Test na tolerancję.
 

Pewien rosyjski rolnik zwrócił się do prezydenta Władimira Putina z prośbą o pozwolenie na poślubienie... krowy - pisze serwis Ananova.
Jak pisze MosNews Boris Gabov złożył to nietypowe zapytanie podczas internetowego czatu z Putinem. Rolnik wyjaśnił, że w jego wiosce nie ma już kobiet jakie mógłby poślubić. Gabov żalił się, że wszystkie dziewczyny przeniosły się do miasta.

"Widzę rozwiązanie mojego problemu" - napisał do prezydenta desperat - "bardzo kocham zwierzęta, zatem chce zapytać, kiedy będzie możliwe wchodzenie w związki małżeńskie ze zwierzętami, na przykład z krowami?". Nie jest jasne jakiej odpowiedzi udzielił Putin.

http://wiadomosci.onet.pl/1354663,69,item.html

ja nie mam nic przeciwko, przynajmniej nie dorobi mu rog***243;w :]

Nie by***322;bym taki pewien. :>

:mruga:

A nie m***243;wi***322;em ***380;e po zwi***261;zkach homoseksualnych zaczn***261; si***281; inne...:]

teraz pewnie zrobi paradę równości :haha:

Zaden test na tolerancje tylko czysta zoofilia.
Abys sie @Prezesik nie zdziwil jak niedlugo cos takiego zrobia.||

Widzę, że nie jesteś tolerancyjny. Przecież tu chodzi o uczucia.:D

Kiedy***347; si***281; m***243;wi***322;o: wa***380;ne jest uczucie, nie p***322;e***263;.
Teraz si***281; powinno: istotnoje uczucie, niet zwierzyna... :mruga:

żadnej miłości nie wolno lekceważyć :) :taktak:

Jak mu Putin nie pozwoli to ten rosyjski rolnik wyjedzie z krowa do Holandii, tam mu pozwola

no i jeszcze bedą mogli adoptować dzieci :rotfl:

@Ormianin a po co do Holandii ? Za kilka lat i u nas b***281;dzie to mo***380;liwe :P

A u nas parada kr***243;w ju***380; by***322;a ;P

1. nie wiem co na to Putin, ale u Kaczynskiego na pewno by nie przeszlo
2. rolnik chce poslubic krowe, ale czy krowa tez chce slubu? jak juz dyskutowalismy na forum, krowy jako zwierzeta tez maja swoje uczucia i mysla, a moze sie jej jego ogon albo kopytka nie podobaja...?
3. mysle ze legalizacje zwiazkow czlowiek-zwierze nalezy rozpoczac troche "lagodniej" - na poczatku zezwolic na sluby z szympansami i gorylami, potem z makakami, pozniej juz mozna bedzie poslubic leniwca, nastepnie zezwolic na zwiazki z niedzwiedziem, potem psami i stad juz droga wolna do krowy.
Stamtad niedaleko do nosorozca, delfina, strusia, cietrzewia, zolwia morskiego, legwana, warana, boa, zaskronca, ryby pily, rekina, karpia i szczupaka. Dalej pewno uda sie zalegalizowac zwiazek ze slimakiem winniczkiem, tarantulla, dzdzownica. Pantofelek na samym koncu...

Pantofelek w zwiazku z czlowiekiem zawsze bedzie pantoflem. Taki jego los.

Mozna kochac zwierzeta, ale jak widac milosc to nie zawsze to samo...

A na co taki zoofilski zwi***261;zek mia***322;by wp***322;yw?
Wsp***243;lnie rozliczaliby si***281; u fiskusa?
Mieliby wsp***243;lne konta bankowe?
A mo***380;e za dotkni***281;cie wymiona krowy przez innego ludzia m***261;***380; b***281;dzie m***243;g***322; z***322;o***380;y***263; wniosek o rozw***243;d (i po***322;ow***281; maj***261;tku przypadnie krowie, a po***322;owa prawnikom)?