Toshiba SD-M1912 czy Asus E616P1?
 

Zastanawiam się który z tych napędów wybrać. Naczytałem się wiele dobrego o jednym i drugim. Jestem bardziej skłonny kupić Toshibe tylko odstrasza mnie pewien fakt. Toshiba od niedawna robi napędy razem z Samsungiem. Próbowałem znaleźć model SD-M1812 ale nigdzie go nie ma. Obawiam się, że przez tą fuzję iakość Toshiby mogła się pogorszyć. Może ktoś z Was ma już ten najnowszy napęd Toshiby albo Asusa? Podzielcie się swoimi uwagami. Pozdrawiam!

Mam Asusa. Kupiłem go dla 2 letniej gwarancji. Faktycznie, dość cichy ale z kolei nie aż tak bardzo. Ma jedną wadę, dość długi czas do pojawienia się dysku po wsadzeniu do napędu. Litek kolegi był znacznie szybszy. Nie jest to jednak aż tak uciążliwe, chodzi o parę sekund. Wygląda jakby się musiał rozpędzić. Korekcja błędów chyba dobra (nie odmówił mi ani razu, ale z bardzo dbam o płyty). Zachwycony jakoś specjalnie nie jestem, ale rozczarowany też nie. A gwarancja ważna rzecz. Uważam, że to niezły zakup.

Aha, ważne, daje ripować bez problemów.

Look At THIS :czytaj:

Asus raczej nie :nie:

Ja bym brał Litka miast Asusa :taktak:

Zresztą zajrzyj jeszcze

TU
TU
TU

:taktak

mam jedna rade... nie kupowac tej nowej toshiby.. :cisza: ja zrobilem ten blad :klnie: :buu: -co juz wczesniej bylo widziane na forum w poscie ktory kolega wyzej podal...

krotka historia.. kupilem go na komputroniku, dostalem wersje BLACK, wszystko niby dobrze... cihutenki.szybki-poza jedna wazna rzecza... ma ogromne problemy z czytaniem plyt DVD-R - i nie jest to kwestia doboru nosnika.. bo na najrozniejszych plytach probowalem i jest to samo... no coz..po walkach przez caly weekend i probach poszukania nowej wersji biosu.zdecydowalem sie oddac naped i rzadac wymiany na drugi egzemplarz odreki... (naped dostalem w sobote o 14 a oddawalem o 10 w poniedzialek - no coz... naped zostal przyjety... do reklamacji.. czekalem i czekalem... ponad 3 tygodnie - okazalo sie ze dostalem w koncu drugi... wymieniony..tym razem WHITE . no mowie.. z tym juz nie moze byc nic zle... na moje,,, :sciana: nieszczescie... ten naped dzialal identycznie...

no coz.. naped jest totalna klapa i tyle... watpie czy fuzja Toshiby z samsungiem wyszla tej pierwszej firmie na dobre..

pozddrawiam i radze trzymac sie od tego napedu z daleka.
PS: co lepiej... wystailem stosowny komentarz za ten naped na komputroniku ... po 2 tygodniach dostalem maila ze moja opinia zostala odrzucona przez obsluge systemu..i nie zostanie umieszczona na www w komentarzach do tego napedu... to daje nam tez maly obraz tego jak dziala serwis firmy wyzej wymienionej

nie godze sie z kolega
Ja tez nie dawno pytalem na roznych forach jaki DVD-ROM kupic , kazdy polecal mi Toshibe i tak zrobilem - kupilem ja jakies dwa tygodnie temu i nie mam zadnych problemow z odczytem jakich kolwiek plyt. Wiem ze ta nowa Toshiba 1912 jest wpolnym dzielem Toshiba&Samsung ( bo te formi sie polaczyly w kwetsti budowy napedow optycznych) ale naped ten ma bebechy Toshiby , tylko obudowe dal Samsung. Jak dla mnie jest bardzo cicha , szybko inicjalizuje plytki ( wczytuje je) i czyta mi kazda plytke.

hmm... a kolega jakie plyty testowal? tloczone? dvd+r i dvd-r ? bo ja co do odczytu plusow ani tloczonych nie mam absolutnie zadnych zarzutow- czyta super-ale jak pisalem-problemy ma z czytaniem minusow -moze malo plytek DVD-R probowales-ja mam kolekcje okolo 70 plyt z czego DVD+R jest tylko jakies....10% - no i te 10% czytalo wysmienicie...reszta... ledwo pare plyt bylowidzianych dobrze w napedzie-i to w dwoch napedach pod rzad-fabrycznie nowych...wiec hcyba cos tu jest nie tak prawda? tym bardzeij ze naped zachowywal sie podobnie jak CD-RW lub DVD-ROM Samsunga... jesli ktos mial z nimi doczynienia to wie o co chodzi.. (raz widiz plyte..po drugim jej wlozeniu nie widzi.... lub na odwrot... kilkakrotne wlozona plyta dopiero jest widziana przez naped. Ta tosiba, mimo iz sam uparcie twierdzielm wobec kolegow z serwisu...ze nie-ona napewno tylko obudowe ma samsunga, rzeczywiscie chyba ma cos wiecej z samsunga.

PS: gwoli scislosci.. te DVD-R byly najrozniejsze.. od najtanszych nosnikow po najdrozsze - wiec pomylki raczej tu nie bylo..
PS2: zmienilem sobie po miesiecznych walkach na starego poczciwego LG - wiem ze to nie ejst szczyt marzen ale..przynajmniej mi wszystkie plyty czyta bez problemow.. chyba niedlugo zmienie na Litka bo widze ze wszyscy chwala :)