![]() |
Antena panelowa - WI-FI ( do wyrzucenia? )
Witam
Problemik mam taki: Dziś rano wysiadł mi net . Sprawa jest dość dziwna , a mianowicie. Przy użyciu maleńkiej antenki wszystko się łączy, pobiera adres sieciowy , a sieć zostaje znaleziona po kilku sekundach ( nie mówię nic o jakości połączenia gdyż ta jest bardzo zmienna ) Jaja są natomiast przy panelówce . Podobnie jak przy małej antence znajduje sieć w menu gdzie system pokazuje dostępne sieci bezprzewodowe. I tutaj STOP - próbuje się z dostępną siecią połączyć, ale nie mogę.Minutę prawie próbuje się łączyć, nie dochodzi do punktu, w którym pobiera adres sieciowy no i w końcu wywala komunikat o niemożności połączenia. Dodam,że znajduje sieć,a "kreseczki" z zasięgiem są na max ( w odróżnieniu od antenkowej wersji gdzie są tylko 3 ). Dziwne to to. Nie wiem co zrobić. Czy kupować nowy panel ( chciałbym uniknąć jeśli znajduje sieć z max zasięgiem to musi działać ! ) ... czy kupić antenkę dookólną która jest razem z kabelkiem ( nie bezpośrednio wkręcana w kartę ). Może ktoś doradzi ... dzięki za pomoc. |
witam.
a nie masz w okolicy kogoś kto ma tą samą sieć i u niego antenke sprawdzić, i moze jeszcze ISP ścignąć |
Miemam ze masz Winde wiec sprobuj Netstumblera, spraawdz co ci znajdzie na tej paneloce, czy dostajesz dodatkowe info o sieci tzn sila sygnalu, ssid vendor,
sprawdz wtyczke czy nie uszkodzona, zmniejsz sile sygnalu w ustawienaich kart na 75% potem 50%, dodatkowo sprawdz (jesli masz mozliwosc) wizualny stan anteny, czy nic sie nie odlutowalo- obluzowalo itp, Sprawdz na jakich kanalach sie laczysz i jesli maszm mozliwosc zmien je na inne, moze byc tak ze ktos wczraj (czyli od dnia gdy net przestal dzialac u ciebie) podlaczy w okolicy nowe zrodlo sygnalu w pasmie 2.4 wiec przy panelowce masz mozliwosc wiekszych interfencji (czy jak to sie pisze ;)) z tym zrodlem. |
Dzięki wielkie Siwy - już sobie poradziłem - okazało się,że wtyczka RP-SMA, którą wkręcam w kartę była uszkodzona.
Pisałeś też o Linksysach WRT54G - czy jeśli nie mam Linuxa, a wersja 54G to 3.1 to wycisnę coś z tego jeszcze i właściwie co może mi to dać - czy warto się bawić w firmware inne niż producenta skoro tak na moje oko osiągam max przepustowości jaką oferuje łącze . Dzięki za odpowiedź - reputka leci oczywiście. |
Zmiana firmware z licencjonowanego na troszke mniej licencjonowany :) przynosi
niezmierne korzysci. W licencjonowanym nie masz na 100% mozliwosci podskoczenia z sila sygnalu az do 251 dBm gdzie standard to 32 dBm dodatkowo w opcjach prekierowania portow masz mozliwosc dodatkowych 8 - 12 przekierowan a nie tylko standardowych 12 czy 13 w zaleznosci od firmware, takze w skurs przychodza opcje dodatkowe jak skrypty linuksa (dodatkowe ustawienia Firewalla na routerze) Jest podejrzewam okolo 30% wiecej opcji z bylejakim opensource firmware niz tym z fabryki :) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 12:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.