TEAC W524E pamięta ilosc nagranych płytek???
 

Dowiedziałem się ze TEAC przechowuje w pamięci ilośc nagranych płyt czy to prawda??? Jesli tak to gdzie znajde program ktory odzczyta tę informacje?
Pragne dodac ze to sama nagrywarka podobno ma zapisywac te liczbe w swojej wewnetrznej pamięci.
Pozdrawaim Paweł
Pytanie moje wynika z faktu ze po oddaniu nagrywarki na reklamacje w opisie pojawila sie adnotacja ze nagrano zbyt wiele płyt jak na domowe zastosowanie i reklamacja nie zostanie uwzgledniona.
ZADAŁEM TO PYTANIE NIE PO TO ZEBY JAKIS ***** PISAL MI O DZWONIENIU PRZEZ MODEM NA POLICJE JESLI NADAL UZWYWASZ MODEMU TO MASZ NAPRAWDE PRZEKOPANE... SŁYSZALES O ŁACZACH STAŁYCH??

Tego się nie da zrobić.

Zapamietuje nawet jakie to byly plytki, a jezeli pirackie to dzwoni przez modem na policje...

Cześć ! Temat bardzo interesujący. Niestety nie znam odpowiedzi na zadane pytanie, a szkoda bo mam taki sam sprzęt. Moim zdaniem serwisowi nic do tego ile płyt CD zostało wypalonych nawet w warunkach domowych ! Pozdrawiam.

Sądzę, że ta opcja zapamiętywania ilości nagranych płyt jest mocno naciągana. System może to mieć w pamięci (programowo) ale po formacie ta informacja ginie. Myślę ( ale jest to tylko moja opinia) że jest to kolejny wybieg serwisu przed uznaniem reklamacji. Ja by zażądał podglądu zapisu, coby się przekonać o prawdziwości serwisu. Kolejny unik - znak, że to ewidentne podpuchy!!! Nie ufam serwisom.!!!!

Człowieku, nie daj się w "maliny wpuścić"!!! Wątpię, aby nagrywarki dysponowały możliwością notowania, ile płyt wypaliły. Zresztą gó... obchodzi serwis ile ona płytek wypaliła. Producent zapewnia bezawaryjną pracę nagrywarki przez okres 12 lub 24 miesięcy i koniec! Nie ma żadnych dyskusji. Żądaj naprawienia albo wymiany na nową.
Przecież to absurd! Czyżby TEAC chciał wprowadzić gwarancję typu: 24 miesiące albo wypalenie 100 płyt?:)

serwis - ant zrobil cie w konia wykorzystujac
twoje niezdecydowania. Niech ci to udowodni

Może ngrywarka notuje ilość wysunięć lub wsunięć tacki ?

nic nie notuje. Niektore programy np.WinOnCD zapisuja sobie ile razy robiles sobie np.kompilacje audio, aale nie nagrywanie.
Splawil Kolege sewisant i juz

Ewidentny przykład unikania wymiany sprzętu na nowy (lub wolny od wad).
Masz 24 m-ce gwarancji i koniec.
Zakładając, że nagrywarka posiada licznik:
- jeśli w gwarancji nie ma paragrafu, w którym jest zastrzeżona ilość nagranych płyt
(tak jak to jest w przypadku samochodów 100.000 km przebiegu albo 3 lata gwarancji :-)
to nie masz się czym martwić masz 24 m-ce. (bez względu na ilość nagranych płyt)

W przeciwnym przypadku jeśli masz ją poniżej 12 m-cy możesz skorzystać z rękojmi i wtedy żaden paragraf z gwarancji cię nie obchodzi (nawet jeśli podpisywałeś). Rękojmie reguluje Kodeks Cywilny.

Idź do serwisu, zażądaj pisemnego potwierdzenia odmowy reklamacji (niech napiszą to, co mówili - że nagrałeś za dużo płytek) i leć z gwarancją do Urzędu Ochrony Konsumenta, lub Państwowej Inspekcji Handlowej, tam zrobią z nimi porządek (w gwarancji nie ma żadnego zapisu, jak już Koledzy wspomnieli).
Napisz jak to się skończyło, jestem ciekawy
Pozdrowienia

DVD Hitachi model GD-7500 dopuszcza 5 zmian regionu i kazda z nich zapamietuje. Sadze, ze i w przypadku tego TEACa mozliwe jest pamietanie ilosci wypalonych plyt...

Powiem ci coś możliwie jasno - zmiana regionu w DVD to co innego, niż możliwość zapisywania przez nagrywarkę ilości wypalonych płyt. Jest to bardzo mało prawdopodobne-delikatnie rzecz ujmując. Poza tym serwis nie jest od tego żeby taką ilość określać. Jeżeli producent daje ci gwarancję na 2 lata, to możesz wypalić 2000000 płyt i producent powinien jeszcze ci za to zapłacić że tak znakomicie reklamujesz jego produkt. Programowo jest możliwe zapisanie ilości płyt, ale po reinstalacji systemu ta informacja jest kasowana z pamięci komputera, a nie nagrywarki. Na razie nie spotkałem się z informacją o pamięci nagrywarek ukierunkowanej na zapamiętywanie ilości wypalonych płyt.
Serwis jest od naprawiania , anie od p...... głupot. Jak nie chcą naprawić, są metody prawne aby ich do tego zmusić. Federacja Konsumentów, np.

trafiles q....a na jakis *****i :)) U mnie jak padla mi x8 to zanioslem do serwisu i po 21 dniach dostalem nowke x24 i nowa gwarancje. Wiec nich gosciu niepie...... tylko uzna awarie

gwaranca
 

W to, że nagrywarka to zlicza to wierzę, węź sobie pierwsze lepsze ksero, albo eryka t28-po wpisaniu kodu serwisowego pokazuje ile razy otwierałeś klapke. Chcą Cię spławić, idź i zarządaj usunięcia usterki w ciągu 14 dni lub wymiany na wolną od wad albo na podstawie rękojmi odstąp od umowy z ich winy, sądzę że zmienią zdanie a jak nie to odzyskasz pieniądze za nagrywarkę, pójdziesz do inego sklepu i kupisz sobie nową i lepszą za te same pieniądze albo kup taką samą a za resztę postaw kumplom flaszke.