| ajronman |
11.01.2002 20:34 |
Cześć,
właśnie wypaliłem obraz z drugiego testu SD2 i zarówno teraz jak i po przeprowadzeniu poprzedniego testu pliki kopiowały się bez problemu (DVD LG).
Teaca W524E kupiłem pod koniec grudnia (wersja OEM, data produkcji grudzień 2001, firmware v. 1.0a).
Z uwagi na krótki okres użytkowania nie mogę wypowiedzieć się dogłębnie na temat tej wypalarki. Dodam tylko tyle, że próba skopiowania oryginalnej płyty Harry Potter PL (safedisc 2) zakończyła się pełnym sukcesem, i to zarówno z uaktywnioną opcją "amplify weak sectors" jak i bez niej. Płytka odpalała się bez problemu w kilku napędach (Clone CD wersja 3341, ustawienia takie jak zaleca Clony XL, szybkość nagrywania obrazu 4x). NIE UDAŁO mi się natomiast skopiować nagranej płytki (wypalany obraz oryginału działa bezbłędnie za każdym razem).
Na koniec mojego przydługiego posta chciałbym się jeszcze wypowiedzieć na temat różnych listów na temat tego czy dana nagrywarka przegrywa (czy nie) SD2. Mam wrażenie, że wiele zamieszania wynika z faktu, że piszący o swoich sukcesach w pokonywaniu tego zabezpieczenia na różnym sprzęcie NIE ZAWSZE PRZEGRYWAJĄ NAPRAWDĘ ZABEZPIECZONE PŁYTY! Myślę, że często są to już "złamane" krążki, jednakże programy wykrywające zabezpieczenia oczywiście pokazują, że płyta jest zabezpieczona (bo znajdują określone pliki charakterystyczne dla SD2). Płyty takie przygrywają się bez problemu a szczęśliwy posiadacz wypalary donosi, że jego sprzęt przegrywa SD2, co jest oczywiście nieprawdą. (Ostatnio np. wpadła mi w ręce FIFA 2002, Clony XL pokazał, że jest SD2 a podczas przegrywania nie było ani jednego bad sektora a po skopiowaniu gra chodziła bez problemu (bez cracka).
- i co wy na to?
|
