![]() |
Rowerowe peer-to-peer
W Lionie działa miejska wypożyczalnia rowerów, której zasady funkcjonowania można porównać z internetowymi sieciami peer-to-peer.
***8222;Vélo***8217;v Grand Lyon***8221; to sieć gęsto rozsianych po obszarze miasta zautomatyzowanych stojaków z rowerami. Każdy z takich ***8222;przystanków***8221; jest połączony z systemem do pobierania opłat. Aby wypożyczyć rower, trzeba się zarejestrować i podać numer karty kredytowej. To gwarancja bezpieczeństwa roweru: na karcie ***8220;zamrożony***8221; zostaje bowiem depozyt w wysokości 150 euro. Jeśli rower nie zostanie zwrócony w ciągu 24 godzin, nieuczciwy użytkownik traci pieniądze. Wypożyczanie i zwrot pojazdów są w pełni zautomatyzowane, wszystko odbywa się dzięki zamontowanym w rowerach i stojakach mikrochipom. Podczas parkowania specjalne sensory sprawdzają nawet stan techniczny pojazdu ***8211; jeśli ciśnienie w oponach jest nieodpowiednie, a hamulce lub światła nie są w pełni sprawne, zaparkowany rower nie będzie wypożyczany aż do usunięcia usterek przez ekipę techniczną. Najciekawszy jest jednak fakt, że choć teoretycznie wypożyczenie roweru kosztuje 1 euro za godzinę, to przejażdżki krótsze niż 30 minut są darmowe. Dzięki temu mieszkańcy Lionu traktują rower jako środek komunikacji miejskiej. Aż 90% korzystających z ***8222;Vélo***8217;v Grand Lyon***8221; nie płaci zupełnie nic. W trzy miesiące po uruchomieniu program ma 15 tys. abonentów, którzy mają dostęp do 2 tys. rowerów i 150 stojaków-przystanków. Mieszkańcy Lionu wypożyczają rowery średnio 4 tys. razy dziennie. Za przygotowanie i uruchomienie ***8222;sieci***8221; odpowiada firma JCDecaux. Obsługa ***8222;Vélo***8217;v Grand Lyon***8221; jest jednym z obowiązków, jakie nakłada na nią 13-letni kontrakt na umieszczanie reklam na miejskich przystankach autobusowych. Przedstawiciele JCDecaux przyznają, że koszty są dość wysokie ***8211; wynoszą średnio 1 tys. euro od roweru rocznie. W dodatku wszystkie wpływy z wypożyczeń zwracane są do miejskiej kasy. Pomimo tego w przyszłym roku liczba rowerów udostępnianych mieszkańcom Lionu zostanie podwojona. Oceny projektu ***8222;Vélo***8217;v Grand Lyon***8221; są tak entuzjastyczne, że na swój grunt chcą przenieść go Montpellier, Marsylia, Genewa, Barcelona, a nawet rowerowa stolica Europy - Amsterdam. A może by tak i u nas? źródło: dva.pl |
w Amsterdamie jest jeszcze lepiej. Stoi rower pod sklepem, wsiadasz i jedziesz. W miejscu docelowym zostawiasz rower dla kolejnej osoby potrzebujacej środka kominikacji :)
|
W Berlinie było już to dośc dawno :D
Znalazło sie kilku hakerów, którzy jeździli przez kilka tygodni za darmo :taktak: |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 02:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.