Usuwanie plików z katalogu Temp
 

Witam.
C:\Documents and Settings\\Ustawienia lokalne\Temp Czy ktos mi moze pomoc bo nie wiem czy moge to wywalic czy tez nie albo co moge z tego wywalic?!Jest tego 17gb!sa tam rozne pliki a ja nie wiem co to jest i tylo mi zawala kompa, a ze jestem laikiem w tych sprawach to juz chyba widac.Dzieki za pomoc.

smialo wszystko z temp mozesz wywalac

Wywalić to zawsze i wszystko można jak nie po dobroci to na siłę :haha:

Temporary Internet Files - można wyczyścić jak za dużo waży, i pogrzebać w Dane Aplikacji - pewnie tam jakaś gra lub coś innego naśmieciło.

Wywalać w całości nie radzę :szczerb:

Ta? :> z profilem FF np? :>

Profil FF jest w katalogu Temp?

A tak przy okazji, to nie można dać innego tematu niż nic nie znaczące "pomoc" ?? ((

Ed, chcesz o tym porozmawiac:D
Proflie masz w Application Data
Slucham pisz smialo dokladnie czego nie - podaj pelna nazwe
edit
i nie pij juz wiecej tego swinstwa:D

Hmm, nowe wiadomości z FF? Temp jak sama nazwa wskazuje, tymczasowe.

Wszystko mi się pomieszało :szczerb:

To przez gotowanie żurku w międzyczasie :szczerb: i picie wody...

Polecam program CCleaner do usuwania wszystkiego, co zbędne.

ja jak nie wiem czy moge cos wywalic to pierwsze to przenosze -jak po nastepnym resecie zaden program sie nie pluje ze mu czegos brakuje to wtedy wywalam (juz bez kosza)

Malo wprawionym osobiście odradzam używania tego typu programów. Więcej można narobić szkód w systemie niż cokolwiek poprawić.

Kilka systemów już po czymś takim stawiałem. Tylko format c pomagał

Nie wiem jak z innymi programami "tego typu", ale CCleaner testuję sam i wszystko jest OK.

Przecież jest tego typu programów co najmniej kilka. Wystarczy użyć google:P
Najlepsze jest czyszczenie rejestru. W 7 na 10 przypadków prowadzi do potrzeby reinstalacji systemu. Trzeba się po prostu pilnować, żeby nie usunąć za dużo. Więc jeżeli ktoś ma małą wiedzę na temat systemu, to odradzam używania takich programów.

Sam żadnego nie używam, bo nie mam takiej potrzeby. Praktycznie, to wszystko co one robią, można wykonać samemu, korzystając z narzędzi dostępnych w systemie.:spoko:

CCleaner nigdy mi nie nabroił!

Nie rozumiemy się... Też jestem takim zatwardziałym ręczniakiem (czy może ręcznikiem?), który uważa, że wszystko w kompie zrobi dokładniej i bezpieczniej, niż jakiś podejrzany automat. A że jest ich mnóstwo wiem nawet bez googla.

Ale jakieś pół roku temu chyba, ktoś mi polecił tego ccleanera (i nie była to pani Zasia z monopolowego). Programik czyści system z plików tymczasowych (łącznie z tymczasowymi i cookies większości przeglądarek (konfigurowalne), offica i innych aplikacji), usuwa niepoprawne wpisy w rejestrze i umożliwia odinstalowanie aplikacji i kontrolę autostartu.

Na początku oczywiście analizowałem co, skąd i dlaczego chce mi on skasować. Teraz na tyle mu ufam, że puszczam na automacie usuwanie, robię tylko backup (w progamie) usuwanych kluczy z rejestru. Używam go przynajmniej raz na tydzień i przez te pół roku nie wywinął mi żadnego numeru.

A jakie są różnice? Ręczne czyszczenie systemu zajmowało mi trochę czasu. Teraz w niecałą minutkę mam to zrobione, nie powiem, dokładniej...