![]() |
Dowód, że pierwiastek z 2 jest liczbą wymierną :/
Ilość załączników: 1
Witam serdecznie ;) dostałem takie zadanie na matamtyke, ale nie wiem jak się do tego zabrać. Nauczycielka dałą mi podpowiedz no, ale dalej nie wiem
Podpowiedz w obrazku NWD (p,q) = 1 // Podpowiedz jest częścią rozwiązania ;) |
Cytat:
p = 1.41q .ps podziękuj ladnie:) |
od kiedy pierwiastek kwadratowy z dwoch jest liczba wymierna?
|
Cytat:
|
Cytat:
|
widze piter, ze tez robisz lekcje w niedziele? :P racja - w piatek i w sobote sie nie chce :)
pozdro ;) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Pytanie czy to jest nadal równość czy = trza skreślić ;) |
1.) Dowod z kalkulatora to zaden dowod.
2.) Jak zauwazyl SIDu nie da sie udowodnic blednego twierdzenia - pierw. z 2 NIE JEST WYMIERNY !!! Ciekawostka - pierw. z 2 to byla pierwsza liczba ktorej udowodniono niewymiernosc :) EDIT - Mam dowod - nie wiem czy modelowy ale wlasnie go wymylislilem :) no wiec tak - p i q sa obie naturalne (nie wystapi liczba calkowita ujemna bo pierw z 2 jest dod.). p i q sa naturalne - zajmijmy sie wiec ich rozkladem na czynniki pierwsze. kazda liczba nat. ma jednoznaczny rozklad na czynniki pierwsze (zalozmy ze mamy to juz udowodnione) tak wiec zarowno liczba p jak i liczba q ma rozklad na czynniki pierwsze (oczywiscie rowniez naturalne). Oczywiste jest ze w rozkladzie liczby p^2 musi wystapic 2 poniewaz 2 stoi po lewej stronie rownania. Jezeli 2 wystepuje w rozkladzie na czynniki pierwsze p^2 to musi wystapic minimum 2 razy (poniewaz w rozkladzie samego p musi sie pojawic co najmniej raz). Wylaczmy wiec teraz obie dwojki poza potege. Jedna sie skroci z ta po lewej a druga zostanie. Dochodzimy do podobnego rowania tylko dwojka jest po drugiej stronie rownania w stosunku do poczatkowego rownania. Teraz rozumujac analogicznie wyciagamy wniosek ze 2 jest w rozkladzie q^2 wiec pojawia sie co najmniej raz w rozkladzie q. I to juz w zasadzie koniec, bo mamy 2 w rozkladzie p i 2 w rozkladzie q, a NWD (p,g) = 1 wiec doszlismy do sprzecznosci, wiec te liczby nie moga byc wymierne. (Dowod pisalem na nowej klawie Logitech Ultra-X FLAT - JEST PO PROSTU BOSKA) |
Kilkakrotnie to przeczytałem i zaqmałem ;)
Ale mam jedną uwage Cytat:
100/25 = 4 Chyba, że o to chodzi, że wykonamy /2 i wyjdzie nam 1.xxxxxx i twedy również prawą strone należey spierwiastkować. Czyli np. /-25 / /-100 daje nam = 5/10 [wartość bezwględna ?] Pozdro i dzięki serdeczne |
ogarnia mnie przerazenie jak was czytam :)
maly paradoks - skonczylem technikum, a nie zdawalem matmy na maturze (jako jedyny w klasie) i to mnei uratowalo ;) |
a ja sobie tak napisze sflustrowany ...
ludzie jeśli ktoś wam mówi ze jest duża różnica między gimnazjum a liceum ..a wy w to nie wierzycie .. to wkońcu uwierzcie .. ;/ dzisiaj mam sprawdzian z fizyki .. podstawy, wzory umiem, teorie też mniej więcej ale do zadań nie umiem się zabrac ;/ w gimnazjum miałem w I klasie 4 w drugiej i trzeciej po 5. Teraz bedzie chyba ciężko o 3 ;/ pzdr sayan .. p.s. do liceum szedłem z przekonaniem że będę zdawał mature rozszerzoną z fizyki .. ;/ no i moje plany tj. politechnika chyba runely... |
Cytat:
pierw z 2 jest dodatni - to chyba oczywiste. teraz dlaczego p i q musza byc dodatnie - w definicji liczby wymiernej jest ze ktoras z tych liczb jest dodatnia, wiec druga tez musi byc (inaczej pierw z 2 bylby ujemny). Tak wiec na podstawie tego co napisalem reszty watpliwosi nie rozumiem. BTW. ta odpowiedz pisze z wydzialu i kolega obok kaze mi cie upomniec ze te fakty znali juz starozytni grecy :) (okolo VI w. p.n.e.) |
Dla mnie to czarna magia :O
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 18:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.