Przesunięte napisy w menu kontekstowym..
 

Ki czort?

Coś mi się ostatnio cuda z komputerem dzieją. Co ciekawe i na stacjonarnym i na notebooku.. (tzn. akurat to tylko na jednym)

Spróbuj tego: http://www.searchengines.pl/index.ph...2&#entry395642

hmm...dobre to? Tyle tych ostrzeżeń, że nie wiem czy warto ryzykować..

A może po prostu puścić instalację Windowsa z nadpisem, żeby zachować dane a całość odświeżyć..

Warto ryzykować, nie bój się. Przydatne narzędzie!

...i już się nie odezwał :szczerb: :mruga:

a na poważnie, to ComboFix jest genialnym narzędziem. :taktak:

Może i genialnym, ale jak na mój gust troszkę za dużo "poprawia" w systemie. :>

zawsze później możesz poprawić po swojemu

Jeszcze jestem :>

A problem jakoś sam przeszedł. W sumie jak później zauważyłem, dotyczył dwóch folderów na pulpicie, a jak się ich pozbyłem (i tak miałem) to zniknął razem z nimi ;)

Teraz się zajmę innym na notebooku, gdzie mam problem z Operą bez względu na to, jaką wersję zainstaluję. Wkleję potem z notebooka screena, ale chodzi o to, że wszystkie czcionki są powiększone i pogrubione, natomiast jeśli w jakimś wyrazie (w menu wszystkich) występuje polska litera, to wszystkie kolejne znaki są już normalnej wielkości i grubości (czyli mniejsze). Dziwacznie to wygląda i nie mam pojęcia skąd się wzięło, ale jest. Tu w systemie nic namieszane raczej nie jest, bo wszystko było dopiero instalowane, na nowym kupionym dysku. Ki cholera..

Wracając do problemu z Operą. Wygląda to tak, jak na screenie. Próbowałem instalacje różnych wersji, w tym najnowsze, ale cały czas jest tak samo. System świeży, praktycznie jeszcze nic innego nie zainstalowane. Co to może być?

Spróbuj wejść do menu narzędzia -> preferencje -> czcionki i dla pozycji przeglądarka:menu zmień czcionkę na jakąś znaną np. Arial i zobacz po zatwierdzeniu jak to wpłynęło na wyświetlanie. IMO coś jest porąbane z czcionkami w systemie.

Sprawdziłem i rzeczywiście część czcionek ustawiona była.. 'dziwnie', bo napisane było "System". Dopiero jak zmieniłem na takie, jakie miałem na komputerze stacjonarnym, zaczęło się wyświetlać poprawnie. Tak więc problem naprawiony i dzięki za pomoc, natomiast zastanawia mnie przyczyna. Po pierwsze skąd w ogóle tytua te czcionki System, skoro w takiej samej Operze na drugim komputerze mam inne (a nic nie zmieniałem). No i druga rzecz - czemu nawet jeśli bierze czcionki z systemu (bo tak to rozumiem), to wyświetla je w ten sposób, skoro w Windowsie wszystko jest poprawnie?

W sumie to podejrzewam, co mogło być przyczyną. Pierwszy raz po uruchomieniu w Windowsie też nie miałem polskich czcionek. Dopiero jak pozmieniałem wszystkiego ustawienia językowe (chociaż co ciekawe podczas instalacji ustawiłem już to, co zazwyczaj) to znaki zaczęły być wyświetlane poprawnie. Być może coś z tego zostało także w Operze (tylko jak, skąd..).

Pewnie robiłeś instalacje kolejnych Oper bez czyszczenia ustawień opery w katalogu dane aplikacji, czy ustawienia lokalne/dane aplikacji i dlatego przejmowały stare wpisy operki posadzonej na systemie bez polskich znaków. Domyślna dl Opery jest bodajże Tahoma.

Właśnie na Tahomę zmieniłem. Ale zastanawiam się, dlaczego od początku nie było to wybrane..

Nie pamiętam już, ale może zainstalowałem Operę, jak jeszcze czcionki w systemie nie wyświetlały się poprawnie i zostały wczytane ustawienia, które już później, pomimo zmian, pozostały takie same.

W każdym razie na teraz jest ok i.. ok ;)