Wirtualna nagrywarka
 

Witam forumowiczów!
Pozwolicie państwo (panowie? ;) że odkopię sprawę która była już poruszana - potrzebuję programu, który miałby robić za _Wirtualną Nagrywarkę DVD_ (tzn była widziana przez wszystkie programy do nagrywania płyt jako urządzenie pozwalające na zapis płyt, a sam zapis leciałby do do iso/czegkolwiek z czym da się cokolwiek zrobić).
Większość programów do nagrywania ma opcję "nagraj do iso", są Nero Virtual Recorder itd, ale gdyby o to mi chodziło to bym tu nie pisał - chodzi mi o to, żeby program do tworzenia dysków Recovery dla mojego netbooka wykrył "nagrywarkę" i nagrał do niej. Próbowałem przenalizować jego działanie, oczywiście program sam sobie tworzy iso, które ma kilka GB a potem w jakiś sposób je zapisuje, natomiast ten plik ma takie uprawnienia systemowe, że NIE DA RADY się do niego dobrać, oczywiście istnieje tylko w trakcie nagrywania którego nie bardzo da się przerwać itd.

O sprawie pisano tutaj (lata temu ;) :
forum.cdrinfo.pl /f2/czy-istnieje-emulator-cd-rw-16797/
forum.cdrinfo.pl /f15/wirtualna-nagrywarka-dvd-34552/

niedawno, ale mogło przejść niezauważone:
forum.cdrinfo.pl /f2/nero-image-recorder-inne-zastosowania-48953/

(wybaczcie nieklikalność, za mało postów mam)

Dorzucę jeszcze, że płytkę dla bardzo podobnego netbooka zrobiłem podpinając napęd DVD-RW (Samsung) ATAPI via mostek USB-ATA (SATA/PATA/PATA2,5"), a następnie z niej zrobiłem iso... No ale taka metoda boli, że się tak wyrażę, zawsze to ryzyko jakiegoś błędu, a przecież nikt mi nie da md5 oryginału żeby to sprawdzić itd, stąd wolałbym metodę z wirtualną nagrywarką. Zwłaszcza że koncepcja jest w sumie prosta, i nie wiem dlaczego taki program miałby nie istnieć. ;)

Pozdr i wybaczcie że odkopuję - trochę czasu jednak minęło...

Wirtualnych nagrywarek nie ma, a przynajmniej ja o takich nie słyszałem.

Do backupu całej, jednej/kilku partycji mogę polecić Clonezilla'ę. Darmowa i prosta, a jak chcesz coś w kolorowym gui i z dobrą marką to Acronis True Image. To jest chyba jedyne sensowne wyjście w Twojej sytuacji jeśli za wszelką cenę nie chcesz nagrywać płyt.

Po za tym ja tam zawsze wywalam te śmiecie, razem z ukrytymi partycjami. Sam kłopot z tym tylko. I Tobie też to polecam.

Dzięki, z backupem partycji nie mam problemów, zwyczajowo robię to Ghostem w DOS mode z Hirens Boot CD lub uniksowym dd.
Frustruje mnie natomiast fakt, że ten obraz powstaje jako iso, ale nie da się do niego dostać ani skierować nigdzie indziej niż na fizyczny nośnik.

Ja właśnie też niekoniecznie chcę trzymać partycję recovery, kiedy się eksperymentuje w linuksami to zawodne rozwiązanie, stąd chcę zrobić płytę pozwalającą przywrócić lapka do stanu fabrycznego i pozbyć się śmieci. Nie mam innej licencji z windowsem niż OEM a po co to piracić jak w sumie nie trzeba ;)

W DriveImage można było zapisać obraz w innej lokalizacji niż na fizycznej płytce.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem twój problem, ale zerknij do artykułu: http://dyski.cdrinfo.pl/artykuly/driveimage/

Nie chcę tworzyć żadnego obrazu żadnej partycji. Istnieje program acer eRecovery który zajmuje się masteringiem płytki i jej wypalaniem za pomocą jakiegoś chorego programu, a ja chcę z tego iso, zatem jedynym rozwiązaniem jakie widzę jest podstawienie wirtualnego napędu który zapisywałby to do iso.

Ghost bywa zawodny, a dd nie kompresuje. ;]

W takim razie po co Ci te iso tych płyt? One naprawdę nie zawierają niczego innego/magicznego niż to co masz na tych partycjach.


Wg. mnie chcesz z igły zrobić widły.
Piszesz, że ten "firmowy program" robi iso a potem wypala, po wypaleniu zaś kasuje? To mam taką kiepską poradę: podczas nagrywania, brutalnie wyłącz w tym momencie laptopa, potem włącz i sobie przenieś te pliki gdzie chcesz. Pewnie ktoś poleci zaraz unlockera, ale u mnie rzadko kiedykolwiek coś uwolnił czego potrzebowałem. ;]

Są tym, co sprzedaje producent za kilkadziesiąt zł, są bootowalne, klikane, nie wymagają zewnętrznego softu, zawierają to samo co na partycjach ale w lepszej, bo mniej podatnej na uszkodzenia, formie.

Też mi przyszło do głowy go wyłączyć, i dorwać się do tego .iso z poziomu jakiegoś bootable linux, bowiem nie wierzę żeby nagle pod windowsem user zyskał do niego uprawnienia tylko dlatego że komp został uruchomiony ponownie. Ale to nieeleganckie rozwiązanie, wymaga popsucia płytki, wyłączenia lapka na twardo w trakcie pracy, a tak naprawdę to nie wiadomo jak zareaguje oprogramowanie do obsługi tej partycji na taką operację, a jak coś działa w takich trybach jak acer eRecovery (na wstępie zagląda do biosu po numer seryjny lapka) to średnio mi się takie widzi.

Ale jest to jakieś rozwiązanie.

Dlatego napisałem, że kiepska porada. Oczywiście mówimy o brutalnym wyłączeniu, a nie trzymaniu przycisku odpowiedzialnego za wł/wył. - bo wtedy odpalił by pewnie normalne zamykanie systemu, a nie o to nam chodzi. Sądzę, że plik byłby dostępny dla administratora systemu i co ważne nie używany przez żaden inny proces, który mógłby go blokować.

Acronis też robi bootowalne. I nie wiem skąd u Ciebie przekonanie, że są "w lepszej, bo mniej podatnej na uszkodzenia, formie". Też są kompresowane, zapewne innymi algorytmami, ale nie wierzę aby w obu nie było żadnych sum kontrolnych, jakiś danych naprawczych etc.


Obchodzisz się z tym jak z jajkiem zamiast po męsku wziąć zrobić obraz albo nagrać na płyty i zaorać to dziadostwo. :czar:

Generalnie nie o to chodzi żeby sobie podyskutować które płyty są lepsze, wszysztko ma wady i zalety. Do użytku i przywracania systemu jak coś się skopie mam obraz w stylu ghosta skonfigurowany i poustawiany, itd, a obraz taki z płytki ma to do siebie że windows nie jest do końca zainstalowany, nie ma stworzonych kont użytkowników na przykład, jest bardziej dziewiczy ;D

I właśnie chciałem taką dziewiczą wersję możliwie najpewniejszą sobie zrobić. Pewnie znów nagram płytkę a potem zrobię z niej iso, skoro taki soft nie istnieje. Choć koncepcja jest w miarę prosta - wirtualne urządzenie z opcją zapisu i już. Nie wydaje mi się żeby to było arcyskomplikowane do napisania, ale nie jestem programistą ;)

Dobra. Pogooglałem, poszukałem, i znalazłem.
Informuję zatem, że wirtualna nagrywarka ISTNIEJE.

www virtualcd-online com

www virtualcd-online com /vcd/apps/overview/original.cfm?lg=0

Przetestuję, dam znać jakie efekty.

Szkoda tylko, że kosztuje aż 30 euro - za tyle to można "prawdziwą" nagrywarkę kupić.

Nagrywarki raczej wszyscy jakieśtam mamy ;)

Dają triala 30 dniowego - zainstalowałem, zrobiłem co miałem zrobić, usunąłem, parę śmieci w rejestrze zostało, trudno. Pozostaje mi tylko zgłosić, że program działa dobrze, spełnił swoje zadanie, oszukał Acer eRecovery, to zabezpieczone ISO miało 3 655 688 192 bajtów, plik wynikowy po "nagraniu" ma 3 655 696 384 bajty, jest bootowalny itd.

Gdyby ktoś jeszcze potrzebował takiego programu,to przynajmniej wiadomo czego użyć, choć przydałoby się coś lżejszego - krowa to jest niezła, dodaje sporo shell extension itd.

A, i OFC obsługuje Bluray w pełni. ;)

To mi nic nie daje, bo moge nagrac wirtualne DVD (ISO) wprost z Nero Burning Rom, ale ja potrzebuję "nagrać" to wirtualne DVD prosto z Nero Vision. Na drugim kompie mam nagrywarje DVD i wszysko jest ok. ALE: na tym drugim kompie nie chcę robić filmu, bo zazwyczaj jest zajęty poważniejszymi rzeczami, a po drugie nagrywarka DVD jest w nim non-stop potrzebna, także podpięcie jej pod ten pierwszy komp nie wchodzi w grę. Może jest jakiś mały programik, który emuluje nagrywarkę DVD (żeby oszukać m. in. Nero Vision) i robiłby obraz ISO.

Tak namieszales ze nie wiadomo o co tobie chodzi. Ale z tego co rozumiem to nie chcesz tworzyc obrazu iso tylko chcesz go wypalic w nero. Jesli chcesz wypalic iso to nero tez to potrafi od dawien dawna.
http://forum.cdrinfo.pl/f2/nero-i-nagrywanie-iso-5134/
Akurat ten temat byl poswiecony temu aby jakis program potrafil udac wirtualna nagrywarke kiedy program nie pozwala zapisac do iso - wiekszosc softow firmowych do tworzenia kopii systemu na laptopach

Wielkie Dzięki !
Tym bardziej, że na wielu forach twierdzi się, że programu emulującego wirtualną nagrywarkę nie ma.
Faktycznie VirtualCD tworzy domyślnie dwa napędy odtwarzacza i nagrywarki.
Oba napędy widzi i netbook i program fabryczny do tworzenia kopi zapasowej acer recovery management.
Po załadowaniu w VirtualCD pustego nośnika (blank DVD_R-ISO) acer recovery nagrywa obraz iso, ktory można bez problemu przenieść na dysk usb lub przez sieć na inny komp.
Wersja Demo dziala 30dni.
Do pobrania np z "dobrych programow"

oraz od nas: pobierz Wirtualna nagrywarke