Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   PZU- szkoda - rozczarowanie (https://forum.cdrinfo.pl/f5/pzu-szkoda-rozczarowanie-66001/)

prometeusz 12.06.2006 09:17

PZU- szkoda - rozczarowanie
 
Wiec po kolei
Jakis miesiac temu pani mnie stuknela, niewiele mialem do roboty - zreszta pisalem kiedys o tym.
Teraz przyszedl czas na naprawe:
Tak wiec jako ze nie moglem znajsc reflektora w dobrej cenie do mojego punto 2 ( 2xH1 regulowane) a w Fiacie sa po ok 600PLN postanowilem naprawiac w zakladzie bezszkodowo.
Zalezalo mi na aucie zastepczym, no i odpowiednim reflektorze - co zaznaczylem na wstepie.
Upowaznienie napisalem od razu, wszelkie formalnoscie tez zostaly zalatwione.
W umowionym terminie dzwonie przed przyjazdem i sie dowiaduje ze nie maja w tej chwili auta zastepczego bo mieli 3 stluczki na kontrakcie z jakims tam zakladem.
Dobra jestem czlowiekiem czekam, po tygodniu znow sie dowiaduje ze niestety za tydzien - znow czekam, na telefon.
Cisza, dzwonie sam.
Ok przyjedz za 3 dni, bedzie auto - twoje zabieramy na 3 dni.
Przyjechalem i dowiaduje sie ze go jeszcze nie ma i ze trzeba bedzie czekac, wiec zaproponowalem ze wiecej juz nie czekam. On ma dobrac dobry kolor do zderzaka - a ja pzyjade za kilka dni na wymiane.
Czekam znow na telef od wlasciciela - czisza.
Dzwonie i sie dowiaduje ze jeszcze nie ma bo cos tam - nawet nie potrafil sie wytlumaczyc, dobra czekam znow:sciana:.
Za jakies 3 dni znow dzwonie , bo jak zwykle tel. nie otrzymalem i podobno jest, mam przyjechac na nastepny dzien z rana i zostawic na 3h.
Ucieszony przyjechalem zostawilem, wrocilem do pracy i dzwonie, bo jak zwykle nikt sie nie odezwal.
uslyszalem ze jeszcze nie, bo jakies komplikacje i ze za nastepne 2h.
Dobra - po pracy kupilem bilet i jade po odbior autobusem( ale frajda - juz kilka lat nie jechalem:D)
Ok autko stoi, daje mi kluczyki, zadnych papierow do podpisu i szerokiej drogi.
Ale co ja k....a widze:sciana::sciana::sciana:, lampa owszem nowa, ale sami zobaczcie.
http://img131.imageshack.us/img131/9...553a0un.th.jpg

Tak wyglada z bliska
http://img212.imageshack.us/img212/9...564a0al.th.jpg

a tak wyglada drugi nie ruszany reflektor
http://img212.imageshack.us/img212/5...566a2sp.th.jpg

pytam sie czy jaja sobie robi - najpierw wciskal mi kit ze przeciez jest OK, potem ze brat sie musial pomylic.
Na nastepny dzien mial mi wymienic, jednak bardzo szybko sie skontaktowal z bratem i okazalo sie ze za 3 dni - dobrze :ysz:, niech bedzie powiedzialem.
Za tzry dni tradycujnie nie dostalem telefonu - po moim dzwonieniu dowiedzailem sie ze nie ma , ale bedzie za tydzien.
Oczywiscie znow nie przedzwonil. Wtedy sie wk...em(( przedzownilem , ****alem i mial sie albo znajsc, albo milaem otrzymac konkretna wiadmosc za 2 dni kiedy bedzie.
Sami juz chyba wiecie co sie stalo - nie przedzwonil - to mail byc tamten piatek((((:sciana::sciana:.
W miedzy czasie dzwonilem do PZU - niestety pieniadze juz mu przelali. Na dodatek jeszcze sie okazalo wczoraj jak probowalem ustwaic to pie....e swiatlo ze jest uszkodzone - nie da sie regulowac w lewo i prawo( dziala tylko gora, dol)
Tak wyglada poprawne -moje stary od kierowcy

http://img120.imageshack.us/img120/4...575a0vn.th.jpg
A tak to zepsute
http://img119.imageshack.us/img119/9...580b5vh.th.jpg
jest dojechane do krawedzi i ani drgnie.

I na koniec ostatnia fotka nie wymienil listwy ozdobnej a tez byla do wymiany
http://img120.imageshack.us/img120/1...567b0ny.th.jpg

Kloledzy co moge zrobic - jutro ide osobiscie do PZU by sie poskarzyc.
Ale gdzie ja moge jeszcze uderzyc by mu zrobic to co on mi zrobil((((
Upzrykszyc zycie na najblizsze tygodnie
Oczywiscie , najpierw musi powumieniac wszystko - listw w tym pzrypadku juz mu nie odpusze - to bylo tylko kilka zl( listwa) tele bylo na wycenie:sciana:

andrzejj9 12.06.2006 09:42

heh.. Polska chyba już zawsze pozostanie Polską jeśli chodzi o podejście do wykonywanej pracy.. A potem tylko wszyscy narzekają, jak to jest źle, niedobrze i w ogóle świat jest okrutny.. Nóż się cholera w kieszeni otwiera..


A co do samego PZU- chociaż w sumie to nie ono tu zawiniło, powiem tylko, że około 25 lat temu moja babcia wpłaciła na rodzaj książeczki oszczędnościowej kwotę 300 000 złotych. Dla porównania w tym samym roku kupiła ogromny (3 piętra plus piwnica i niemały ogródek wokół) dom pod Warszawą (Piastów) za ok. 200 000. Miało to jej dać dobrą emeryturę na starość. Kiedy PZU zaczęło ją wypłacać, przez 4 lata wypłacało.. uwaga uwaga - 20 złotych miesięcznie!!

Dopiero po wygranej pierwszej sprawie sądowej zwiększyło tą kwotę do około 400 złotych. Teraz toczy się kolejna sprawa, ale z niewielką szansą na wygraną, bo - według sędziny - moc nabywcza pieniądza została zachowana.. Już nawet nie chce mi się tego komentować..

prometeusz 12.06.2006 09:49

Do PZU ozcywiscie nic nie mam i wiem ze to nie ich wina - nie wiedzialem jak to nazwac:)

epol 12.06.2006 11:29

Mo***380;e telefon do RPK i pro***347;ba o rad***281;?

Kris 12.06.2006 11:41

...lub do UOKiK...

http://www.uokik.gov.pl/

prometeusz 12.06.2006 12:11

dzieki za namiary;)
Musze wiec sie zabrac do roboty

rycho 12.06.2006 13:12

Dzwo***324; do eda.
Ed to za***322;atwi.:D

prometeusz 19.06.2006 09:30

wiec osatecznie ( mam nadzieje) po rpzmowie w PZU - odradzili by przed sadzeniem sie mimo wszystko ostatni raz go nastraszyc( czyli nic mi nie pomogli - tyle to sam wiedzialem:ysz:).
Przedzwonilem wiec i uslyszalem - na reflektor oczywiscie caly czas czeka jeszcze nie dostal. Ppoinformowalem wiec goscia iz wiecej juz nie dzwonie i inaczej to zalatwimy " tak jak w PZU mi doradzili":D .
Rozlaczylem sie.
Za 2min przedzwonil i jak zwykle cos tam, cos tam, ze na 100% bedzie - by nie ciagnac tego dalej poinformopwalem go iz ma 3 tygodnie ( bo bede na wakacjach i po powrocie ma byc i nic mnie nie interesuje - inaczej zaczynam dzialac||.
Wydaje mi sie ze powinien byc ( troche wymiekl tym razem - zamiennik chcial mi juz kupowac w sklepie - ja chce oryginal:taktak:)
poczekamy zobaczymy

epol 19.06.2006 12:38

Cytat:

Napisany przez prometeusz
Za 2min przedzwonil i jak zwykle cos tam, cos tam, ze na 100% bedzie - by nie ciagnac tego dalej poinformopwalem go iz ma 3 tygodnie ( bo bede na wakacjach i po powrocie ma byc i nic mnie nie interesuje - inaczej zaczynam dzialac||.

Życze miłego wypoczynku i aby po powrocie nie trzeba było zaczynać działać :)

prometeusz 23.06.2006 10:17

wlasnie od godziny ciesze sie nowym , tym razem dobrym reflektorem:D
Bylem zaskoczony:wow: jak po 2 dniach mi przedzwonil i powiedzial ze ma
Szkoda ze nie mozna tak bylo od razu

grzeniu 23.06.2006 10:33

No i to jest bardzo dobra wiadomo***347;***263; :)

Niestety te naprawy na rozliczenia bezgot***243;wkowe z PZU tak wygladaj***261;. Mechanicy robi***261; takie przekr***281;ty, ***380;e g***322;owa boli. Zamiast wymiania***263; wyklepuj***261;, zamiast orygina***322;***243;w zak***322;adaj***261; podr***243;by itd itp. W PZU udaj***261; ***380;e o tym nie wiedz***261;, a klient najcz***281;***347;ciej nie zauwa***380;a przekr***281;tu albo, po bojach jak twoje, si***281; zniech***281;ca i odpuszcza.

Air 23.06.2006 12:36

Bielska rejestracja ?? Jak mi***322;o :D

mgit 23.06.2006 12:52

To ja powiem cu***347; lepszego, moja babcia mia***322;a polise na ***380;ycie 160 000 sklada***322;a dzielnie ca***322;e ***380;ycie, jak zmar***322;a oczywi***347;cie moja mama pojecha***322;a z t***261; polis***261; gdzie trzeba, wiadomo by***322;o ze 160 000 z***322; nie dostanie ale chocia***380; 160 z***322; a to ku rozczarowaniu wyp***322;acili 16 z***322;, wi***281;cej na dojazd si***281; wyda***322;o ... to dopiero ******ny kraj :(

andrzejj9 23.06.2006 22:24

Cytat:

Napisany przez mgit
To ja powiem cuś lepszego, moja babcia miała polise na życie 160 000 skladała dzielnie całe życie, jak zmarła oczywiście moja mama pojechała z tą polisą gdzie trzeba, wiadomo było ze 160 000 zł nie dostanie ale chociaż 160 zł a to ku rozczarowaniu wypłacili 16 zł, więcej na dojazd się wydało ... to dopiero ******ny kraj :(

Popatrz na mój pierwszy post w tym temacie (post nr 2)...

M@X 24.06.2006 00:35

Cytat:

Napisany przez epol
Może telefon do RPK i prośba o radę?

Chyba raczej RPK, ale do reki. Szybciej i skuteczniej :-).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_maszynowy_RPK


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.