![]() |
Wycieraczki w POLO 6N
Witam wszystkich!!
Mam ogromny problem :( Od dwóch lat mam Polo 6n...raz na jakiś czas zdarza się tak, że przestają mi działać wycieraczki. Czasem tylko przednie, czasem tylko spryskiwacz szwankuje...tak czy inaczej, za każdym razem samo przechodziło. Tym razem, wczoraj, padły mi całkiem, zatrzymały sie w połowie szyby...nie działa ani przednia, ani tylna, ani spryskiwacz. Nic. Proszę, powiedzcie, czy mieliście taki przypadek i co to może być?? Bezpieczniki są dobre. Kaśka. |
ja polecam jakieś forum o "folkswagrnach" nawet chyba jest o polówkach
pytaj Ciapka :taktak: |
:idea: Silniczek napędzający wycieraczki padł lub może gdzieś jest przerwa na zasilaniu (kabelek obluzowany, nie styka). Jeśli nie dasz rady, pewnie trzeba będzie odwiedzić elektryka.
|
Silniczek to pewnie nie, bo nie działa ani przednia, ani tylna :( boję się, że to przełącznik przy kierownicy :((
Tak czy inaczej, dzięki. |
Na 99% przełącznik przy kierownicy. :glaszcze:
|
Cytat:
to nie to co do mnie :> |
Cytat:
:haha: |
Nie chodzi o kwotę...wiem, że to pierdoła...
Chodzi o to, że wiecznie coś się psuje :/ |
Cytat:
|
Dziękuję :P
Samochód aż tak wiekowy nie jest :) 14 lat. |
Cytat:
|
Jeździłam starszymi i mniej się psuły...
Nieważne. Dam sobie radę. Myślę, że temat można uznać za zamknięty. NIEKTóRYM dziękuję za pomoc...:> |
Cytat:
|
Postanowiłam wepchnąć go do stawu :D
Postanowiłam przejrzeć jeszcze raz wszystkie bezpieczniki...bo obciach zaprowadzić samochód do elektryka na wymianę bezpieczników ??? Zobaczymy... Zaczynać trzeba od najprostszych rzeczy... Spoko, dam radę. |
Cytat:
:mruga::haha: P.S. 14 lat, jak na to autko, to raczej sporo i licz się z tym, że raczej coraz częściej coś się w nim popsuje |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.