![]() |
Po nagraniu DVD+RW nie chce czytać żaden napęd
Po kilkukrotnym nagraniu i skasowaniu (wszystko w porządku) na przestrzeni tygodnia płyta DVD+RW 4X Verbatim (nie wiem dokładnie jaka, z technologią(?) SERL) nie chce dać się odczytać w żadnym napędzie. Stało się tak po nagraniu płyty w napędzie TSSTcorp SH-S182D w Nero 7.10.1.1 (nagranie chyba zakończone pomyślnie, skończyło się kiedy nie było mnie w pokoju, a komputer sam się wyłączył po skończeniu nagrania).
Da się coś zrobić z taką płytą (choćby odczytać z niej dane) czy ma pójść do kosza? Powinienem uważać na nagrywarkę, czy to wina płyty? Z drugiej strony czy po tygodniu jakakolwiek płyta miałaby prawo się popsuć? |
Odczytać dane można spróbować programem IsoBuster
|
Właściwie to płyta nawet nie chce porządnie wystartować i pokazać się w 'moim komputerze' :/
|
Plyta.
IMHO: DVD+RW to jednorazowe nośniki, z góry przeznaczone na wizytę w koszu na śmiecie. Nawet tej naj.... robione przez Verbatima. Szkoda nawet fatygi na próby odzyskiwania czegokolwiek z takiej płyty. No chyba, ze dla idei, lepszego samopoczucia, lub ew. wspomnień przy kieliszku: "kiedyś to, wiecie, odzyskałem z DVD+RW....." Osobiście, to robiłem frisbee z takich kilku płyt, które kiedyś w pomroczności zakupiłem z "sklepie dla inteligentnych inaczej". |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.