![]() |
Zgrywanie płyt analogowych z gramofonu
No właśnie!
Jeśli ktoś z Was mógłby mi pomóc w podanej kwestii. Może jakiś FAQ . Ale tak łopatologicznie, bo niestety z taką technologią nie miałem do tej pory do czynienia. |
ostatnio przygrywalem kolekcje plyt mojej mamy.
Sprawa jest dosc prosta. Adapter do line in jakis program do zlapania dzwieku (ja uzywam cool edit - mose stary, ale prosta obsluga i nadaje sie znakomicie). Najwygodniej nagrac do w ciagu (jedna strone plyty) a potem sobie pociac. Jak chcesz trzymac na dysku to robisz mp3, albo jakies inne wma jesli na cd to kompresowanie sobie darowac mozna. Mozna pobawic sie z odszumianie, obciac czestotliwosci ktore nie sa przenoszone przez czarna plyte. generalnie z kaseciakiem czy innymi rzeczami przez line in robi sie podobnie |
Witaj na forum :welcom:
:czytaj: http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...ight=zgrywanie http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...ight=zgrywanie http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...ight=zgrywanie Może coś pomoże. :) |
Witam !
Ogólnie nie mogę zbytnio pomóc, jedynie co mi się wydaje, to chyba do podłączenia gramofonu do Line In potrzebny jest przedwzmacniacz RIAA. Pozdrawiam ro29 |
Cytat:
Zakładam że jast to gramofon z wkładką magnetyczną. Niektóre gramofony miały własny wzmacniacz jeśli to jest taki to musisz mieć kabelek mini jack -> cinch lub mini jack -> din (5-ciopalczasty) w zależności jakie jest wyjście. Taki kabelek należy zakupić bądz zrobić z dostępnych pod ręką szpargałów. Jeśli gramofon nie ma przedwzmacniacza to należy go do kompitara podpiąć przez dowolny wzmacniacz akustyczny posiadający gniazdo gramofonu magnetycznego. Gramofon podpinamy pod wzmacniacz a wzmacniacz do komputera (line in) przy pomocy już wyżej opisanego kabelka. Zgrać możesz przy pomocy dowolnego programu do tego przeznaczonego 8 ) Najczęściej takowy się znajduje na płytce z softem do karty dźwiękowej, bądź też na płytce ze sterownikami MB jeśli karta jest na MB. Jak masz mało pamięci to utwory zgrywaj pojenynczo, potem przytnij z przodu i z tyłu cisze z trzaskami. Jak masz dużo pamięci (ja mam :) ) to zgraj całą stronę a potem podziel na utwory. Co do softu poprawiającego jakość np. wycinanie trzasków itp. nie wypowiadam się bo nie używam |
Najpierw mały drogowskaz - dotyczy to CoolEdita , ale mozna stosowac do kazdego programu
http://www.chip.pl/archiwum/article_9500.html I a propos dyskusji - niekonieczny jest wzmacniacz - można pograc sygnał bezpośrednio z przetwornika a potem go obrabiac i efekty tez bedą niezłe |
...tak, ja kaseciaka podlaczylem bezposrednio do kompa przez line in, bez uzywania wzmacniacza. zgrywam ojcu jakiegos Gorala na plyty...
stare Cadillaki wychodzily z wmontowanym gramofonowem w deske rozdzielcza, dzis juz kasety nie ma gdzie wlozyc... |
Cytat:
PS Kiedyś płyte gramofonową niełatwo było skopiować hehe :D |
Dziekuję wszystkim za zainteresowanie:-)
Postaram się wykorzystać te wskazówki i powiadomię o efektach. Posiadam dość sporą kolekcję czarnych płyt i są tam takie rzeczy których ze świcą szukać na dzisiejszym rynku |
Cytat:
1. Sporo wolnego czasu 2.Przyjazne otoczenie - bo bez obróbki dzwieku sie nie obedzie - a odsuchiwac trzeba i to niestety głosno. Troche czarnych winyli zrobiłem w życiu i dalej od czasu do czasu komus coś koleżeńsko robię - zachecam cie do takich działan - powodzenia |
ale czaasem takie odszumianie potrafi tylko zepsuc ogolna jakosc dzwieku.
a czasem etz falnie sie slucha nagranm z tymi charakterystycznymi tzraskami, stukami,ale to jezeli nie masz za bardzo zjechanych plyt i igiel w czytniku plyt gramofonowych ;) |
Cytat:
A za sformułowanie "czytnik płyt gramofonowych" reputa leci :) Piękne ! |
gosc w pracy ma dokladnie ta sama kolekcje plyt gramofonowych na oryginalnych nowych kompaktach, jednak teraz przegrywa wszystkie stare plyty na kompa i nagrywa sobie wlasne kompakty, bo na oryginalnych kompaktach "brak tego szumu i trzasku". myslalem ze jestem fanem muzyki, ale widac ze jednak mi sporo brakuje.
|
Cytat:
Jak się odfiltruje to i owo to papier toaletowy wychodzi, choć muszę przyznać że czysty ;) A Tobie jak i większości nic nie brakuje, może poza osłuchaniem na dobrym sprzęcie. Najlepiej lampowym :) |
to moze juz lepiej patefon ;P
a wracajac do tematu, tez sie kiedys bawilem w zgrywanie materialu analogowego na cyfrowy, z magnetofonu na kompa,ale eefekt nie wyszedl najlepszy,wiec dalem sobie z tym spokoj. bylo to spowodowane niska jakoscia magnetofonu na ktorym zgrywalem. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.