ekstermalne udraznainie glowicy
 

witam.
padla drukarka canon mpc400.
drukowala pieknie na tuszu czanym marki SIC(sic! ;P ) ale jalos byla bardzo dobra.
az tu nagle pewnego dnia ni stad ni z owad pzrestala drukowac.
po wielu probach udrazniania udalo sie ja jako tako przywrocic do zycia,ale wciaz kilkanascie dysz jest zatkanych i nie wiem juz co mam zrobic.
traktowalem glowice przez 2 dni plynem udrazniajacym, w goracej wodzie, nalalem plynu udrazniajacego do kartridza i drukowalem (to juz jest eskremalne zachowanie) no i nawet potraktowalem glowice rozpuszczalnikiem.
niestety nic nie pomaga..
dodac moge ze kolory napleniam juz od prawie 2 lat i nic sie nie dzieje zlego, chodzi jak zloto,tylko ten czarny.
a musze to odetkac, bo nowa glowica kosztuje 300 zł,wiec nie usmiecha mi sie kupowac nowej....drukarki, bo za cene niewiele wieksza mam nowy sprzet.

wiec co jeszcze mozecie mi poradzic?

Na moje oko wykorzysta***322;e***347; wszystkie mo***380;liwo***347;ci domowe...

a tuszu mo***380;e ju***380; nie ma

tusz jest, bo widac jego poziom, bo pojemniki sa bezbarwne.
i wydrukowalem juz kiolkadziesiat stron z czarnym tekstem, czyszczenia i wszytsko drukuje olprocz tych zatkanych dysz.

To nie musza byc zapchane glowice.
W Canonach sa grzalki, podgrzewajace tusz w dyszach.
Byc moze poszly...
Albo daj je na plukanie wibracyjne. Do firmy.
Nie podam nazwy, bo to bedzie reklama ale ma zolte szyldy :)

mia***322;em ostatnio podobny problem, te***380; kilka dysz by***322;o zatkanych i nic z tym si***281; nie da***322;o zrobi***263;, wi***281;c wywali***322;em drukark***281; i kupi***322;em now***261;.
jeszcze m***243;g***322;by***347; spr***243;bowa***263; dmuchn***261;***263; w kartrid***380; powietrzem pod ci***347;nieniem z jakiego***347; kompresora, np na stacji benzynowej, ale z mojego do***347;wiadczenia wynika, ***380;e je***347;li nie da si***281; odetka***263; za pomoc***261; gor***261;cej wody to ju***380; raczej nic nie pomo***380;e.

bede musial sprobowac.
a jaka jest skutecznosc tych myjek ultradzwiekowych? jest to tak skuteczne jak reklamuja ?
jesli tak, to poszukam punktu ktory takie cos ma i moze mi to udroznia...
tylko jaka jest cena takiej uslugi.

jak miałem podobny problem do twojego to postawiłem głowicę na kilka godzin w czystym spirycie, tak około 2-3 mm głębokości, potem puściłem czyszczenie głowic, nastepnie w Wordzie wielki czarny X na całą stronę i poszło, jak narazie działa :)

goraca woda

goraca woda probowalem.
nie powinno byc wiecej niz 55 stopni celcjusza,ja mialem okolo 40.
ale nic nie pomagalo.
jak bede mial okazje, to wsadze to do spirytusu, choc czytalem gdzies ze nie poleca sie takich rozwiazan...
a znowu na innej stronce czytalem ze jak alkohol, to tylko etylowy, czyli spirytus sie nadaje jak najubardziej.
byla to jakas zagraniczna stronka o problemach z drukarkami,wiec moze jest to prawda ;)

No musisz z tym spirytem uwa***380;a***263;. Przyk***322;adowo w drukarkach HP a.etylowy wchodzi w reakcje w tuszem i tworzy cos bardzo twardego. Wszytko zale***380;y od tego jakich zamiennik***243;w u***380;ywa***322;e***347;. Mo***380;e Ci wej***347;***263; w reakcje i b***281;dziesz mia***322; zatamowane na amen :>

zastanawia mnie jedno...
kolorowe zamienniki, to byly jakies niewiadomego pochodzenia, choc drukowaly super. z nimi nie bylo nigdy problemow, nic zatkanego, kolory zywe itd.
a czarnego uzywalem rownolegle,ale za kazdym razem cos innego, teraz niby markowe -"sic", opakowanie dedykowane, bo naklejka firmowa byla wiec myslalem ze bedzie OK.
a tu wlasnie ten niby markowy czarny narobil klopotu.
choc jakosc-nie powiem- byla jak na zamiennik oczywiscie bardzo dobra, podczas drukowania tekstu nie widzialem roznicy pomiedzy oryginalem a tym dedykowanym tuszem.