Pliki nie otwieraja sie ;(
 

Witam.
Właśnie wypaliłem pierwszą płytkę na mojej nowej nagrywarce Pioneer DVR-108. Płyta wypalała sie 35 minut (pokazywało, ze będzie ją nagrywało z prędkością 12 x- płyka DVD+R Verbatim 8x cerified). Czy to nie za długo?
Drugi problem - pliki wprawdzie się pokazują, ale nie mogę ich odpalić:(
Może jakieś pomysły?

Pozdrawiam
Dmoch

DMA masz włączone ?

ASPI zainstalowane ?

DMA wlaczone. ASPI jeszcze nie instalowalem
Mam tez nowy firmware, ale jeszce nie instalowalem.
Zwylkla plytka 700 MB tez sie wypalala 12 minut ;(
Sprobuje z tym force aspi

Zainstalowalem nowy firmware i aspi i zwykla cd dalej nagrywa sie w programie CD Burner XP pro kilkanascie minut :(
DVD nawet nie chec probowac, bo szkoda mi plyty.
A ta wypalona da sie jakos uratowac?
Wyglada jakby wszystko na niej bylo - tylko sie nie otwiera:(
Nie mam wiecej pomyslow

a kiedy ostatni robiłeś defragmentacje dysku , jeśli dawno to może to być przyczyną tak długiego nagrywanie, a napisz jeszcze jak zachowuje się bufor podczas palenia

No wlasnie o tym chcialem jeszcze dopisac. BUfor skacze :(
Sprobuje zdefragmentowac dysk - troche to potrwa...
Nagrywarka jest na drugim kanale jako master.
Jako slave jest hd z linuksem

Pozdrawiam
Dmoch

Praktyka pokazuje, że najlepsze konfiguracje są wtedy gdy:

Pierwszy kanał IDE - dyski HDD

Drugi kanał IDE - napędy optyczne


No chyba, że ma się trzy dyski :>

Wtedy może warto pomyśleć o dodatkowym kontrolerze IDE lub IDE RAID :mruga:

:czar:

I tak oto kończą się boje z szybkim wypalaniem. Chciałoby się zaoszczędzić kilka minut wypalania, a w efekcie otrzymujemy płytkę nadającą się do kosza, i jeszcze odrobinę stresu ;) Ludzie - na grzyba Wam takie prędkości skoro nośnik jak sam opis wskazuje nie jest do nich przystosowany? Nie kumam tego.

Wybacz, ale jesli zwykla plytka 700 MB nagrywa sie z predkoscia 32x w 12 minut, to cos tu jest nie tak. NIe po to kupowalem nowa nagrywarke, zeby tyle sleczec nad kompem by wypalic zwykla plytke.
A nagrywanie dvd mi po to by codziennie robic buckup kompa. COdziennie czekac 40 minut to troche upierdliwe.
Zrobilem defragmentacje, zainstalowalem nowy firmware, nowe aspi i dalej kila.
Szlag mnie zaraz trafi...
No i jeszcze mi sie teraz zwykla plytka skopcila, przy tak niskiej predkosci jeszcze sie oproznia bufor.
Co jest do cholery jasnej z tym sprzetem!!??

via4in1 zainstalczone?

Nie mam czego wybaczać ||
Jeżeli się kupuje nową szybką nagrywarkę, zwykle także pozostały sprzęt nie może być stary, by nadążyć z przesyłem danych. Z tego co czytam, Twój raczej nie nadąża. Poza tym zostaje kwestia nośników - tylko na markowych jest możliwość poprawnego nagrania danych z dużą prędkością, a i to nie zawsze. To nagrywarka ostatecznie zdecyduje sama, do jakiej prędkości zapis ograniczyć.
A tak zupełnie na koniec - na co Ci codzienna kopia? Nie wnikam, ale to polityka podpadająca już pod bankową ;) Osobiście wolałbym do domowych kopii dokupić drugi dysk twardy zamiast męczyć się z nagrywarką i płytami, które się przecież szybko zużywają/niszczą.
Pozdrawiam.

No coz, sprzet powinien spokojnie nadazac - kupilem go w zeszlym roku - Athlon XP 2200+. Poza tym plyta cd 700 MB ponizej 12 minut to chyba nie wygorowane wymagania, prawda?
NOsniki CDR EMTEC, wiec wg mnie calkiem markowe. Poza tym jesli stara nagrywarka x8 wypalal plyty w niecale 10 minut no to chyba po nowej moge wymagac lepszych osiagow.

Poza tym chyba dyskutowanie sensu posiadania szybkich nagrywarek i wykorzystywania ich mozliwosci nie ma specjalnie sensu. SKoro juz taka mam, to chce by dzialala, dziwne?
Pozdrawiam
Dmoch

No spoko. Tylko że nagrywarka (CDR) 8x nagrywa od początku do końca 8x, a 48x zaczyna od prędkości bodajże 16 x i im bliżej końca nosnika tym bardziej ją zwiększa, tak że jeżeli nagrywasz np. tylko pół pojemności płyty to zapomnij o maksymalnej prędkości. Z nagrywarkami DVD będzie zapewne podobnie. Druga sprawa to kalibracja mocy lasera podczas procesu nagrywania a nie tylko przed, tak ma na przykład NEC, co oczywiście wpływa na czas nagrywania.