Kupno roweru - czekam na opinie
 

Czy posiada ktos z Was takie rower:
http://arkus.com.pl/pl/9/9/art110.html ??
Jest to Romet, ale z tego co sie dowiedzialem to one produkowane sa teraz na licencji. Jak jest teraz z jakosc Rometa?
Rowery gorskie, z przerzutkami odpadaja, bo ma byc to pojazd dla mamy.

he! ze 20 lat temu miałem taki rower. duże koła, wygodny, i człowiek nie jedzie na rękach jak przy góralu. a dzięki temu, że ma duże koła do lasu też można pojechać. wada - ciężar, no chyba, że się coś zmieniło.

edit: najlepsza do jazdy po okolicy była Ukraina, ale pewie teraz nie do dostania :'(

Z tego co sie orientuje, a sprzedawalem jakis czas rowery, to to nic specjalnego nie jest, awaryjnosc taka sobie, duzo zalezy od fuksa i od osoby uzytkujacej ten rowerek

Kupiłem Arkusa ostatnio "na I Komunie" dla dziewczynki,cena przystepna (\ok.400zł)-osprzet Shimano,biegi"krecone w rączce" :),nie wiem mi sie podoba...
Jak dla Mamy to bierz, pojezdzi troche no i gwarancja 2 lata
PS: a konkretnie to kupiłem ten model http://arkus.com.pl/pl/9/9/art88.html

W takim razie moze cos polecasz? Oczywisice w podobnym przedziale cenowym :)

Jak dla starszej osoby ten model akurat wystarczy. Powinien w każdym bądz razie ze te polskie rowery sa do dupy. Niby osprzet maja dobry ale to nie to co dobry rower chociazby jakis niemiecki.

Ja kazdego roku po dwa razy zmianialem wianki w suporcie. Po kazdym wyjeciu kuleczki wysypywaly sie jak groch, a powinny byc dalej na kolnierzu. W koncu kupilem suport na lozyskach i jest ok.

Pedaly :) to jest dopiero klasa, popekaly mi na drugi dzien, chodzi o te nazwyklejdsze te takie plastykowe. O niebo lepsze sa cale aluminiowe.

Epol ja rozejrzalbym sie za rowerem z wewnetrzna przerzutka, 3 biegi wystarcza. Przerzutka ta jest bezzobslugowa. A mamie na pewno bedzie lepiej. Na spokojna jazde wystarczy spokojnie. Ale nie do szybkiej i agresywnej jazdy.

Na pewno bedzie za drogi ale ja polecalbym tego - http://arkus.com.pl/pl/9/9/art553.html

EDIT:
znalazlem tego jubilata z wewnetrzna przezutka http://arkus.com.pl/pl/9/9/art111.html, wg. mnie rower jak dla kobiety - super.

EDIT:
matula mojej dziewczyny ma identycznego :) tyle ze bez przezutek i on jest jeszcze z tamtej epoki :)

Jestem na tak, niech mamusia wezmie z wewnterzna przerzutka, zawwsze to bedzie mniej zmeczona i do domu przyjedzie usmiechnieta.
A co do rowerkow to uznaje osprzet Shimano typu Deore LX, XT mozna na nim niezle pobrykac, a przytym nie ma propblemu ze zmiana przelozen, mamusie tez sobie poradza bez najmniejszego zgrzytu, tyklo cena tj inna historia

Moj tato kiedys kupil mamie taki rower, jakas "damka" to jest, ma 7 przerzutek, tylko nie takich zwyklych z 7 zebatkami i nie mam pojecia zielonego jak one dzialaja, ale ten rower jest swietny. Jade sobie ulica i widze jak jakis gosc pedzi "goralem" tak ze juz chyba szybciej nie moze, a ja sobie powolutku pedalujac wyprzedzam go bez najmniejszego problemu ;p

Pokazalem mamie ten rowerek i to co napisalisci :D I teraz mam pytanko: Na jakiej zasadzie dzialaja te przerzutki?

Przyjedz do BB tym swoim rowerkiem, sprawdzimy jak jest naprawde moj rekord predkosci na goralu to 99,5 km/h wiecej licznik nie pokazal :( teraz bym sie nie odwazyl tak szybko jechac, ale mysle ze poradzilbym sobie z Twoja damka, bez wiekszego problemu. Pozdrawiam

Rembrant toc ty jestes jakis kamikadze :) jakby tak jakis kamiuszczek nagle pojawil sie pod twoim kolel - lecimy lecimy i lecimy :)

Kolega mowil o jezdzie na wprost, po plaskim, a nie z gorki :)

Epol to jest jakas przekladnia planetarna. Sluchaj to jest bezzobslugowe !! niezniszczalne i super wygodne. No i jeszcze jedno masz normalna przerzutke a do tego jeszcze normalny hamule nozny !! a to chyba duzy plus. Nie musisz bawic sie w linki, jakies wieczne problemy ze szczekami.

Brac i sie nie zastanawiac !!

Moja babci i matula jezdza na takich przezutkach. Jesli kobieta w wieku 70 lat jezdzi rowerem z taka przezutka to i twoja matula na pewno pojedzie.

Jesli mowisz, ze jest to automat :D to chyba to bedzie to :spoko:


Respect :wow: Widze, ze na zyciu Ci nie zalezy :>

Nieźle :spoko:

Ja jechałem 67 i już nieźle wszystko migało po bokach :)

Ehh, no pewnie nie dalbym rady, u mnie nie moge rozwijac takich predkosci, bo na drodze tyle dziur jest, ze wystarczylo by zebym w 1 wpadl i juz by mnie mogli z plotu zeskrobywac ;p