pomozcie
Witam. Od wczoraj komp mi strasznie muli,zlapal jakiegos wirusa.Przenioslam do kwarantanny ale problem wciaz istnieje. Co jeszcze mozna zrobic aby to naprawic? Pomozcie???
|
poczytaj FAQ i jak zakładac tematy na forum :sciana:
polecam format c: \ |
Cytat:
A nie lepiej zeskanować dobrym antywirusem, nawet on-line, i usunąć?! |
mam avasta,juz skanowalam i nic
|
Cytat:
DOBRYM a nie jakimś... |
Cytat:
|
Cytat:
-Jakiego masz AV -Avasta -a to przeskanuje (i kilkanaście sztuk znaleziono) Nie wiem jak to się ma do mniej popularnych wirusów, ale ogólnie jak ktoś ma avasta to na 100% na pamięciach przenośnych nosi wirusy. Od siebie z darmowych polecam Avira - nie przepuszcza tyle syfu. A gdy już dojdzie do infekcji, to na 100% avast nic nie znajdzie... taka jego natura... do pierwszego razu. Osoboście wolałem avira, na zmianę z NOD (od kiedy za 30zł można było kupić sobie licencję na rok to mam NOD) Chociaż przyznam, nie jest taki super... ale z pendrivów usuwa 98% syfu (ostatnio siedzi non stop jeden plik, którego nie rusza) Podsumowując: Każdemu polecam AVIRA. naprawdę dobry program AV. |
Racja, Avira jest bardz dobra, do tego darmowa. Avast się chowa.. Do tego nie obciąża systemu jak inne cudowne płatne kombajny.
|
Gdzie ty masz licencje NOD za 30zl ?
|
Cytat:
|
co do NOD za 30zł.
Na uczelni zrobili nam promocję ze względu na to, że na całej był nod zakupiony, to jak student chciał, mógł za 30 zl zakupić sobie AV i za 45zł EIS. A że za frajer mam zone alarm pro (na stronie rejestracja co jakiś czas) to tylko AV wziąłem. Wracając do tematu: Jak już wyżej było wspomniane: skaner online (np panda) dodatkowo zmiana z avasta na avira (nawet dla próby) |
Tak to tylko w Białymstoku. :mruga:
Aż się boję napisać po raz kolejny... ComboFix :idea: |
Cytat:
Ja mam avasta i jakoś nie mam wirusa na żadnym dysku a tym bardziej pamięci przenośnej bo je sobie blokuje własnym sposobem :) Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Cytat:
@betinka spróbuj włączyć skanowanie podczas startu komputera, czyli przed uruchomieniem systemu Załącznik 54028 pozdrawiam |
Mnie też poirytowało trochę nazwanie avasta jakimś tam antywirusem, ale myślałem nie wtrącę się jako pierwszy no i nie musiałem :D
Sądzę, że Avast jest OK. Nie raz miałem coś na pendraku przytaszczone z uczelni i zawsze avast wyskubał śmieci. Żaden program antywirusowy nie chroni w 100%. Bezpieczeństwo podnosi świadomość co ściągamy/instalujemy na komputerze i skąd. Np instalowanie systemu MS z p2p to dla mnie głupota gorsza niż pożyczenie oryginalnego nośnika od kolegi (co też z resztą jest nielegalne). |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.