'Zastygający' ekran w Windowsie Vista
 

Zapytałem już krótko w innym temacie, ale że jest aktualne, to opiszę dokładniej tutaj.

Problem dotyczy notebooka mojego ojca, gdzie zainstalowana jest Vista. System dawno nie był reinstalowany, więc trochę wolniejsze chodzenie jest zrozumiałe, jednak od pewnego czasu występuje coś jeszcze. Otóż sporadycznie (ale coraz częściej) ekran zamraża się na kilka sekund (czasami krócej czasami dłużej). Można w tym czasie ruszać kursorem, jeżeli w tle leci muzyka to leci dalej, ale na ekranie nie da się nic zrobić, nic przycisnąć itp.

Na początku rzecz działa się w Operze i Explorerze (przy przeglądaniu zawartości dysku), teraz występuje także przykładowo podczas układania pasjansa i generalnie właściwie wszędzie. Nic poza tym się nie zmienia, dysk nie pracuje, nie słychać żadnych trzasków (bo ja mam coś podobnego u siebie, ale wyraźnie słyszę przeskok głowicy od dysku na chwilę przed i już się do tego przyzwyczaiłem - swoją drogą nowy dysk, o który kiedyś tu pytałem, bo zastanawiałem się czy na pewno nowy...), zużycie procesora i pamięci się nie zmienia.

W systemie chodzi aktualny antywirus, wszystko sprawdzone było też na trojany itp. Rejestr jest przekanowany i uporządkowany (CC Cleaner i podobne).


Pytanie więc proste - co to może być i co można spróbować z tym zrobić?

Mi to od początku wyglądało na trojanopodobne cuś, dziwię się więc, że poszukiwania nic nie wykazały. Może ktoś coś mądrego jeszcze wymyśli, ale ja już bym się na Twoim miejscu pewnie decydował na format...

Co do dysku, to mogę Cię tylko zapewnić, że obecnie nowe dyski równie często mogą zachowywać się jak stare wraki, jak 10-letnie egzemplarze... Ale najgorsze jest to, że tym 10-letnim te objawy w ogóle zdają się nie przeszkadzać w poprawnej pracy, a w nowych HDD to najczęściej znak, że niedugo zakończą swój żywot :/

RAM się sypie :haha:
Spróbuj na starszym sterowniku do grafy > ostatnim zanim pojawił się następny model grafy > nowe sterowniki są optymalizowane pod nowy sprzęt a stary jest olewany :>
Podany sposób często pomaga :czytaj:

Też podejrzewałem jakieś trojany, ale to, co zostało usunięte (bo coś oczywiście się znalazło) nic nie zmieniło. Teraz pościągaliśmy różne sterowniki ze strony producenta i po zainstalowaniu jeszcze problemu nie było. Zobaczymy, jak będzie dalej.

Ok, problem dalej występuje, więc poszukiwanie rozwiązania jest aktualne.

Sterownik grafiki nie był nigdy przeinstalowywany. W międzyczasie wychodziły różne poprawki do Visty, więc może coś przestało być kompatybilne, ale ściągneliśmy sterownik ze strony DELL'a i nie pomogło. Mógłbym spróbować zainstalować jakiś starszy, ale skąd go wziąć?

vista zastyga , bo win7 teraz rzadzi :)