Urodziny dziś obchodzi... COMMODORE
 

W sumie to było wczoraj :)

Kto miał to pamięta to wyczekiwanie na wgranie się gierki z magnetofonu :)

Mia***322;em Spectrum, wi***281;c te***380; pami***281;tam. Ale jak ju***380; gra si***281; wczyta***322;a, to mo***380;na by***322;o podmieni***263; kaset***281; i pos***322;ucha***263; muzyki ;)

Ja tam pamietam piracenie gier za pomoca magnetofonu dwu-kasetowego :D (mialem, a w sumie dalej mam, unitre ktora przegrywala gry poprawnie na turbo - predkosc 2x :D )

też pamiętam te czasy - 2 joye i jazda :D

Czekanie i rozpacz kiedy ulubiona gierka sie "wciągnęła" :P

ja przeskoczy***322;em z atari na amig***281; wi***281;c kommodore nie mia***322;em. :(
ale grywa***322;em u kolegi - najcz***281;***347;ciej w montezum***281; (czy jak to sie tam pisze...) :)

uuu 64 ... to byla maszyna z turbotape, balck box i action replay :D
mialem oba grubaska i cieniaka ... :]

REi@ z tego co pamietam kopiowanie gier za pomoca magnetofonu to robilo sie na spectrum
na C64 wystarczylo LOAD "*" a pozniej SAVE "nazwa" :>

idealnie kopiowalo sie action replay'em ktory jeszcze z turbo magnetofon przyspieszal z 3 do okolo 200 razy :D

pod koniec jego zywota kupilem sobie floppa - z action replay'em gry ladowaly sie 15sec :>

szkoda ze marka wraz z amiga zniknela ...

U mnie na początku było Commodore +4, później 16 (ale mogę się mylić), później w ciągu jednego tygodnia dostałem 64 i pierwszego PC - 256.

Niestety nie miałem Amigi, jedynie co mnie z nią łączyło to moje dyskietki, które pożyczali ode mnie koledzy i wiercili otwory aby były kompatybilne z ich maszynami (albo to ja od nich brałem ??? )

Oj pamiętamy całe nocki grania w tym pół nocy wgrywania gierek (wejdzie -nie wejdzie oto było pytanie) http://www.postsmile.com/img/emotions/84.gif

Pierwsza Comoda kt***243;r***261; mia***322;em to by***322; model 16, p***243;***378;niej 64 (super maszynka), a na studiach katowali***347;my Amig***281; 500 i Mortal Kombat.
Po pierwszym semestrze mieli***347;my ca***322;***261; szaf***281; po***322;amanych joystick***243;w :haha:

klasyka :)

Oj pamiętam dokładnie jak zrobili mi włam i mi C64 zapieprzyli z domu, tylko zasilacz został :( :'(
No i wtedy kupiłem Amigę 500 :spoko:
Do tej pory w szafce leży w pełni sprawny Spectrum gumiak - ehh to były czasy :taktak:

to by***322;o co***347;, godziny siedzenia przy Microprocessor Soccer :D

mia***322;em C16, C128 i Amig***281; - jeszcze gdzie***347; jest :D

Moja unitrarobila to szybciej - i mozna bylo pograc w trakcie :D

Do dzis mam 2 dzialajace C64 - jeden starszy model - mydelniczka, drugi z designem ala amiga 500 (amisie 500+ tez mam - wlasnorecznie budowany modul ramu czy przelacznik kickstartow - nie ma to jak hardwarowy bootloader :D )