Dysk Seagate i bad sectory
Witam!
Problem jest następujący: w kwietniu kupiłem dysk Seagate 120Gb SATA II i wszystko było wysmienicie, dysk śmigał ,że aż miło. Ostatnio robiłem sobie formata i wyskoczyły mi bad sectory ((. Czy to mozliwe żeby bad sectory pojawiły się tak nagle? Dysk był regularnie defragmentowany, ani razu nie był wyjmowany??? Dysk formatowałem w ten sposób, że uruchomiłem komputer z dyskietki systemowe win ME. Z góry dziękuje za informacje! |
Zr***243;b formata jeszcze raz dla pewno***347;ci. Je***380;eli bady b***281;d***261; dalej polecam przelecie***263; dysk programem HDD Regenerator.
|
A ja polecam serwis, póki dysk jest jeszcze na gwarancji:spoko:
|
Cytat:
:D |
Cytat:
|
Cytat:
:P |
Cytat:
EDIT: Dopóki Kaczory nie zakażą:> |
a ja wrzuce pare kamykow do odgrodka seagate :> , mialem piec dyskow seagate "na przestrzeni wiekow" :) (od pierwszego komputera sprzed ok. 12 lat do 2002 r. kiedy powiedzialem "dosc"). tylko dysk z pierwszego komputera (261 mb, yeah :D) dzialal (i nadal dziala) bez problemu i trzymam go z sentymentu do dzis, a pozostale "przeroznorozmiarowotechnicznobajerowe" pozdychaly na badbloki :( ... a uzytkownikiem jestem grzecznym i spokojnym, bez przeciazania systemu, czy kopania w obudowe ;) .
|
Cytat:
ST312002 6AS SCSI Disk Device (120 GB, 7200 RPM, SATA) i oprócz tego, że są głośne, to działają bez zarzutu:spoko: |
Mialem dlugo Seagate 80GB - ostatnio niestety umarl..
Kupilem nawet - widzac sprawnosc dyskow seagate - drugiego Seagate'a pol roku temu 160GB jak tamten jeszcze dzialal, teraz juz bym tak nie zrobil i wzial Samsunga/WD. Firma (przynajmniej u mnie) stracila moje zaufanie ;-). |
Cytat:
|
Cytat:
|
@zene_k
"Może miałeś pecha (...)", oj bo mnie brzuszek boli ze smiechu :D , to chyba klatwa musi byc... lol! |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.