ten film jest ???
|
Widziałem program w TV jak kręcili ten film no i nie pokazali nic ciekawego. A ten co podkłada głos pod Garfielda to już tak nudno gadał, o tekstach nie wspominając. Do kina na pewno się na to nie wybiorę, a na kompie też wątpie czy oglądne :/
|
jakas bezdenna historia o zazdrosci - Garfield ... Odiego (nowego psa John'a) wykopuje z domu ... rusza go sumienie i idzie na poszukiwania szczeniaka ....
sralnik ... jak na druga premiere Cinepix'a po 'Pojutrze' to cienko im idzie ... zobaczymy jaki bedzie 'Ja, Robot' |
Cytat:
|
Dla mnie filmik byl w miare. Zadna z niego rewelacja, ale do najgorszych tez nie nalezy (widzialem gorsze) ;).
|
Cytat:
|
Ja, Robot - przekopiowana moja wypowiedz z innego forum (sorry):
Wasnie obejzalem, w calosci nawet, bo gdyby sie ktos pytal cholera mnie trzesla nieslychana! Ale ab ovo, czyli od poczatku: -tytul sugeruje, ach wrecz wrzeszczy, ze to wg. Isaaka Asimowa serii: Ja robot i Pozytronowy detektyw. Nic bardziej mylnego, ten film oprocz tytulu i zerznietych zywcem trzech praw robotyki z Isaakiem Asimowem nie ma nic wspolnego, a spadkobiercy powinni zaskarzyc producenta o wysokie odszkodowanie. Brednia, brednia, brednia to jedyne co sie nasuwa po obejzeniu. Logiki - brak, bunt robotow przy 3 prawach jest nie tylko niemozliwy, ale nieprawdopodobny. Widowisko marne, troche Harrisona "Przestrzeni, przestrzeni" troche Matrixa dla ubogich, troche efektow...wszystko. Radze omijac te pozal sie bze - produkcje szerokim lukiem, no chyba, ze sie ma 10-13 lat i kompletny brak krytycyzmu (taki "amerykanski a szczerze polecam ksiazke (wiecie co to jest KSIAZKA?) Autor: Isaak Asimow Tytul: Pozytronowy detektyw i pozniej cala trylogia Ja, robot. Pozdrawiam jeszcze myslacych i czytajacych. Nie dajcie sie zwariowac. Tak wiec oszczedzajcie slow: "dobry film", "szczypta komedii" ten film z zalozenia mial byc powazny, a wyszlo koszmarne amerykanskie dno, bzdura do potegi, kompletny idiotyzm... ....slow szkoda. A co do Garfielda, bardzo go lubie, ogladalem w oryginale i nawet mi sie podobal, pewnie dlatego, ze niczego sie po tym filmie nie spodziewalem. |
Chłopaki ja widziałem Garfielda w oryginalnej anglojezycznej wersji i jest nie do pobicia. Przez cały film się smiałem. Dawno nie dostałem takiej dawki śmiechu.
A co do dubbingu to może być prawda. Bo jak w radiu słyszałem urywki tego całego Konrada (Garfield) to mnie szlak tafiał, bo gość mówil bez przekonania. Mówie wam zobaczcie sobie oryginal. Tam jest tyle tekstow i wogoole. Cytat:
|
A ja zobacze. Może nie w kinie ale na kompie. Zobacze i osądze.
Pozdro :> |
Cytat:
Tu się zgadzam - film miał być poważny a wyszła komedia. |
Ja zebym mogl osadzic Garfielda musze go zobaczyc, do kina tez raczej sie nie wybiore, ale moze na kompie sie zobaczy ;)
|
jesli macie jakies linki zeby to sciagnac to dajcie mi znac mailem lub na gadu :>
|
Zajrzyj na www.osloskop.net
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 10:00. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.