Problem z Partition Magic
 

Może ktoś pomoże rozwiązać mój problem. Ostatnio postanowiłem zainstalować Linuxa, jednak wszystkie partycje mam w NTfS. Do stworzenia nowych chciałem użyć Symantec Partition Magic 8.05, ale gdy chcę zmienić rozmiar partycji wywala mi błąd. Po wywołaniu opcji Check Partition wywala mi błędy Error 1611 Bad System File Name, File 9 (48)...
Może macie inne sposoby zmiany rozmiaru partycji? Inne programy, itp.

acronis.os.selector.v8.0.build.917.retail.ror

dostepny na osiolku...

wypasiony wedlug mnie... i lepszy od PM...

... albo poprostu Partition Expert też od Acronisa.

partycje wykraczajace powyzej 137 (127?)GB? PM nie da rady
soft Acronisa jak pisali koledzy :)

No ale to nie są partycje powyżej 137GB :P Ale i tak w każdym razie spróbuje wyżej wymienionego softu. Dzięki:)

Ostatnio koledze partycjonowałem dysk 80GB na 3 partycje... Włączyłem PM5(ten starszy) i czekałem aż zrobi partycje - czekałem 2 godziny i obliczyłem że zostało jakieś 4 (!!) Bo PM5 (nie wiem jak inne) sprawdza czy badów nie ma :/ Wkurzyłem się bo obiecałem że w ten sam dzień to zrobie i to Linux wkroczył do akcjii:
# cfdisk /dev/hdb
(...Podział partcji jakieś 3 minuty...)
# mkfs.msdos -F 32 /dev/hdb1
# mkfs.msdos -F 32 /dev/hdb2
# mkfs.msdos -F 32 /dev/hdb3
i po ok 5 minutach mamy całą operacje zrobioną ;)

Tylko u mnie idzie o to żeby popartycjonować i nie stracić danych...

... Partition Expert zachowa ci dane, sprawdzone :spoko:

Spoczko, właśnie ściągnąłem ten program, ale partycjonowaniem zajme się jutro bo dzisiaj nie jestemm już na siłach, mam nadzieje że nie wywali mi znowu tego błędu.