Final Fantasy IX Save
 

Witam
Mam drobną prośbę dotyczącą gry Final Fantasy IX. Otóż nie mogę rozwalić (z tego co wyczytałem w necie) ostatnich trzech bossów. Musiałbym sporo poexpić i nauczyć bohaterów jeszcze kilku umiejętności, a wprost dobija mnie już system walki w tej grze... Za to fabuła jest genialna i dlatego chciałbym poznać zakończenie tej historii. I tu właśnie pojawia się moja prośba. Czy ktoś posiada jeszcze save zapisany przed ostatnim bossem? Jeśli tak to proszę o udostępnienie w jakikolwiek sposób.

Z góry serdecznie dziękuję
Pozdrawiam

Save'y są m.in na gamefaqs.com, ewentualnie możesz cheatować i wyjdzie na to samo.

A system jest akurat bardzo dobry. Już takich nie robią... ;p

O cheatach nie pomyślałem nawet. No, ale teraz dowiem się jak zakończyła się ta historia. :D

Dzięki za szybką odpowiedź
Pozdrawiam

W zasadzie to kiepsko się skończyło. W pewnym momencie człowiek odnosi wrażenie, że zabrakło czasu/pieniędzy na dokończenie gry - tak jak np. w Xenogears od drugiej płyty.

System jest IMO o tylek potluc - za malo w nim akcji! FF 7 : Crisis Core wyznaczyl nowe, aktualniejsze, dobre trendy w tej kwestii, co pociagnelo FF XIII. I dzieki temu zaczalem grac w RPGi... Bo wreszcie cos sie w nich dzieje :-)!

Kurcze wlasnie gralem w CC ale nie zdazylem ukonczyc bo psp zniklo:) Ale nadrobie ta strate. GOW na psp calkiem niezle:)

M@X, nie kompromituj się. :P Może jeszcze powiesz, że ten z FF XIII jest super? Sama w nim akcja...

Wkurzyl mnie jeden moment w ktorym bossa nie dalo sie przejsc, bo trzeba bylo sie "levelowac", czego nienawidze. Dotego czasu brnalem naprzod i bylo fajnie. Akcja, walki, kozacka fabula, grafika i muzyka. Jak juz mowilem - ja nie mam czasu sleczec 90 godzin nad jedna gra. Ty widocznie masz, patrzac na Twoj Trophy Level ;-)...

Widzisz, jRPG to jRPG, a nie action/stealth adventure w stylu MGSa. To gry na wskroś matematyczne i narzekanie na konieczność podbijania leveli aby uzyskać lepsze współczynniki, skille etc. jest jak narzekanie w czasie deszczu, że mokro na ulicy.

Mam bo jest to moje główne hobby. Telewizji nie oglądam, książek raczej nie czytam, pracę mam taką, że "jak zadzwonią to idę a jak nie to nie idę", nie szlajam się po pubach godzinami etc. etc. - i czas się znajduje. :D

Mamy winowajcow - puby i ksiazki w moim wypadku ^_^!