![]() |
[PS2] Upadek konsoli - niedzialajacy naped
Witam.
Mam "malutki" problemik. Otoz wczoraj upadla mi konsolka(slim) z jakis 30 cm. Jedyna usterka jaka udalo mi sie zdiagnozowac, jest niedzialajacy laser. Po prostu mechanizm stoi i nie daje zadnych oznak zycia :). Czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia samemu co tam sie stalo? Sama wymiana lasera pomoze? |
Może taśma się wypięła?
|
Niby wszystko bylo podpiete, dla pewnosci odpialem caly naped. Teraz problemem jest wcisniecie tych tasm na miejsce :). Zawsze tak ciezko wchodza? ;)
Edit: Ok, naped jest sprawny. To wina czujnika. Sprawdze jeszcze raz i napisze czy wszystko gra :). Edit2: Tak, wszystko dziala. Przepraszam za zalozenie zbednego topicu. |
Dlatego czasem warto samemu pomajstrować w napędzie :)
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.