![]() |
Pal -> Ntsc
Jakim programem (najlepiej freeware) szybko i łatwo zmienić DVD z wesela w systemie PAL na prawdziwe NTSC ?
|
Procoder 2 - niestety nie freeware :( i niestety nie szybko i łatwo. Wiąże się to z rekodowaniem całego materiału (inne fps, inna rozdzielczość).
Ktoś opisał co prawda metodę 'oszukiwania' odtwarzaczy http://www.videohelp.com/forum/viewtopic.php?t=221928, ale przypuszczam, że na większości z nich ona nie zadziała. Poza tym nie będzie to 'prawdziwe' NTSC ;) |
Ta metoda z "oszukaniem" playera to wielka lipa jest, żeby nie powiedzieć że jest to coś czego NIKT ROZSĄDNY NIE POWINIEN ROBIĆ!
Po pierwsze szlag trafia cale menu - przyciski - jezeli nie sa one dosc duze to nie da sie w nie trafic po tej "konwersji" Druga sprawa - PAL --> NTSC może to działać jako tako gdyż NTSC ma mniej klatek niz PAL 24 a nie 25. Odtwarzacz dekoduje normalnie strumień MPEG2 potem dopiero patrzy czy na wyjście TV ma wysyłać sygnał PAL czy NTSC --> po takim "oszukaniu" gubi klatkę i wysyła sygnał NTSC. Ale --> framerate dźwięku też jest inny - co oznacza, że dźwięk może mieć około 40ms nieciągłości, które będzie słychać. A - o napisach już nie wspomnę... To jest taka sama metoda, jak przepatchowanie całego MPEG2 PAL na MPEG2 NTSC z poziomu jakiegoś toola to patchowania nagłówków. PROSZĘ NIE KORZYSTAĆ NIGDY Z TAKICH POMYSŁÓW!! To zawsze nie będzie działało tak jak trzeba. Jest tylko jedna droga jak to zrobić porządnie: Demultileksing VOBów Przekodowanie filmu do MPEG2 PAL --> NTSC Zmiana framerate audio PAL --> NTSC Zmiana fps napisów PAL --> NTSC Ponowna multipleksacja płyty Reauthoring całego MENU od podstaw. Efekt w warunkach domowych uzyskamy taki sobie --> najgorzej wyjdzie na tym ścieżka audio. Ścieżka video będzie OK Napisy --> tu akurat nie powinno być różnicy, nawet może być lepiej przy odrobinie wprawy :) Pozdrawiam! |
Wszystko fajnie i pięknie ale odpowiedz mi na jadno pytanie.
Z jakiego źródła masz info, że system NTSC ma mniej klatek niż PAL czyli jak piszesz NTSC ma 24 klatki jak dobrze przeczytałem. Mieszkam już cztery lata w Kalifornii i jak na razie filmy z którymi miałem do czynienia miały 29,7 lub 30 klatek na sek. |
W kontekście filmów DVD hollywoodzkich, czy ogólnie filmów z jakichkolwiek wytwórni filmowych, a dokładniej filmów kinowych trafiających na DVD to NTSC ma dokładnie 23,976fps (24fps).
To wynika z prostej sprawy - wszystkie produkcje kinowe, kręcone na taśmę filmową celuloidową mają 24kl/s. Aby zminimalizować migotanie, projektor wyświetla 48kl/s - taśma celuloidowa jest spreparowana tak, że są podublowane klatki. Teraz jakoś trzeba to doprowadzić do standardu NTSC nadawczego, lub takiego, żeby można to było wyświetlić na telewizorze (29,97fps). To się zgadza - jak piszesz - standard NTSC, tzw. nadawczy ma 29,97fps - czyli więcej niż PAL, kosztem mniejszej rozdzielczości obrazu (prawie 100 linii). Wracając do tematu - w skrócie kinowe 24fps doprowadza się do 29,97fps tak, że w pierwszym kroku dzieli nię niznacznie fps (przez 0,1) a potem korzystając z mechanizmu 3:2 pulldown generuje się wewnętrzne klatki (intra frames), które NIE niosą żadnych informacji o obrazie a tylko dostosowują fps. Dodatkowo wnoszą jeszcze wiele zniekształceń obrazu, gdyż obraz wyświelany na TV kineskopowych jest zawsze z przeplotem, a powtarzane rekursywnie ramki wewnętrzne dodatkowo potęgują uwidacznianie się artyfikantów przeplotu.Na ekranach LCD komputerowych czy progresywnych jest ciut lepiej, ale te puste ramki i tak "biegają" gdyż finalnie masz dysk DVD standardu native NTSC. Stąd też, niestety smutnym faktem jest to, że filmy DVD NTSC mają niższą fps od PAL, mimo, że na pierwszy rzut oka tak nie jest. Cóż - rzeczy czasami są inne niż wydają się być... Pozdrawiam! |
Dobrze i fachowo opisałeś temat.
Niemniej z twojego tekstu wynika, że obraz na kinsekopowym tv w systemie NTSC nie jest najlepszej jakości lecz nieco lepszy na wyświetlaczach LCD. Nie bronię systemu NTSC bo uważam, że jak wiele amerykańskich rozwiązań technicznych jest po prostu do d..py. Oglądam wiele filmów nagranych w systemie NTSC i PAL o różnej jakości (nośniki DVD) na zwykłym kineskopowym tv i nie widzę by było coś nie tak z obrazem. |
Problem z NTSC jest taki, ze był to faktycznie pierwszy system telewizji kolorowej - PAL to w zasadzie mutacja NTSC, która po face liftingu i doświadczeniach własnie z obecnym na rynku juz wtedy NTSC, została pozbawiona jego wad.
Niestety zaszłości z przed kilkudziesięciu już lat ciągną się do tej pory... Na TV kineskopowych nie widać faktycznie tych artyfikantów, zresztą w PALu są podobne i na TV ich też nie widać. Co nie oznacza, że ich tam nie ma - zwyczajnie ułomnosc TV kineskopowych i naszego wzroku doskonale maskuje te artyfikanty. Przy progresywnym skanowaniu na ekranach bezposrednio obsługujących progressive scan (pod warunkiem, ze film jest bez przeplotu - tak jest w ponad 95% przypadków) obraz powinien byc pozbawiony znacznej części artyfikantów. Progressive scan zresztą pojawił sie wpierw dla NTSC i jest uporczywie stosowany w produkcjach NTSC. W PAL zresztą też, choć efektywny zysk z progressive scan jest znacznie większy w NTSC. Obraz z przeplotem NTSC na ekranach progresywnych bedzie wyglądał na pewno gorzej niż PAL (przez te intra frames). Pozdrawiam! |
1stwasp - przyjemnie poczytać. :)
ZIDU - tak najprościej (choć to nie tylko jedyny argument), to samo porównanie rozdzielczości (skrótowo): a/ PAL = 720x576 b/ NTSC = 720x480 już daje przewagę na starcie PAL. Jednak z drugiej strony (już nadmienione) , raczej nowinki przychodza do nas z np. USA i w ten oto sposób np.: a/ mam CRT z progressywnym, ale dziala idealnie tylko w NTSC (w Pal tez - ale inne skanowania dają lepszy efekt wizualny) b/ sporo plazm obecnie sprzedawanych u nas(tańszych), też opiera sie na standardzie EDTV (xxx*480) i są zastrzeżenia , co do jakości obrazu w PAL ( chocby z tego powodu). Chyba HDTV zacznie godzić różne standardy ale to jeszcze troszkę potrwa. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.