Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Ochrona danych osobowych (https://forum.cdrinfo.pl/f5/ochrona-danych-osobowych-80639/)

Reetou 25.11.2008 21:17

Ochrona danych osobowych
 
Jest sobie taka ustawa o ochronie danych osobowych z 29 sierpnia 1997. Kolejne puste prawo nie przestrzegane przez nikogo?

Owszem, wszędzie pojawiają się (bo muszą) adnotacje, że mam prawo wglądu i modyfikowania danych i to jest chyba jedyny przejaw funkcjonowania tej ustawy...

Nie lubię otrzymywać sterty makulatury i jakiś dziwnych telefonów zachęcających mnie do skorzystania z niesamowicie atrakcyjnych ofert zakupu różnego śmiecia. Dlatego zawsze tam gdzie muszę zostawić swoje dane zastrzegam, że nie życzę sobie udostępniania moich danych w celach marketingowych. Mimo to ilość śmieci w skrzynce rośnie, a telefonów z clipem zastrzeżony już nie odbieram.

Z tego co się orientuję firmy utrzymujące bazy danych klientów, np. operatorzy telekomukacyjni, banki itp, powinny zgodnie z prawem po zaprzestaniu świadczenia usług i rozliczeniu się z klientem same (bez wezwania) usunąć z baz dane tego klienta.

I historyjka: dawno, dawno temu, około 2000 roku miałem sobie kabelek od firmy UPC. Ale ponieważ przestała mi się podobać ich oferta rozwiązałem umowę. Dzień dzisiejszy: spodobała mi się znowu oferta UPC więc podpisałem z nimi znowu umowę. Trochę się ździwiłem, że po podaniu adresu babka poprosiła o potwierdzenie reszty danych, których przecież nie powinni mieć. Ale zaaferowany nie przejąłem się za bardzo. Ale teraz wchodzę sobie na stronę UPC elektroniczna faktura, a tam w rozliczeniu konta mam miesiąc w miesiąc historię księgowań sprzed prawie 9 lat.

To jak jest w końcu z tą kurna ustawą?

pops 25.11.2008 21:49

Miałem podobną sytuację w PKO BP, podchodzę kiedyś do okienka i mówię kobiecie, że chcę wypłacić pieniądze, na co ona mnie się pyta z którego konta, najlepsze jest to, że jedno z nich było zamknięte od około 4 lat.

A najbardziej mnie denerwują telefony na nr z tepsy, co jakiś czas zaproszenia na promocje dywanów, pościeli itp, dzwoniłem do tepsy kilka razy, z informacją, że sobie nie życzę takich telefonów, oni mówili, że wszystko załatwione i więcej ich nie będzie, po czym po tygodniu znów "dzień dobry, czy rozmawiam z panem ... chiała bym zaprosić pana na ...".

andy 25.11.2008 22:10

Kolejny przyk***322;ad "przestrzegania" tej ustawy: http://di.com.pl/news/24631,1,0,Gadu...ch_danych.html

ed hunter 25.11.2008 22:26

Go***347;ciu dzisiaj dzwoni***322; do mnie z serwisu LG i pyta***322; si***281; jak mi si***281; podoba***322;o, bo jaki***347; czas temu korzysta***322;em (wymienia***322;em monitor, bo przyszed***322; z zielonym pikselem na samym ***347;rodku) no niestety us***322;ysza***322; troch***281; na temat, ***380;e wszystko fajnie, gwarancja ok, ale odes***322;anie mi nowiutkiego monitora z kolejnym walni***281;tym pikselem, to po prostu ca***322;kowita olewka klienta, bo si***281; komu***347; nie chcia***322;o porz***261;dnie sprawdzi***263; tego monitora. Ca***322;e szcz***281;***347;cie, ***380;e mi si***281; ju***380; odsy***322;a***263; nast***281;pnego nie chcia***322;o, a piksel sobie znikn***261;***322; po jakim***347; czasie...
Mo***380;e to i dobrze, ***380;e sonduj***261; zadowolenie klient***243;w...
Spyta***322; mnie si***281; z jakiego serwisu korzysta***322;em w ostatnich latach i czy jestem zadowolony - odpowiedzia***322;em, ***380;e z Liteona i jestem bardzo zadowolony...go***347;ciu troch***281; chrz***261;kn***261;***322; i zapyta***322; si***281; czy to nagrywarka...us***322;ysza***322;, ***380;e oczywi***347;cie i dosta***322;em now***261; :D

Patrix 25.11.2008 22:36

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 982009)
Spytał mnie się z jakiego serwisu korzystałem w ostatnich latach i czy jestem zadowolony - odpowiedziałem, że z Liteona i jestem bardzo zadowolony...gościu trochę chrząknął i zapytał się czy to nagrywarka...usłyszał, że oczywiście i dostałem nową :D

ten cytat mi się podoba :spoko:

nimal 25.11.2008 22:52

poniewaz tel w tepsie nie mialem nigdy (krotko w netii tylko) a komorke z plusa (kilo reklam na sms) zmienilem na ere tez wieki temu to jakos nie narzekam na spam ta droga
w UK ustawa o ochronie danych jest podobna do polskiej, z ta roznica, ze zadnych danych nie mozna przechowywac dluzej niz pol roku - co jest jeszcze skuteczniejsze
oczywiscie w wielu przypdakach jest to teoria

konkretny przyklad w ktorym wlasnie przechowywanie danych dluzej jest wrecz oczywista koniecznoscia
pracuje w hotelu, klient przy check-in musi podac dane osobowe (nikt nie sprawdza) i karte (to sie sprawdz jak najbardziej - preautoryzacja :D )
teoretycznie po wyjezdzie dane karty powinny byc usuniete natychmiast a osobowe po pol roku
nikt tego nie robi - bo kazdy klient proszony drugi raz o wypelnienie danych osobowych narzekal, trwa to moze i tylko 2-3 minuty, ale w przypadku wiekszej grupy (gdy ktos czeka) albo padajac z nog w nocy jest to upierdliwe
a karta... coz - w przypadku reklamacji - zwrot pieniedzy na konto klienta
w przypadku zniszczenia mienia hotelowego lub skorzystania z minibaru nie przyznajac sie do tego - obciazenie karty
wiec hotele nie usuwaja danych klientow - nie moga sobie na to pozwolic

przypuszczam, ze tak samo jest w przypadku innych profesji - trzeba w czyms pracowac, zeby sobie zdawac sprawe

wiele zalezy od formy - jezeli dane przechowuje i wykozystuje tylko w koniecznosci to ok
gorzej, gdy baza wykozystywana jest do spamu
a jeszcze gorzej, gdy sie nia handluje
takich psisynow to im w jaja sptrzelac z rozbitego szkla z procy :D

grzeniu 25.11.2008 23:14

Tak samo - wsz***281;dzie zastrzegam swoje dane i nie zgadzam si***281; na ich "przetwarzanie". Telefon***243;w zastrze***380;onych nie odbieram, ewentualnie - jak mam humor, prze***322;***261;czam na skrzynk***281;....oczywi***347;cie potem na skrzynce nic nie ma.

Co mnie wkurza? Niemo***380;no***347;***263; lub niech***281;***263; pracownik***243;w Panoramy Firm do usuni***281;cia moich danych z ich bazy. To stamt***261;d mam najwi***281;cej niechcianych telefon***243;w.
Na kom***243;rki najbardziej upierdliwy jest Orange - potrafi***261; na***347;cie razy dziennie namolnie zawraca***263; g***322;ow***281; o ko***324;cz***261;cej si***281; umowie, a ja mam w nosie ich promocje i duperele, nic nie zamierzam zmienia***263; ani z ***380;adnego nowego cudu korzysta***263;. Nie mam te***380; czasu ani ochoty prowadzi***263; z nimi dyskusje po p***243;***322; godziny i t***322;umaczy***263; si***281; ze swojej g***322;upoty, ***380;e ja nic od nich nie chc***281;...

Coraz bardziej sk***322;aniam si***281; ku wyj***347;ciu ostatecznemu - zmianie numer***243;w i ich zastrze***380;eniu.

joujoujou 26.11.2008 00:27

Przewra***380;liwieni jeste***347;cie. :P

W Irlandii, w prasie papierowej, czy te***380; w internecie (na przyk***322;ad - notatka o sprawie s***261;dowej) podaj***261; pe***322;ne dane - imi***281;, nazwisko i adres ka***380;dej ze stron i nic. :D

sobrus 26.11.2008 08:23

Ja mia***322;em ze dwa lata temu "incydent" z moim TakTakiem.
Przyszed***322; mi SMS sformu***322;owany mniej wi***281;cej tak jakbym wygra***322; wycieczk***281;. Wy***347;lij SMS i dowiedz si***281; jak***261;.
Numer by***322; czterocyfrowy, wi***281;c jaj nikt sobie nie robi***322; -wys***322;a***322;em SMS zwrotnego (5 z***322;otych mo***380;na po***347;wi***281;ci***263; raz na rok) ;).

Okaza***322;o si***281; ***380;e to nie ***380;adna wycieczka, a ... p***322;atny horoskop. Pomy***347;la***322;em - trudno. Ale od tego momentu co tydzie***324; zacz***261;***322; przychodzi***263; promocyjny horoskopowy MMS, co tydzie***324; ten sam o nic nie m***243;wi***261;cej tre***347;ci "Co przyniesie ten tydzie***324;? Czeka na Ciebie mi***322;o***347;***263;, blablabla, wy***347;lij SMS na numer blablabla i dowiedz si***281; wi***281;cej".

Wszystko prawie super, mmski szybko wywala***322;em, tylko z konta zacz***281;***322;y ubywa***263; mi pieni***261;dze! Mia***322;em ponad st***243;w***281; wi***281;c od razu nie zauwa***380;y***322;em. Okaza***322;o si***281; ***380;e ka***380;da taka reklam***243;wka (bo przecie***380; zach***281;ta do wys***322;ania SMS to ***380;aden horoskop) kosztowa***322;a mnie 5z***322; !!! Jak ***322;atwo policzy***263; to jakie***347; 20z***322; miesi***281;cznie - tyle to ja wtedy na rozmowy nie wydawa***322;em.

No i teraz problem - jak si***281; tego pozby***263;. Na stronie ERY oczywi***347;cie absolutnie NIC. Po godzinie googlowania natrafi***322;em na forum z w***261;tkiem "zadowolonych" klient***243;w tej us***322;ugi i znalaz***322;em odpowied***378; - trzeba by***322;o wys***322;a***263; SMS o odpowiedniej tre***347;ci na odpowiedni numer.

Najlepsze ***380;e niekt***243;rzy jak si***281; okaza***322;o dostali SMSy jak si***281; tego pozby***263; o nast***281;puj***261;cej tre***347;ci
"Aby zrezygnowa***263; z us***322;ugi nale***380;y wys***322;a***263; SMS o tre***347;ci STOP na numer" i w tym momencie SMS si***281; urywa ;)
Podobno Era t***322;umaczy***322;a si***281; ***380;e nast***261;pi***322;a jaka***347; awaria, i us***322;uga zosta***322;a pow***322;***261;czana r***243;***380;nym u***380;ytkownikom bez powiadomienia.

To by***322;o po prostu jawne z***322;odziejstwo i bardzo mnie zrazi***322;o do Ery i TakTaka. Nigdzie nie by***322;o ***380;adnej informacji, ***380;e na co***347; si***281; zgadzam. Nigdzie nie pisa***322;o ile to b***281;dzie kosztowa***263;, ani jak to wy***322;***261;czy***263;.

Aktualnie przychodz***261; mi tylko wnerwiaj***261;ce reklamy pakiet***243;w tanich minut do wykorzystania w 30 dni. Nie jestem zainteresowany bo kupuje pakiety bezterminowe (erajednostki). Ale cholerstwo ci***261;gle przychodzi. A z innych rzeczy dzwonia do mnie z telewizji N, ***380;e jak dokupie sobie pakiety to mi HBO na chwil***281; w***322;***261;cz***261; :rotfl:

grzeniu 26.11.2008 11:10

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 982038)
Przewrażliwieni jesteście. :P

W Irlandii, w prasie papierowej, czy też w internecie (na przykład - notatka o sprawie sądowej) podają pełne dane - imię, nazwisko i adres każdej ze stron i nic. :D

Po iluś takich telefonach też byłbyś przewrażliwiony.

Dzwonią ci z jakimiś pierdołami, przez 15 minut laska nawija tak, że nie jesteś w stanie wskoczyć jej w słowo, a potem przez kolejne 15 minut tłumaczysz się, dlaczego nie jesteś zainteresowany. Rozmowę prowadzi tak sprytnie, że to ty się masz tłumaczyć...paranoja.
Miałem takie jazdy swego czasu z tymi od ubezpieczeń, z panoramy firm, z tymi od telefonów (tepsa, netia, tele2...), jakieś prezentacje najróżniejszego gówna są losowo...

Im wszystkim się wydaje, że moja praca polega na siedzeniu i odbieraniu takich telefonów. Ja nie mam czasu na takie pierdoły, ani nerwów.

andrzejj9 26.11.2008 15:55

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 982094)
Po iluś takich telefonach też byłbyś przewrażliwiony.

Dzwonią ci z jakimiś pierdołami, przez 15 minut laska nawija tak, że nie jesteś w stanie wskoczyć jej w słowo, a potem przez kolejne 15 minut tłumaczysz się, dlaczego nie jesteś zainteresowany. Rozmowę prowadzi tak sprytnie, że to ty się masz tłumaczyć...paranoja.
Miałem takie jazdy swego czasu z tymi od ubezpieczeń, z panoramy firm, z tymi od telefonów (tepsa, netia, tele2...), jakieś prezentacje najróżniejszego gówna są losowo...

Im wszystkim się wydaje, że moja praca polega na siedzeniu i odbieraniu takich telefonów. Ja nie mam czasu na takie pierdoły, ani nerwów.

Jakie 15 minut? Dziękujesz, odkładasz słuchawkę.. Ja wiem, że czasami trudno jest im w słowo wskoczyć (muszą to chyba ćwiczyć ;) ), ale bez przesady. Uprzejmość to jedno, ale szacunek dla własnego czasu jest równie ważny.

Patrix 26.11.2008 17:15

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 982109)
Jakie 15 minut? Dziękujesz, odkładasz słuchawkę..

Dokładnie, oni w słowo nie dadzą wejść...
Poprostu mówią "oni" i mówię ja w tym samym czasie, dlatego ja wiem, że "oni" mnie nie słuchają, a "oni" wiedzą, że ja ich nie słucham, mija 20 sekund i disconnect.

Ukrytych numerów też już od dawna nie odbieram.


Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 982094)
Rozmowę prowadzi tak sprytnie, że to ty się masz tłumaczyć...paranoja.

Ja odpowiadam poprostu nie bo... nie i już :D
Albo prszę o wytłumaczenie się dlaczego ja mam się tłumaczyć... :rotfl:
To jest na ich koszt więc jam mi się nudzi i mam dobry humor to gram w słówka :haha:

joujoujou 26.11.2008 19:11

Jak koledzy pisz***261; - roz***322;***261;czy***263; si***281; i po krzyku. :fiu:

A tu przyk***322;ad danych osobowych w gazecie - imi***281;, nazwisko, adres. :D

Jarson 28.11.2008 20:37

Mi si***281; zdarzy***322;o raz odebra***263; taki telefon, kiedy jecha***322;em sobie w najlepsze samochodem (nie mia***322;em zestawu samochodowego, nie patrzy***322;em, ***380;e to private call). Akurat przeje***380;d***380;a***322;em ulic***261; z fotoradarem, pami***281;ta***322;em nawet o nim, ale zaaferowany odbieraniem co prawda stara***322;em si***281; jecha***263; ostro***380;nie, ale jecha***322;em za szybko (by***322;o 40, jecha***322;em 60).

kiedy si***281; zorientowa***322;em, ***380;e ta rozmowa mo***380;e mnie nieco kosztowa***263;, tak grzecznie podzi***281;kowa***322;em za to pani ze s***322;uchawki, ***380;e mo***380;e by mi si***281; nawet g***322;upio zrobi***322;o, gdyby nie to, ze zapewne 1/10 ludzi tak reaguje, wi***281;c nie ja jeden...

Na szcz***281;***347;cie chyba akurat fotoradar by***322; wy***322;***261;czony (albo mia***322; zapchan***261; pami***281;***263;, co na tej ulicy jest normalk***261;) i nic nie przysz***322;o...

Czasami dla zabawy nawet wdaj***281; si***281; w dyskusj***281; z dzwoni***261;cymi (to wtedy, gdy odbior***281;, co si***281; rzaadko zdarza), ale w***243;wczas skupiam si***281; na wyliczaniu ich b***322;***281;d***243;w i t***322;umaczeniu im, co zrobili ***378;le, czyli bawi***281; si***281; w supervisora (jakby tym biednym s***322;uchawkowym nie do***347;***263; by***322;o ich w***322;asnych)...


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:30.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.