dziwne zachowanie lexmarka 1020
 

moja drukareka dzisiaj zaczela swoje "fochy". tzn podczas proby wydrukowania czegos wciaga papier,lecz zasobnik z tuszem wyjezdza na pozycje w jakiej sie wklada kartridz.wyglada to tak jakby wcale nie wykrywal tuszu.dodam, ze nie byl on wcale ruszany ani napelniany od jakiegos miesiaca.
czy jest mozliwe ze nagle go szlag trafil? tak po prostu?

Spróbuj wyjąć i jeszcze raz włożyć kardridze z tuszem, o ile jeszcze tego nie zrobiłeś :)

Może padła mechanika - ale to słychać by było jakieś zgrzyty ???
Spróbuj tak jak Ci pisał Pat oraz przeinstaluj sterowniki...

zainstalowalem jeszcze raz kartridz a ona dalej tak samo sie zachwowuje.
mechanika to nie jest raczej, bo w srodku wszytsko normalnie sie zachowuje,zadnych zgrzytow, nic.

Lexmarki są po******, ja miałem taki przypadek i było już po kartridżu :blee:, próbowałem go wkładać instalowłem stery i nic to nei dawało, sprawdziłem nawet na innym kompie i qpa :\

no wlasnie. zauwazylem ze moj kertrodz dziwnym trafem pada zawsze po 3 napelnienaich. z zamiennikami roznie bywa-jedne sa OK(na ok 3 napelnienia) inne padaja juz po drugim.
ponoc HP maja bardziej odporne na napelnianie kartridze... wiec etarz sie zastanawiam czy jest sens dalej pakowac sie w ta stara i dosc leciwa juz drukarke(rok produkcji 1996)czy skusic sie na jakiegos nowego i taniego w eksploatacji hp'ka?
ogolnie to firma lexmark plasuje sie u mnie w srodku stawki w moim rankingu drukarek. znajomi mieli rozne modele lexow i kazdy mial taka sama wade-po 2-3 napelnieniach padala elektronika kartridza, tak ze drukarka go nie wykrywala.

Ja nawet chetnie mojego lexmara wymienibym na starego hp'ka tam nie ma problemów z tuszami, a w lexmarku full tuszu zostaje w gabce znajdującej sie w kartridżu, kartridże są bardzo wybredne co do tuszy którymi się je napełnia i wogóle jakieś trefne. Ja do mojego lexmarka kupuje teraz tańsze zamienniki bo przynajmiej mniej na tym trace :)

czyli jakie zamienniki polecasz?jakiej firmy?

Jak chcesz kupić drukrke tanią ;) w eksploatacji to kup

Canon
Epson

One posiadają osobne pojemniczki na tusze i osobne głowice ;) Nigdy tego nie zepsujesz ;] chyba, że jesteś jakiś *****owaty ;]

Nidgy :P kiedyś napewno się zepsuje, ale wtedy kupujesz osobne głowice i dalej drukujesz :spoko:

Firmy JW >> www.jw.com.pl

wiem ze canony maja osobne glowice, bo wujek ma w biurze takiego wielofunkcyjnego canona i jeszcz eglowicy nie wymienial,a drukuje duzo.co prawda wiekszosc bylo drukowanych na oryginalnych tuszach....ale 2 lata bez wymiany glowicy przy intensywnym drukowaniu to duzo.