Dysk twardy zawiesza komputer
 

Witam

Posiadam dość wiekowy dysk Seagate 40GB. Chciałbym go teraz wykorzystać, lecz gdy tylko robię coś na nim (kopiuje, przenoszę itp) zawiesza on komputer. Wczoraj próbowałem zrobić skan programem Victoria, lecz przy 0,2 % zawiesił się komputer. Czy przy tych informacjach jesteście w stanie zdiagnozować cokolwiek ? Czy dysk jeszcze będzie nadawał się do użytkowania?

Dodatkowo sprawdziłem dysk programem CrystalDiskInfo. Nie zdążyłem co prawda zapisać loga, ale zapisałem rzeczy, które były na żółto(alarmowe):
Realokowane sektory: 100
Sektory niestabilne: 100
Ilość nie prawidłowych: 100

Nie wiem czy mam próbować robić coś z tym dyskiem MHDD, bo nie wiem czy to nie skończy się na zawieszeniu, a szkoda mi płytki.

Ja bym próbował hdd regeneratora bo przypuszczam, że hdd ma uszkodzone sektory ale jeżeli jest ich sporo to musisz uzbroić się w cierpliwość... u mnie kiedyś na trwało to na 40GB prawie 48h, aj ak szkoda Ci płytki za 1zł (chociaż nie wiem czy tyle kosztuje teraz CD) to wrzuć hiren's boot'a na pendrive...

IMHO - skorka niewarta wyprawki.
I do tego w jakim celu?
Mękolenie nad dyskiem wielkości pendriwa, o wartości kilku złotych.
Z niewiadomym skutkiem.
No ale ten dreszcz emocji -panie, ...nie padnie,... może padnie....
Najlepiej jeszcze wgrać na taki dysk ważne dane, zdjęcia, to wzmacnia podnietę :)

Nawet, jeśli cała zabawa pomogłaby choć trochę, to nie na długo. Czyli to rzeczywiście tylko dla zabawy - o ile jest się gotowym trzymać komputer uruchomiony bez przerwy nawet kilka dni...

1) Przydało by się podać SMART tego dysku
2) http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1550200.html ale jeśli są sektory BAD to najprawdopodobniej jest problem z systemem mechanicznym dysku.

Hehe też tak miałem - dysk 120 na nim ponad 500 bad sektorów staszne chrobotanie przy działaniu, wieszanie windy np na mp3 - uszkodzenie akurat w ich miejscu, a i jeszcze przy otwieraniu flasha, do tego winda potraktowana programem "przyspieszającym działanie" - totalnie zwalony rejestr, brak hibernacji, pktów przywracania niemożność naprawy z płytki etc, a na 2 dysku 2 xpek któremu podebrało brakujące pliki systemowe i dll-ki - głupi sądziłem, że prof z home sie nie będą gryźć - w ten sposób z 2 systemów było 1/2. To była zabawa ;)