płytka nagrana w dziwnych okolicznościach...
 

A więc to było tak. :) Zacząłem nagrywać płytkę DVD i odszedłem od komputera na jakiś czas, wróciłem i już prawie kończył nagrywać, potem tylko weryfikacja, a więc znowu odaliłem się od kompa i gdy wróciłem był wyłączony... Pomyślałem, e winny jest chwilowy zanik napięcia w sieci (czasem się zdarza) no i go włącyłem, podniósł się ale zamiast zbootować XP z dysku wywalił niebieski ekran z krzaczkami.
Wystraszyłem się, ludzi mówili, że to może być pamięć, dysk lub płyta głowna. Na szczęście naprawda systemu z poziomu płyty instaklacyjnej i chkdsk pomogły i system wstał. Nie wiem tylko co z tą płytą, nie wiem na jakim etapie wyłaczyło prąd. Mogę ją otworzyć, wykres bardzo ładny daje, myślicie, że dane są poprawne i bezpieczne?
Szkoda byłoby wyrzucać dobrze nagraną płytę. ;)

Odpowiedź na to pytanie wymaga długiej rozprawy filozoficznej, i nie śmiem się jej podjąć ;), :mruga:

A możesz poważnie odpowiedzieć na moje pytanie? Gdyby nie zamknął płyty to chyba nie dałoby się jej odtworzyć i byłoby to w jakiś sposób widoczne na wykresie? Mogę czymś sprawdzić czy pliki na płycie zgadzają się z tymi na dysku?
Prosiłbym o poważną wypowiedź. ;)

Pisales ze odszedles od kompa gdy juz konczyl nagrywac - tu bym sie zatrzymal. Mimo iz pliki moga byc widoczne w TOC nie musza wcale znajdowac sie na plycie - napiecie moglo znaiknac przed zakonczeniem nagrywania! Zrob najbrutalniej - sprobuj skopiowac wszystkie pliki na twardy dysk. Jesli wowczas nie bedize problemow, to ja bym ta plyte zostawil. Jesli jednak dublujesz wszystko (jak NASA ;-)) to rpzeciez plytka kosztuje 1,50 zl...

Napisze całkiem poważnie :mruga: , nagrał bym dane na nastepną płytę i po sprawie, jak to nie wchodzi w grę to metoda którą podał M@X jest dobrym sprawdzianem. :)

ps. bardziej bym się martwił o to, z jakiego powodu komputer sie wyłączył.

A co tutaj kombinować - chwilowy zanik napięcia w sieci... To się już zdarzało parę razy... Może spróbuję metody ze zgraniem na dysk, jeśli się skopiują mam rozumieć, że na 100% wszystko gra? ;) A co do dublowania, to duża częśc z tych plików *już* jest zdublowana na kilku innych płytach.
Ja pisałem szkoda byłoby posyłać do kosza dobrą płytkę, z ładnym wykresem... :)

Jak tak to co innego ale to i tak nie najlepiej, bo za ktorymś zanikiem może sie już system nie podnieść, a nawet dysk twardy.

Wiem, wiem... prawdę mówiąc już byłem przygotowany na to, że będe musiał robić przeinstalkę... Ostatnio było kilka takich przypadków, że napięcie zanikało w sieci na góra kilka sekund i zaraz potem wracało + kilka przypadków braku prądu na kilka godzin wieczorem, więc zgodnie z brzytwą ockhama przyjąłem, że to był powód. Nie miałem samoczynnych restartów, problemów z chłodzeniem nie mam, zasilacz się nie grzeje. Krótko mówiac chłodzenie oki, no może tylko wiatraczek od chipsetu jest troche za głośny (głownie po starcie kompa). ;) Do tego zawsze aktualny antywirus, włączony firewall, a system działa sprawnie.

Tak odnośnie tej płyty, to zrobiłem testy odczytu pod Nero DVD Speed i wyniki oki, tzn. wszystkie sektory na zielono, pliki na liście też, przy czym każdy dostał Quality 100. Zresztą załączam screena. :) Wyniki identyczne w teście przeprowadzonym na nagrywarce (szybkość odczytu max 8x) i czytniku (5x). To chyba to samo, co zgranie plików na dysk? Zresztą ten test też mogę przeprowadzić, ale płytka wygląda oki?

Oki, pliki się skopiowały na dysk bez problemu, nie wywaliło żadnego komunikatu o błędzie CRC, niemożliwości odczytania pliku itp. Biorąc pod uwagę to i wyniki poprzednich testów mogę już chyba przyjąć, że płyta skończyła się nagrywać i nagrała się prawidłowo, a więc mogę zrobić trochę porządku na dysku? ;)