nie odtwarza filmów
 

no wiec.. wszystko sobie perfekcyjnie dzialalo.. stare filmy, mam ich sporo, az tu ktoregos dnia, odpalam sobie filmik (Xvid) i co? nie odtwarza, nie rozumiem z jakiego powodu?? inne aviki wszystkie bez problemow, zadnych kodekow nie usuwalem, nic nie zmienialem.. ale te w Xvidie nei dzialaja.. sie wkurzylem i zainstalowalem sobie na nowo najnowsze kodeki.. a mimo to dalej tych filmow nei otwiera.. o co tu chodzi?!

Może instalowałeś jakiegoś playera z wbudowanymi kodekami i on namieszał.
Spróbuj odinstalować wszystkie kodeki a nastepnie polecam zestaw ffdshow+ac3 u mnie spokojnie to wystarcza.

wlasnie problem ze nic nie isnstalowalem taiego co by mialo jakikolwiek zwiazek z kodekami, filmami i playerami.. sprobuje odinstalowac jeszcze raz wszystko, ale sam nie wiem.. mozliwe ze to update windowasa mi cos zwalil?

dalej nie dziala :(((( nic juz z tego nie rozumiem... co mam zrobic?

Sprawdź jeszcze programem Gspot te filmy.

te filmy dzialaly!! na 100% bo je ogladalem pare razy... ale jak je probuje sprawdzic Gspotem to mo mowie ze jest "valid avi file" i tyle..

A czy te filmy mialeś na dysku czy były nagrane na płytach i czy wyskakuje jakiś komunikat jak otwierasz film??
Spróbuj naprawić je programem DivFix.

nic nie wyskakuje.. poprostu nie otwiera tego pliku.. mialem je caly czas na dysku.. na tym samym, w tych samych katalogach, dzialaly i nagle nie dzialaja.. a oto co pokazuje divfix:

To spróbuj jeszcze otworzyć te pliki za pomocą VLC jak on nie otworzy to ja juz nie wiem co moze być.

nie otwiera :( :'( w kazdym razie dzieki wielkie za starania.. juz sobie chyba nei poogladam filmow.. chyba ze po formacie.. ale jakos nie mam ochoty na formacik..

DOSZEDŁEM co sie stalo... wszystko przez tego P****** windowsa... a przez co innego :/ (chcialem zainstalowac linuxa, ubuntu.. ale tez cos sie rąbie)
otóż wygląda to tak...
wszystkie filmy dzialaly sobie, i kiedy sobie dzialaly przegralem pare tych filmow na iPoda.. w tym takze jeden w Xvidzie.. ktory teraz odpalilem i dziala!!!, odpalilem ten z dysku i co? nie dziala.. po wnikliwej analizie dzialan ktore podjalem od czasu nagrania filmu na iPoda wpadlem co to takiego sie stalo (sorki ze tak sie rozpisuje.. ale tworze atmosfere).. to wszystko przez WINDOSOWSKIEGO DEFRAGMENTATORA DYSkÓW !!!! dokladnie po fragmentacji zaden filmik Xvid nie dzialal... WIEC OSTRZEGAM!!! skopiujcie swoje filmy kompresowane Xvidem przed defragmentacja danej partycji :) uczmy sie przez cale zycie :) dzieki wielkie za okazana pomoc :)

Witam

Dziwne! Defragmentator wlasciwie nie kopie plikow. Chyba , ze masz jakies bad sectory na dysku, czy inne bledy!!!

Wlasciwie pierwszy raz o czyms takim slysze.
Natomiast stopien fragmentacji dysku jak najbardziej.
Juz przy fragmentacji plikow audio powyzej 15% (tzn. obrazu plyty zrzuconej na dysk) moga pojawiac sie trzaski.
W wypadku avikow fragmentacja 25% jeszcze raczej nieszkodzi. Mimo, ze pod nero w winxp (k3b pod linuxem) podczas kontroli poprawnosci zapisanych danych wyskakuje czasem blad o niezgodnosci zapisanych danych ze zrodlem.
Ciekawi mnie jak bardzo miales "poszatkowany" dysk i ile wolnego miejsca na nim zanim rozpoczales defragmentacje??? Aviki lezaly sobie na fat32, czy na ntfsie????

Pozdrawiam
Adach

na ntfsie lezaly aviki.. oddzielna partycja na filmy... i przyznaj sie bez bicia, ze dluuuugo, nie defragmentowalem tej parycji.. dziwne wlasnie jest to, ze inne aviki, tez na tej partycji dzialaly, tylko Xvidy nie, ale pliki sa na 100 uszkodzone.. a jedyne co robilem z ta partycja (odkad pamietam ze ejszcze dzialaly filmy) to defragmentacja..

Witam mam problem. Po sformatowaniu komputera nie umim odpaliż żadnego filmu mam zainstalowane kodeki ale i tak nie działa prosze pomuszcie.

To coś źle musiałeś zrobić...
Ściągnij te kodeki http://www.free-codecs.com/K_lite_co...k_download.htm
I jeżeli po zainstalowaniu tego nie będzie działać, to wtedy nie wiem :hmm: pomyślmy :)