Kopia DVD - potrzebuje potwierdzenia!!!
 

:ysz: Witam wszystkich. siedze tu od rańca i czytam fora dotyczące kopiowania zabezpieczonych i niezabezpieczonych orginalnych filmów DVD. czytałem w pierony różnych rad, przeczepałem wszystko (chyba) :\. Potrzebuje potwierdzenia czy dobrze to zczaiłem. Po 1 jeśli chce skopiować film który mieści sie na 1 DVD-5 to wystarczy ze użyje DVD Decrypter w trybie ISO Read i DVD Decrypter w trybie WRITE go nagram. Jeśli natomiast film zajmuje ponad wyzej wymienioną pojemność (np 6 GB) to używam DVD Decrypter w trybie FILE, następnie używam dvd2one (albo go zmniejszam tak zeby wlazł na 1 DVD-5, albo dziele na 2xDVD-5) potem zmniejszoną płytke wypalam w nero.
Czy to dobry algorytm postepowania? chciałem dodać ze zrobiłem tak Gladiatora który zajmował ok 6 giga i na TV 29" 100Hz nie ma szans zauwazyć róznicy, fakt ze to troche trwa (ok1h) ale w porównaniu z innymi programami to chyba bardzo szybko.
Prosze o rady czy moge coś tu jeszcze zmienić nakorzyść obrazu i szybkosci działania. Może powinienem uzyc innego oprogramowania? Próbowałem Shrinka ale wysypywał jakie s błędy, to samo z CloneDVD Elabprates Byte(nie wiem czy dobrze napisałem) naprawde poświęciłem kupe czasu, zeby dojjsc do takich wniosków, to moje pierwsze spotkanie z kopiowaniem zabezpieczonych filmów dvd. Porsze o jakies rady i sugestie. Podaje mój nr gg 3377829, lub email juicepp@wp.pl . :ysz:

jeśli wszystko działa i jest O.K. to znaczy, że dobrze obcziłeś i się tego trzymaj. :)

Spoko ! dobrze robisz , Decrypter + DVD2one to chyba najszybsze i bezproblemowe rozwiązanie , w Schrinku by było dłużej (głęboka analiza) ale jakość lepsza.
Clone DVD jak dla mnie to ... :niepow:
Jak zależy Ci na jakości i nie przeraża wielogodzinny proces to przyglądnij się DVD RB lub DVD2DVD-R, jest trochę tekstów do poczytania a o DVD2DVD-R jest nawet temat przyklejony.

no jakos nie bardzo chce mi sie czekać kilka godzin, na moim TV 29" nie ma szans zauwazyć róznicy nawet przy kompresji dvd2one z ok 6GB do dvd-5, a jeśli film miałby z 9 gigsów to juz chyba bez sensu jest ko kompresic, wtedy lepiej podzielić ma 2 dvd-5. dzieki za info. paps.

Nie powiedizlabym ze Shrink jest lepszy od DVD2ONE, no chyba ze material na ktorym robilem test (Star Wars Trilogy) dawal zupelnie odmienne efekty... Na tych 3 filmach DVD2ONE pobil na glowe CloneDVD i DVDShrinka!

Może to tak zabrzmiało , ale fakt że przy porównaniu DVD2one i Shrinka w powiedzmy "zwykłym" ustawieniu DVD2one rekompresuje film szybciej i chyba lepiej, natomiast na podstawie wypowiedzi z forum + znajomych wychodzi że po włączeniu w Schrinku tzw "głębokiiej analizy" jakość jest dużo lepsza choć okupiona zwiększonym czasem transkodowania.
Sam zbyt dużych doświadczeń w porównaniach transkoderów nie mam,
bo jak na razie dla mnie liczy się tylko DVD RB + CCE oczywiście .

@Czołgista : ja też jestem zwolennikiem CCE. Problem w tym ze mialem 3 plyty na 3 godziny i 15 GB miejsca na dysku w sumie, wiec nie mialem miejsca i czasu zaprzegac CCE :-(. A szkoda...

No fakt, szkoda ! bo chociaż te filmy trwają chyba po około 100-110 min to jednak "ważą" sporo i CCE ma nad czym pracować.
Jak kiedyś miałem dysk 40 to miałem podobny dylemat , kilka filmów pożyczonych na chwilę + mało miejsca na dysku, to zrzucałem na dysk po kolei i w ISO upychałem voby na RW jak RW zabrakło to na DVD-r , płyty oddałem w terminie , a potem porządki na twardzielu i cheja ! :)

-
 

ja używam instat copy i tez nie mam problemów kopie wychodza dobrze a oglądam filmy na rzutniku czyli jakieś 120cali nie widze rzadnej różnicy miedzy kopią a orginałem no morze minimalne

Ostatnio zrobiłem kopię w najnowszym Shrinku i jakość mnie zaskoczyła z poprzednimi wersjami. Materiał wyszedł bardzo przyzwoicie.

Co do CCE ostatnio Adams32 :piwo: podesłał linki do dyskusji na doom9 na temat w własnie Cinemy i wychodzi na to że przy 1+2przebiegach jakość jest optymalna. przy większej ilości jakość może się nawet pogorszyć

więcej tutaj
http://forum.doom9.org/showthread.ph...light=vbr+bias

http://forum.doom9.org/showthread.ph...&highlight=opv

ale liczy się oczywiście czas.....ponoć przy CCE trwa to bardzo długo(4 przebiegi).AIR: jaką dokładnie masz wersje shrinka, jak długi film robiłeś i jak długo to trwało??

Ostatnią która jest na stronie Shrinka, chyba 3.2. Film który robiłem to Powrót do przyszłości III, trwa około 1h50min. Trwało to chyba z 45 minut, ale zastosowałem analizę i sharp (jak na screenie)Porównywałem później oba filmy i nie widać rożnicy między kopią a oryginałem. Żadnych kwadratów przy wybuchach, ogniu czy dymie.

Screen wykonał Ed hunter :piwo:

Liczy sie czas? Dla mnie liczy sie jakosc... Jesli mam bc szczery to nie uwazam zeby przy 10 przebiegach CCE jakos mi sie pogarszala (doswiadczenia wlasne ;-D)!

Popieram, popieram i nie moge sie doczekac nowszej i lepszej wersji Shrinka... jezeli w ogole sie pokaze:)

Ja tez wyznaje zasade: "Jakość ponad wszystko" :D