![]() |
Nieuczciwy serwis
Witam
Padla mi plyta glowna, bylem z nia w sklepie gdzie ja kupielm, i tam mi powiedziano ze najlepiej jak se ja sam zawioze bo nei wiadomo kiedy oni sie do serwisu wybiora. No i zawiozlem. Na serwisie spoko, plyte przyjeli A pozniej sie zaczelo, plyty mi nie oddadza bo sklep w ktorym ja kupilem ma dług w hurtowni. Olali mnie. Sklep kasy nie ma, a hurtownie to wali. Co do sklepu to sie nie czepiam (dostalem plyte w zastepstwie) ale to juz trwa ponad 2 miesiace I gdzie sie klocic ? |
co ciebie to obchodzi, że sklep ma długi?
ty za nią zapłaciłeś i ci to zwisa. to sprawa pomiędzy hurtownią a sprzedawcą towaru. |
Cytat:
Nie powinno Cię interesować, kiedy sklep będzie w hurtowni. To jest ich problem !! W końcu to u nich kupiłeś płytę, a nie w hurtowni więc to oni są zobowiązani do jej naprawy/wymiany i załatwienia tego z hurtownią. Co do hurtowni, to jakieś niepoważne bydlaki !! Co Ciebie interesują długi sklepu ?? Nie mają prawa Ci nie oddać Twojej własności. Przecież Ty nie możesz być karany za długi sklepu !! Naprawdę tak śmieszny, dziwny, absurdalny przypadek, że ręce opadają :klnie: Nie ma sie co kłócić zarówno z jednymi, czy drugimi, tylko udaj się do Rzecznika Praw Konsumenckich w Twoim mieście. On Ci doradzi jak postępować, a nawet sam podejmie interwencję w Twoim imieniu. Jego porady, jak i interwencje są darmowe. Ostatecznie przygotuje Cię do procesu sądowego, którego w Twoim przypadku bym nie odpuścił, bo to są kpiny, a sprawa jest wygrana !! Ale do tego trzeba zebrać troszkę papierów, bo w Sądzie nie wygrywa sprawiedliwość, ale ten, kto ma lepsze i więcej papierów. Polecam na teraz, jak i na przyszłość poczytać troszkę o Prawie Konsumenckim, zanim się po raz drugi dasz tak wysiudać: http://www.ih.katowice.pl/prawa.htm |
Robicie z igły widły jaka sprawa w sądzie ??? ludzie czy wiesz ze wiecej zaplaci za ta sprawe niz ta plyta jest warta poza tym dostal druga. Po prostu nie daj sie tak drugi raz zrobic w jajko ale zrobisz jak uwazasz.
|
Cytat:
Kiedyś też dostałem z serwisu kartę grafiki zastępczą: za GF2Pro dali mi jakiegoś S3 Virge. Tylko że to była faktycznie karta zastępcza i po 2 tygodniach miałem nowego GF2Ti. Ale gdybym miał z nią zostać, to nie wiem, czy byłbym usatysfakcjonowany :) Jeśli Kolega dostał nową płytę, podobnej klasy, to faktycznie nie ma się o co szarpać. Ale jeśli dostał jakiegoś byle jakiego, przejściowego dezela, to chyba warto walczyć o swoje ?? Założenie sprawy nie jest takie drogie. To zależy tez od tego, jaką wartość ma przedmiot sporu. Ja kiedyś mało co się nie skarżyłem ze sklepem o zasilacz CodeGen :) To były czasy :) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Aczkolwiek odpuszczanie sprawy uważam za jedno z najgorszych możliwości. Utwierdza nierzetelnych sprzedawców w przekonaniu, że Klienta należy doić, bo Klient od tego jest i nic nie zrobi w sprawie dochodzenia swoich praw. Właśnie dzięki takiemu olewającemu podejściu do swoich praw jesteśmy traktowani, jak jesteśmy. |
W sumie masz racje nie wolno odpuszczac takim aczkolwiek niech uwaza zeby na tym nie stracil
|
No sorry juz jestem, no racja dalem ciala, ale spieszylo mi sie i sam ja zawiozlem do serwisu (tak mi poradzono w sklepie) a plyte jaka mialem to epox 8rda+ a w zamian dostalem ecs k7sv5a czy cos w tym stylu z jednym dzialajacym eide
n/c |
Ale kto mogl wiedziec, ze tak sie sprawa potoczy... ja osobiscie tez wole sprawe zalatwic osobiscie niz przez porednikow, przynajmniej wiesz co sie dzieje a tak jeden zwala na drugiego. Np z HP nie ma problemow, podjezdza stolica zabiera przesylke i tyle...
|
Cytat:
|
Nie trzeba chyba zakładać sprawy w sądzie i ponosić kosztów, tylko zgłosić na policję bo to zwykła kradzież ścigana z urzędu
|
a nawet jeśli to się w sądzie skończy to przegrany pokrywa koszty rozprawy :P
ale, że twoja wygrana jest gwarantowana... :> |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.