Problem z dyskiem 2,5" na USB
 

Witam.
Mam pewien problem, pierwszy raz mi sie trafil, a nie jestem jakis dobry z komputerami wiec prosze o pomoc.
Mam przenosny dysk 2,5" 320gb i podczas kopiowania z niego na dysk laptopa (w sumie to nagrywalem prosto z tego dysku na dvd) przypadkiem odlaczylem kabelek usb od niego. Teraz system mi nie wykrywa tego dysku, zamula sie przy wykrywaniu a w koncu pokazuje ze nie mozna odczytac dysku i chce go formatowac... Dysk poszedl w diably
Mozna jakos naprawic ten dysk, przywrocic do poprzedniego stanu, zeby dzialal? Nie chce przywracac z niego danych, chce zeby on po prostu znowu dzialal bo mialem na nim wazne rzeczy.
Prosze o pomoc

Spróbuj go sformatować spod windowsa (skoro windows zgłasza, że istnieje taka możliwość).

Jeśli się nie uda, to ściągnij, wypal i uruchom gparted - może on da radę. :idea:

EDIT: Początek tego zdania przeczy końcowi. :hmm:

Jaki masz system? Jeżeli Vista lub 7 to w praktyce nie powinno się nic stać, bo domyślnie nie indeksują one plików przy pracy, choć nagły zanik prądu (w tym przypadku z USB) mogło uszkodzić dysk. Może jak go sformatujesz to ruszy, ale znowu piszesz, że masz ważne rzeczy. Podobnie kiedyś przez przypadek załatwiłem kartę pamięci w czytniku, system podobnie się zachowywał, zamulał i format karty. Niestety nie dało się uratować, poszła do kosza.

Mam win 7 64bit. Nie chce go formatowac bo mam na nim wazne dane. Dysk jest na NTFS. Musi sie jakos go dac uratowac :)
Prawda? :)

Prawda.

Można spróbować programów do odzysku danych.

Jeśli to nic nie da - pozostaje ontrack lub vsdata - oni na pewno dadzą radę, ale to będzie drogo kosztować. :glaszcze:

Nie za bardzo rozumiem... jak drogo kosztowac?
Ja nawet nie wiem w czym tkwi problem... w tablicach dysku, bad sektorach, system NTFS?
Ktos mial kiedys taki problem jak ja i chcialby pomoc?

Bardzo, bardzo drogo.
Na odległość trudno wyrokować - system plików przy odcięciu zasilania podczas odczytu raczej nie powinien się wysypać (raczej - choć cuda się zdarzają). Co innego przy zapisie. Przy nagłym odcięciu zasilania powinno zadziałać zabezpieczenie przed uderzeniem głowicy o talerz dysku (znowu: powinno, ale mogło nie zadziałać - w takiej sytuacji można podejrzewać fizyczne uszkodzenie powierzchni talerza, co nienajlepiej wróży).
Ktoś kiedyś miał na pewno, ale nie mamy pewności, czy ten ktoś ma tu konto niestety. :mruga:

Tymczasem potestuj kilka programów do odzyskiwania danych - na przykład PC File Recovery, DMDE, albo Testdisk.