Którego z tych programów użyć do nadpisania zerami pendrive'a?
 

Witam. By nadpisać pamięć flash (pendrive pqi cool drive u339) zerami (nie chodzi mi o formatowanie niskopoziomowe) którego najlepiej z tych programów użyć (jest program producenta do tego - chyba do tego, ale czy jest jakaś różnica gdy zrobię to innym programem)?

1. HDD Wipe tool/HDD low level format tool - czym sie te programy od siebie różnią??

2. Active@KillDisk

3. http://www.pqi.com.tw/upload/faqs/TWEN/PQI_LowFormat(4).exe

;)

---

Zapewne gui i paroma pomniejszymi opcjami. Dziwne pytanie. Uruchom oba i porównaj.

Jezeli chcesz zatrzec slady zapisow na penie - wystarczy 3-4 krotne pelne formatowanie.
IMHO te programy sa raczej do niszczenie :) a czego, no danych tez. :)
Raczej ryzykowne, nie polecam.

Ps: w maczkach istnieje opcja 1, 7 lub 32 krotnego zapiso 0/1 kazdego dysku.
Tylko trwa to wieki.

Eraser i nikt nic nie odczyta.

Berion, no właśnie podobno teraz nie ma już prawdziwego low level formatu ale nazwa pozostała i zerowanie nazywa sie takim formatowaniem niskiego poziomu. Ale działać mogą w inny sposób całkiem, pomyślałem sobie że ten low level format tool to może na prawdę formatowanie nisko poziomowe a ten drugi to od zerowania ;)

Nie chcę zacierać śladów tylko przeczyścić by pozbyć się ewentualnych szkodników zagnieżdżonych w MBR no i przy okazji usunąć partycje. A partycje w pendrive pqi cool drive u339, wyglądają tak że pierwsza jest nie do usunięcia normalnie i nie do sformatowania- są tam jakieś narzędzia wgrywane przez producenta, nie potrzebne jeśli ktoś nie będzie tego używał. Druga partycja to już dane normalne. No właśnie ja sie też tak zastanawiam nad tym ale ludzie piszą że zerowanie to tylko nadpisanie zerami co powoduje że dysk jest czysty jak nowy i te programy teraz nie formatują na niskim poziomie tylko po prostu zerują...

Fakt, nie wziąłem tego pod uwagę.

:hmm: jeśli nie zależy Ci na braku możliwości odzyskania danych z urządzenia (choć tak na dobrą sprawę wystarczą 3 przebiegi i żaden Zenek z bramy obok tego nie odczyta) to spokojnie możesz wyzerować i myślę, że wyjdzie na to samo. Może zaspałem na zajęciach :P, ale czy przy formatowaniu nie jest nadpisywany MBR?

Jeśli zależy Ci na wywaleniu tej, nazwijmy ją umownie serwisowej partycji to faktycznie niskopoziomowy, zdaje się być jedynym wyjściem. Tylko czy warto?

No chyba nie jest czyszczone MBR ;/ Nie raz ktoś pisał gdzieś że formatowanie mu nic nie dało bo szkodnik nadal siedzi w MBR. Ale tu jeszcze tablice partycji czy coś trzeba by wyczyścić.

Jeśli nic sie nie zepsuje to chyba warto ;) Wiele osób pisze że te oznaczenia low level format nie odnoszą sie do niskopoziomowego formatu ale jedynie do zerowania. Inni znów gdy zobaczą że ktoś napisał "formatowanie niskiego poziomu" to sie oburzają że to szkodliwe i tylko powinno sie wykonywać gdy dysk już jest stary- może myślą że to nadal to prawdziwe nisko poziomowe formatowanie.

P.S. A zwykłe partycje jak są usuwane? coś sie zmienia w tablicach partycji? te tablice są też osobne (formatowanie tego nei obejmuje) jak mbr? Nie zastanawiałem sie nad tym wcześniej.

Usuwanie "Infekcje z pendrivów"

Zaleznie od producenta wytwocy softu, na stronie producenta softu zawsze jest program do usuniecia niechcianej partycji technicznej.
W Kinstonie byl to na ogol U3. I dawal sie usunac softem Sandiska.
Poszukaj na stronach, po nazwie softu.

http://www.cdrinfo.pl/downloads/dysk...sowanie-danych - tutaj znajdziesz odpowiedni soft do skasowania danych....