Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   praca niewolnicza zagranica (https://forum.cdrinfo.pl/f5/praca-niewolnicza-zagranica-64765/)

Ormianin 21.04.2006 15:13

praca niewolnicza zagranica
 
Uważam że to jest przejaw nowoczesnego niewolnictwa. Lepiej zorganizowanego niż na początku 19 wieku w USA. Teraz niewolnik sam się wystawia na targ. Przedtem niewolnik był niewolnikiem ale pan zapewniał mu dach nad głową i strawę aby niewolnik nie zginął z głodu. Teraz niewolnik sam się o to ma zatroszczyć.
Wtedy jak nie było pracy to zły pan sprzedawał niewolnika innemu, zabierając ojca czy matkę dzieciom. Dzisiaj niewolnik sam odchodzi od żony czy dzieci i jedzie pracować do obcego kraju. Czasami nie wraca, a jak wraca to jako inny człowiek. Takie dwa lata na zachodzie zmieniają człowieka tak że potem po powrocie to chyba tylko rozwód; nie można się dogadać bo rodzina w kraju nie rozumie że można żyć inaczej a tego co wrócił stresuje że w Polsce nie da się żyć w taki sposób jak tam. Nowoczesnemu niewolnikowi podczas jego pracy na zachodzie jest lepiej niż było mu w Polsce. Ale czyż nie można powiedzieć tego samego o Negrze porwanym z Afryki na Amerykańską plantację? W Ameryce czekał nadzorca z batem - to prawda, ale codziennie miska ryżu była. W Afryce jak nie upolował to nie jadł (chyba że kolegę), a zamiast tego nadzorcy z batem czyhały lamparty, lwy i podobne zwierzaki które nie raniły lecz zabijały. W Afryce miał chatke z trzciny, w Ameryce zamieszkał w czworakach. Nadzorca także pędził Negrów do rzeki aby raczyli się umyć - czego w Afryce nie praktykowano, a dzięki temu myciu spadła chorowalność. Listę tą można ciągnąć i można udowodnić że niewolnictwo wcale nie było takie złe. :ysz:

Stef 21.04.2006 17:59

cos w tym jest....nawet dosc sporo prawdy...
tylko tobie nikt nie karze pracowac...jestes teoretycznie wolnym czlowiekiem i mozesz sam o sobie decydowac...a to sie ma nijak do definicji niewolnictwa.
tylko smutne ejst to ze coraz wiecej ludzi na taki krok sie wlasnie decyduje,a pozniej jest tak jak mowisz....zachlysniecie sie zachodem i lepszym stylem zycia...
nie mowie ze kazdy powinien zyc tak jak u nas w polsce-powinno byc lepiej, tylko czlowiek wolny zawsze ma wybor.

ed hunter 21.04.2006 18:03

to samo można powiedzieć o dziesięcinie i odpracowywaniu na polu pana.

chętnie bym płacił 10% podatku + nawet drugie 10% i koniec. bez VATów, ZUSów, akcyz, podatków ekologicznych itd...

joujoujou 21.04.2006 18:49

@Ormianin, jakbym siebie widzia***322;, wita Was niewolnik. http://img208.imageshack.us/img208/2029/slave1ki.gif

:mruga:

demek 21.04.2006 19:09

ale z rodzina dziala tez w druga strone
jedziesz za granice, wracasz a zona w ciazy tylko nie z toba bo ciebie nie bylo pol roku....

Ormianin 21.04.2006 20:49

Cytat:

Napisany przez joujoujou
@Ormianin, jakbym siebie widział, wita Was niewolnik. http://img208.imageshack.us/img208/2029/slave1ki.gif

:mruga:

No dobra ja to pisalem pod wplywem wzburzenia... bo taka sytuacje ma moj przyjaciel... wyjechal za chlebem do UK, bo pracy w Polsce nie bylo... wrocil i kolpas... rodzinny, coz

joujoujou 21.04.2006 21:32

Cytat:

Napisany przez Ormianin
No dobra ja to pisalem pod wplywem wzburzenia... bo taka sytuacje ma moj przyjaciel... wyjechal za chlebem do UK, bo pracy w Polsce nie bylo... wrocil i kolpas... rodzinny, coz

Dlatego wol***281; nie wraca***263;. :nie:

andrzejj9 22.04.2006 06:38

Dla mnie tak samo - podstawowa różnica to tak czy inaczej wyrażona chęć tego wyjazdu i pracy za granicą. Bo przecież teoretycznie nikt nikogo do tego nie zmusza (chociaż państwo robi wszystko, żeby baaardzo zachęcić..).

A to rzeczywiście zmienia ludzi. Na kilkanaście znanych mi osób, które swego czasu pojechały do Stanów na rok na naukę, tylko ja po powrocie zostałem w Polsce. Wszystkie wróciły z powrotem do Stanów zostawiając tu oczywiście rodziny..

Ale trudno się dziwić. Poznając inny, lepszy - normalniejszy przede wszystkim świat - kto chciałby wracać na stałe do tego bagna..

woitas 22.04.2006 08:38

ty... i ja...
gdyby nie choroba matki, nigdy bym tu nie wrócił.
żygać się chce tym krajem, biurokracją, kumoterstwem, złodziejstwem i zawiścią wobec tych, którym się powodzi lepiej.

dla przykładu - wczoraj byliśmy na teście.
5 nauczycieli, ja jako drogowiec i 3 osoby będace na praktykach.
w jednym z pytań padło - ile zarabiasz.
wszyscy zaznaczyli do 1000 zł brutto, tylko ja 1500-2000...
chcielibyście widzieć ich wymowne miny... następnym razem zaznaczę minimum.

ro29 22.04.2006 20:59

Witam !
Sporo racji w tym co napisał @Ormianin - i dotyczy to nie tylko wyjazdów do pracy za granicę - ale też pracy w Polsce. Oczywiście - jak napisano - nikt nie musi pracować - ale jeść trzeba, opłaty wnieść trzeba - czasem naprawdę nie ma wyboru ...:(

A źródło tego w znacznym stopniu tkwi w braku szacunku człowieka dla człowieka - rozumiem i akceptuję wolny rynek, konkurencję itd. - ale to wszystko pociągnęło za sobą egoizm, brak zrozumienia i myślenie wielu tylko o sobie - a już nie o innych ...:(

To tylko takie moje parę słów w tym temacie ...

Pozdrawiam
ro29


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:33.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.