Więzy rodzinne - 2 pytania
 

Witam serdecznie, mam dwa pytania związane z relacjami między ludźmi w rodzinie pytając o konkretny przypadek.
Więc ;p ja posiadam ojca, on mam mame (to jest moja babcia), moja babcia ma siostre (To jest moja ciocia), ciocia ma syna (To już nie wiem kto to jest dla mnie..), I ten syn cioci ma córke - teraz pytanie kim ona jest dla mnie?

Pytanie drugie jest zwiżane z poziomami, stopniami kuzynostwa - 1,2,3 stopień. Jak to się ma do zawierania małżeństw.

Z góry dzięki za odpowiedz, Pit ;p

Witam!

Moze to rozjasni sprawe:

http://donwuja.dmkhosting.com/images/rodzina2.gif

ps. sorry, ze nie zmiejszylem obrazka, ale staje sie nieczytelny :), poza tym nie mam czasu na *******y :)

ajjj... wnikliwiej sie wczytalem i ten obrazek nie rozwiazuje problemu, wiec tylko link do niego zostawiam.

Co do malzenstwa - mozesz smialo - pokrewienstwo jest bardzo male :)

Rozumiem, ze to jakas fajna dupeczka i Ci sie podoba - jesli ona czuje to samo to go ahead!

Już na początku coś mi się nie zgadza, bo czy na pewno siostra babci to twoja ciocia? Siostra rodzica to na pewno ciocia, a babci... (praciocia ;) ).. Ale w tych sprawach dobry nie jestem, więc trzeba poszukać (może google? :) ).

Witam!

Zgadza sie, bo tylko potocznie ciocia... tak naprawde "ciacia-babcia" :D
Tutaj juz rozbieznosc jest spora, ale mozna nawet obliczyc ile procent genow jest taka sama :) - tylko po co?
Corka syna siostry babci ma bardzo male spokrewnienie z wnuczkiem owej babci.

cos pogmatwales, a ja nie moge sobie tego rozpisac... moze sie zenic nawet w drugim stopniu - o ile biskup pozwoli, w 3 stopniu juz nie ma problemow

Tutaj jest wszystko ładnie opisane:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stopie%...ewie%C5%84stwa
I tu (prawo kanoniczne):
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T...lzenstwo4.html

Może dodam, że tato tej dziewczyny i mój tato to są kuzyni... :)
@Ormianin - Może teraz złapiesz ;p
@kraluk - Dzieki, chociaz trudno mi to podpiąć pod mój przykład :D
@Remix - :)
@andrzejj9 - Szukałem, szukałem tylko jakoś nie moge tego zakumać. Zawsze te sprawy były popie... :)

Witam!

Wiesz... w najgorszym wypadku jak to mowia... "wszystko zostaje w rodzinie" :D