Wygaszacz, wyłączanie monitora a nagrywanie
 

Mam pytanie: czy obecnie gdy proces nagrywania jest zabezpieczony przez mechnizmy typu buffer underrun wyłączanie podczas nagrywania wygaszacza ekranu czy mechnizmu uśpienia monitora ma jeszcze sens?

(przy okzji czy przy wypalaniu DVD jest w Nero opcja buffer underrun? Bo jej nie widze jak ropoczynam nową kompilację DVD)

Pozdrawiam!

system ochrony bufora wlacza sie sam i to ze nie amsz takiej opcji nic zlego nie oznacza
co do sensownosci - w zasadzie blad zakonczy sie postawiniem znacznika na plycie i rozpoczeciem nagrywania dalej - czyli nic strasznego sie nie stanie (bo jeszcze nie trafilem na odtwarzacz ktory na znaczniku przerwania nagrywania sie wykzaczy, choc nie wykluczam ze przy starych sprzetach jest to mozliwe)
pozatym w miare sprawny komp, jesli nie ma jakiegos buga w konfiguracji, nie powinien "zwrocic uwagi" (czyli dopuscic do przerwy w przesyle danych do spawarki) przy przejsciu w stan uspienia

Krótko mówiąc przy dzisiejszym sprzęcie podczas nagrywania wyłączanie wygaszacza, monitora, czy programów działających w tle (np antywirus) to już tylko mity.

no z antyvirem to bym uwazal - zalezy jaki masz
do swojego mam zaufanie ze szalec nie bedzie
ale niektore potrafia przy probie dostepu do pliku skutecznie go zablokowac na dluzszy czas... co niepotrzebnie moze wydluzyc nagrywanie, ale to extremum by musialo byc ;)