Tanie obiady w Zakopanem
 

Wie ktoś gdzie można w Zakopanym zjeść tani obiad :) blisko PKP lub Krupówek? Wiem, że to nietypowe pytanie, ale jadę za tydzień i troszkę kasy trzeba przyoszczędzić. Planuje różne wypady na Słowacje i par w wysokie tarty z noclegiem w schroniskach a to kosztuje. Wiadomo, jakie są ceny jedzenia w schroniskach, nie powiem już nic o piwie :niepow: , bo te czym wyżej w górach tym jest droższe, a tego sobie nie odmówię :)

na przeciwko PKP był zawsze tani bar.

nie w samym centrum napewno się coś znajdzie.

ale co to kurna za temat???

o tanim kefirku to bym zrozumiał ;)

Bardzo ciekawy :D może kogoś też zainteresuje

może tak: http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...tnG=Szukaj&lr=

Tak też można , ale może ktoś był w jakieś taniej i dobrej knajpce. Mnie np.bardzo smakuje kwaśnica :) w barze na Palenicy Białczańskiej (przed Morskim Okiem)

w Bukowinie to wiem...ale nie pamiętam nazwy....taka drewniana chata i super jedzenie

wrazie coś może siostra zapamiętała - w drode na Słowację jak w sam raz odwiedzić Bukowinę a nie odrazu przez ten las pełny niebezpieczeństw. :)

Kilka dni temu wróciłem z Zakopanego ale byłem zakwaterowany w Janikówce taki pensjonacik, lokalizacja Droga na Szymoszkową do Krupówek jakieś 10 min. na butach. Zakwaterowanie 35 zł od osoby za dobę (pokoik z łazienką) 10 zł śniadanie, 15zł obiadokolacja ale żarcie naprawdę bardzo dobre. Po posiłku miało się siły na to żeby startować z buta w góry.

Jak może tanie obiady to czemu i nie nastoletnie góralki w stringach ;P

no i tetaz przegiołeś.

może ty nie wiesz ale to nie jest śmieszne.

szczególnie dla górali.

Hej tez bylem na "Szymaszkowej" ale moim zdaniem stamtad jest dosc daleko do Krupowek, to bedzie znacznie wiecej niz 10 min drogi, mi wychodzilo dobre 20 albo wiecej :)

ześ cepse piwo pił po drodze?

Widocznie szybciej przebieram nogami ;) He, he świat jest coraz mniejszy.

pozdr.

droga na Szymaszkowa jest dosc dluga, a ja bylem na jej koncu... jelsi byles blizej glownego wylotu na Krupowki to owszem, mogles zrobic ten odcinek szybciej :)

trochę off topowo ale mieszkałem w Małym Cichym i powiem jedno: w zimie po zachodzie słońca pomijając wycie turystów i tak jest mało cicho ||.

a bez jaj było świetnie.

Ale tanio też jest w McDonald'sie ||