Problem z AutoGordianKnot i SubEdit
 

Witam!

Mam wielką prośbe, otóż zgłaszam się prośbą o pomoc. Problem przedstawia się następująco:

poprzednio miałem zwykłą maszynę PIII 866, 256 mbRam, Płytę na chipsecie VIA KT 400 ze zintegrowaną grafą, +DVD, +CDRW. Zrobiłem generalny remont i oto pojawił się nowy AThlonXP 3000+, z płytą Epox-a z chipsetem NForce i grafą RADEON 9600PRO + tam inne żeczy. Dyski twarde zostały (dwa WDC, każdy po 120 GB). Na starej maszynie GordianKnot chodził mi bardzo dobrze zaś na nowej otwiera się, daje mu zadanie i wyskakuje mi błąd, że nie istnieje plik, który został utworzony przez program (lecz on istnieje na dysku bo patrzałem). A następnie program SubRip i SubEdit odpala się tylko świeżo po instalacji. A pożniej jakby proces ten został "śmignięty". Nie odpala się, nic się nie pojawia kiedy próbuje go odpalić. O co chodzi? czy to wina WinShit-a? Czy Procesora, czy chipsetu? Bo próbowałem od zaj*****a różnych łatek i nowszych wersji i nic to nie dało.

HELP?

Pozdrawiam!

Czegoś tu nie rozumię Pentium III i płyta na Via Kt 400?

Czepiasz się szczegółów. Może nie KT400 ale na pewno VIA. Wiem, że moja druga płyta z soketem A ma VIA KT 400 więc może się ciachnąłem. Sorry for #error.