Odczyt płyty audio we wieży
 

Chciałem prosić o pomoc w rozwiązaniu zagadki... Otóż mam CD we wieży i nie miałem żadnych problemów z odczytem. Niestety (?) po paru latach płytki czytane były coraz gorzej wiec oddałem wieżę do przeczyszczenia... Nie wiem czy to w jego efekcie ale teraz jak uruchamiam oryginalne kupione w Media Markcie płytki (żadnych rys) to w 2 przypadkach (i tylko w 2 przypadkach) słychać trzaski na początku a potem sprzęt ma problem z odnalezieniem ścieżki/początku utworu... Cy mo ze być to zasługą serwisu? Ale dlaczego dzieje sie tak tylko 2 przypadkach?

trudno stwierdzić ..wydaje mi sie ze to zasługa serwisu która poza czyszczeniem dokonała regulacji skupienia wiązki (taki potencjometr przy głowicy... nie wiem czy jest w każdym cd) ..w/g jakiejś swojej płyty - pewnie tłoczonej... no i taki efekt...

jesli serwis byl niezbyt profesjonalny tzn. serwisanci to mogli uszkodzic system optyczny przez co dyfrakcja i interferencja(czyt. odbicie lasera, itd.) nie przebiegaja prawidlowo - nie chcialbym martwic ale tego nie da sie naprawic - raz popsuty system optyczny i naped do du...

a moze te dwie plytki sa walniete. Czesto w media markcie mozna trafic na mine. Mysle, ze to wina tych dwoch plyt

Dzięki za odpowiedzi. Niestety mam podejrzenia zgodne z dwoma pierwszymi odpowiedziami... Tylko dlaczego dotyczy to 2 płytek, które przedtem chodziły bez zarzutu!!!! Drągal, niestety nie moge się zgodzić... w drugiej wieży płytki chodzą super....
Dzięki za wszystkie opinie:)