CDR - skąd takie uszkodzenie...?
 

Witam. Niespełna ponad rok temu wypaliłem płytkę - pamiątkowe fotki z cyfry.
Parę m-cy temu kilkakrotnie kopiowałem z niej dane a nawet przegrywałem w
całości - było ok. Teraz płyta zawiera błędy - nie da się jej skopiować, poza
niektórymi zdjęciami. Nosnik mechanicznie jest idealnie czysty - cały czas był
w futerale. Płyta jest tania ale nie "no name" - to srebrny EMTEC. Była
podpisana firmowym piskiem do tego celu służącym. Sprawdzałem w kilku napędach
i to samo. Dodam jeszcze, że płyty nagrywam przy rozsądnej prędkości 16 x w
nagrywarce TEAC 40X. Teraz ratuję dane - Alcohol 120 buja się już 5 godzin z tą
płytą, dotychczas pasek postępu osiągnął 80%.

Dleczego po roku mam problem z odczytem - czyżby trwałość i jakość EMTECA była
aż tak słaba??
Pozdrawiam....

Byc moze plyta dostala "lupiezu" (na wierzchniej stronie powstaly mikrodziurki, plyta tak koroduje i laser nie moze przeczytac takiej plyty).
Jedynymi plytami ktore daze zaufaniem sa Verby i Carbonide.
Choc Verby znow sa zjadane podobno przez bakterie.
Nigdy nie ma pewnosci.

Emtec....heh powoluja sie ze to kiedys byl Basf, ale jakosciowo nie maja ze soba nic wspolnego. Przez kilka lat 3 razy (slownie :trzy) podchodzilem do emtecow i wszystkie podejscia spalone, na roznych nagrywarkach. Tak wiec do trzech razy sztuka bylo, wiecej nie bedzie.

Wracajac do tematu - moze lepsze bylyby progsy do odzyskiwania danych typu bad copy pro. Skoro jednak zapusciles alcohola i jestes na 80% to juz niech domeczy sie do konca, a noz widelec sie uda. Podejrzewam jednak ze uda ci sie odzyskac tylko czesc (moze wiekszosc, oby) fotek.

a ja miałem 25 szt. 800 jako tarcze strzelnicze ((

nie ma większego badziejstwa.

gorzej to się chyba może nagrać tylko ta płytka ochronna z kija czy folii ||

wygląda na to, że faktycznie te płyty to szajs straszny... Po wnikliwym oglądnięciu okazuje się, że wewnątrz widać kilkanaście jakiś dziwnych plamek - widać je od strony zapisu ale są wyraźnie pod przeźroczystym tworzywem... Alcoholem 120 nie udało mi się odzyskać plików - owszem skończył odczyt i wypalił kopię ale próba jej otwarcia kończy się komunikatem o niezgodności z systemem Windows... Część plikow odzyskałem przy pomocy Digital Image Recovery. Dzięki za odpowiedzi, przynajmniej mam nauczkę jakich płyt nie używać....
POzdr....

Witam !
Niepokojące te nowiny - szcególnie, że ja ostanio też zauważyłem na jednej Verbatim Pastel taką dziwną plamkę - jakby wypalenie - co mnie martwi bo o tych płytach miałem jak na razie dobre zdanie
Z tego widać, że coraz gorsze buble :ysz: się produkuje - nawet pod dobrą marką
Pozdrawiam
ro29

Ja tak podchodzilem do Platinumow DVD-R i skonczylo sie na tym samym ;-D...

BASF to była elita wśród płyt CD-R... kiedyś. Podobnie było z kasetami. Po przejęciu i zmianie nazwy na EMTEC, nie jest to już ta sama jakość i lepiej trzymać się od tego z daleka :)

dlatego najlepiej robic zawsze 2 -3 sztuki waznych danych....
ja zrobilem sobie kilka dni temu backup wszystkich wazniejszych zdjec na dvd i powedrowala plytka a opakowaniu(nie w kopercie!!!) do szufladki,gdzie nikt i nic jej nie bedzie przeszkadzac. mam nadzieje ze za kilka lat odczytam zawartosc plytki.