Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej
 

Świetny film, poprostu lanie po gaciach. Moze troche prymitywny humor ale mi sie podobał. :-)

Polecam

Bron Boze nie prymitywny... Borata jeszcze nie widzialem, ale widzialem co Sasha wyprawia jako Borat w "The Ali G Show" - mistrzostwo to jest, bo nie wysmiewa tak naprawde Kazachstanu tylko amerykanski punkt widzenia o calej Europie Wschodniej - ich zalosny brak wiedzy, operowanie stereotypami i ogolna ignorancje. Chetnie sie na Borata do kina wybiore, wtedy ocenie ;-).

Nie chce ci psuć radochy ale jest tam akcja z kupą :-/ którą borat przynosi w torebce bo nie wie co z nia zrobić. To akurat jest takie srednie, ale reakcja pani domu po prostu bomba :-).

Nie wiem tylko czy to nie jest sztyczne nabijanie kasy, poprzez zlepienie wszystkich wywiadow/sytuacji ktore byly emitowane podczas Ali G show.
Wiem ze w filmie sie pojawia watek jak Borat uczy sie kultury osobistej, a to bylo juz w Ali G.

Mimo wszystko Ali w roli Borata jest wspanialy!!! :D

Nie, ten film to zupelnie nowa produkcja nakrecona od zera - na skutek przedpremierowych pokazow w Kazachstanie Sasha mogl miec powazne nieprzyjemnosci - rzad Kazachstanu chcial podac go do sadu, jednak zamiast tego zamowili duzy artykul w Times'ie. I szczerze mowiac zalatwili sprawe najlogiczniej - taki proces bylby marketingowa bomba dla filmu, a tak zalatwili to jak ludzie...

Borat w sądzie, czyli uważaj gdy nagrywasz pijanego

Sacha Baron Cohen, który jako Borat, kazachski reporter z filmu "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej", zrobił sobie kilka żartów z ludzi nie do końca poinformowanych, w jakim pojawią się filmie, ma pierwszy sądowy proces, który wytoczyły mu jego dwie nieświadome gwiazdy.

Baron Cohen pozwany został przez dwóch studentów z Południowej Karoliny, którzy wypowiadali przed kamerą seksistowskie i rasistowskie uwagi. Obaj twierdzą, że w czasie kiedy podpisywali zgodę na wykorzystanie tych ujęć w filmie, byli pijani. Twierdzą także, że filmowcy zapewniali ich, że obraz, w którym wykorzystane zostaną ich wypowiedzi, nigdy nie będzie wyświetlany w Stanach Zjednoczonych. Domagają się więc usunięcia go z ekranów amerykańskich kin.

Studenci nie zgodzili się na publiczne ujawnianie ich nazwisk w obawie przed kolejnymi upokorzeniami. Ich prawnik twierdzi, że główną przyczyną złożenia pozwu jest oszustwo, którego dopuścili się twórcy "Borata". Zgodnie z dokumentami złożonymi w sądzie studenci wyszukani zostali w domu swojego uniwersyteckiego bractwa. Filmowcy wybrali trzy osoby w tym dwójkę powodów i zabrali je do baru. Tutaj po chwili mocnego picia, dali im do podpisania dokumenty, w których zgadzali się na występ w filmie opisywanym przez twórców jako utrzymany w stylu dokumentu i zapewnili ich, że obraz pokazany zostanie tylko w Europie. W ukończonym filmie jeden z "aktorów" narzeka na to, że według niego cała władza skoncentrowana jest w rękach mniejszości narodowych, a drugi obraża kobiety kiedy okazuje się, że ich nowy przyjaciel, reporter z Kazachstanu, nie może pogodzić się z faktem, że obiekt jego miłości, Pamela Anderson, pojawiła się w filmie erotycznym.

źródło: stopklatka.pl

Prawdę mówiąc dla mnie to trochę śmieszne.... każdy próbuję jakąś kasę w USA wyciągnąć na czym się tylko da ;)

tzn to ma by***263; jako***347; w kinach czy w necie bo te***380; o tym s***322;ysza***322;em troszke ?

Jak najbardziej W KINACH!

jak poszukasz to znajdziesz w necie :-)

panowie w boracie jest scenka gdy borat wyjezdza z kazachstanu zegna sie ze swoja wiosk***261;, ta***324;czy z tymi chlopami ,w cos tam graja na ziemi itp i leci taka fajna muzyczka. Niestety nie ma jej na soundtracku. Moze wie ktos jak ja znalezc ?

Film jak by to zioomal powiedzial jest kozacki ;)
Kupa smiechu :D Polecam ;p