Gadzina18 |
08.10.2009 03:08 |
Matryca lapka po upadku
Hej
Niestety dzisiaj przeżyłem swój pierwszy w życiu wypadek na dwóch kółkach, wpadłem w poślizg - zakończyło się to w miarę niegroźnym upadkiem dla mnie, mam tylko parę siniaków. Niestety mój laptop ucierpiał zdaje się najbardziej. Był on uśpiony - leżał w pokrowcu w moim plecaku. Pech chciał (albo uratowało mi to życie), że upadłem właśnie na plecak z laptopem w środku. Generalnie oprócz lekkiego wgięcia przy wejściu DVI i ułamanej śrubce w tym miejscu z zewnątrz nie ucierpiał bardzo (MacBook Pro z 2007 roku). Problem jest z matrycą po włączeniu okazało się, że brakuje podświetlenia w niektórych miejscach na matrycy (a raczej jest sporo słabsze, ciężko to opisać, są to bardzo szerokie pasy które biegną od dołu matrycy ku górze, i tak naprzemiennie, jest podświetlenie i go nie ma). Myślicie, że rozebranie lapka na części pierwsze i ponowne dokładne go skręcenie pomoże? Czy jednak trzeba zbierać na nową matrycę? Trochę dziwny problem, bo matryca jest podświetlana ledami..
|