k3b i multisesja
 

Witam
Proszę o informację użytkowników linuksa i nagrywary LG GSA4163B. Problem jest następujący: nagrywam jedną sesję na dvd, po pewnym czasie chcę dograć kolejną ale wcześniej chcę sprawdzić zawartość pierwszej, wybieram z menu "Importuj sesję" i nic się nie dzieje. Dotyczy to obu standardów płyt. W przypadku płyt cd wszystko działa poprawnie. Program do nagrywania oczywiście K3b, wersja 0.24. Proszę o info czy dzieje się tak tylko z tym modelem dvdrw czy
może to być błąd programu

Nie używam k3b.
Sprawdź, czy można zamontować te dvd.
Jesli można, to odmontuj, potem z konsoli:
growisofs -M /dev/twojnaped -opcje-z-którymi-miałeś-nagraną-poprzednią-sesję* /pliki/które/chcę/nagrać.

Wcześniej oczywiscie man growisofs (z pakietu dvd+rw-tools).
Zrób też wcześniej kopię danych z płytki.
Jeśli się nagra i wszystko będzie OK pisz do twórców k3b.
Powątpiewam, żeby problem leżał w samym napędzie.
Osobiście ten program uważam za kiepską nakładkę na programy konsolowe - choć trzeba przyznać, że nie ma w zasadzie lepszego.
Możesz też wypróbować inny : graveman.

(*) u mnie najczęściej to: -R -joliet-long

Dzięki za reakcję, jednak nie przedstawiłem sprawy wystarczająco jasno. Kolejne sesje dają się zapisywać bez zniszczenia poprzednich, nie działa tylko import z poprzednich czyli w oknie z plikami do zapisu nie pojawiają się te już nagrane na płycie. Jest to potrzebne żeby mieć możliwość umieszczenia nowych plików w istniejących na płycie katalogach, nie jestem w stanie zrobić tego w konsoli. Graveman również zapisuje nowe sesje bez importowania poprzednich, po prostu dołącza nowe pliki i katalogi tam gdzie chce nadpisując stare pliki nowymi jeżeli ich nazwy sa jenakowe, bez pytania czy nadpisać czy zmienić nazwę

Z tego wniosek, że te programy pozbawione są pop prostu tego "features"
:smutny:
Możesz napisać do twórców k3b, że życzyłbyś sobie taki "features".
:glaszcze:

Na linux'ie nigdy nie było dobrego programu graficznego do obsługi nagrywarek.
Jest to o tyle dziwne, że same programy konsolowe są dość bogate w funkcje, i pewnie jest mozliwe napisanie "kombajnu" typu Nero ma linux'a
:pisze:
Pewnie wymagałoby to dużo pracy, a nikomu za darmo robić się tego nie chce
:spie: