Dziwny przypadek z DVD-Video - prosze o pomoc
 

Witam

Mam bardzo dziwny przypadek z nagrywaniem u siebie plyt dvd-video. Otoz płyta jako tako sie nagrywa ale niestety obraz z niej sie przycina /na kompie/ a na 2 roznych odtwarzaczach dvd wystepuje szatkowanie obrazu /pikseloza/ Co ciekawe - dzwiek idzie poprawnie
Robiac stopklatke na dvd w miejscu gdzie jest pikseloza i uruchamiajac funkcje frame widac ze material nagrał sie z błędami /pikseloza wystepuje w tych samych miejscach, ma ten sam kształt, rozmiary i kolor/
Dotyczy to - i tu uwaga- dwóch roznych nagrywarek zewnetrznych /obie nowe - samsung i lg/ podlaczanych do roznych portow USB w komputerze, probowalem takze jedna z nich wypiąć aby wykluczyć konflikt oraz przenosic material do wypalenia na inny HDD. Doinstalowałem najnowsze ASPI, wypalam wolno /x4/ - bez rezultatu. Płyty z danymi wypalaja sie natomiast prawidlowo /wypalenie+weryfikacja/ Proby robiłem w Nero9 oraz w CloneDVD. Doinstalowywałem takze sterowniki chipsetu płyty głównej /aktualizacja/ .
Nic nie pomaga

Z uwagi na specyfikę objawów oraz przeprowadzone testy na roznych nagrywarkach /obie nowe/ i odtwarzaczach dvd - wnioskuje ze to kwestia programowa. Tylko gdzie szukac przyczyny ?

Prosze o pomoc

A jesteś pewien, że to nie wina materiału video?

Zanim tu zgraja chętnych doradców napis
ze, to ja polecam zmianę płyt na Sony i Verbatim.

Nic nie wiemy jak stara, i jak bardzo jest Twoja nagrywarka.

Mam tu napisać, że odpowiedź mile widziana?

przeczytaj co napisalem- nie nagrywarka lecz NAGRYWARKI i obie są nowe /tydzien czasu/
Uzywam wyłacznie Verbatimów.Żeby było smieszniej- zrobiłem wczoraj jeszcze jeden test. Kopia płyty DVD-Video w locie - z nagrywarki USB na nagrywarkę USB. Przegrało sie BEZ problemu

To wygląda na to, że materiał wideo jest skopany, i tu wiadomo co...

jak na stopklatce jest pikseloza, zawsze w tym samym miejscu i taka sama, to ona tam jest, więc nie bardzo wiem o co chodzi...

program do konwersji DVD9>5 to zrobił?...

no i znowu - zeby było zabawniej - materiał źródłowy mam w postaci katalogu VIDEO_TS
Podpiecie go bezposrednio pod Power DVD ujawnia że wszystko jest /teoretycznie/ ok. Idzie płynnie aż miło

Tak idiotycznego przypadku jeszcze nie miałem /jestem juz nawet po reinstalce nero/

Zrobiłem kolejny test.

Mtateriał ktory przegrał się w locie /i był OK/ przegrałem jeszcze raz w 1:1 ale nie jako kopie 1:1 lecz jako rekompilacje przez Nero Recode - i materiał skacze

Czyli Nero to zło... :>

ImgBurn też wypala płyty DVD-Video...

zaraz sprawdze - nagralem przed chwila na wew nagrywarce laptopa - tez skacze....
Jesli IMburn nie pomoze pozostanie chyba tylko reinstalka windy /chcialbym tego uniknac/