DVD-Video nie można wywalić reklamy
 

Witam,

Mam film DVD na dysku twardym (pliki IFO i VOB). Jest na początku irytująca reklama. Nie da rady jej usunąć przy pomocy Clone DVD, ani DVD Shrink. Pierwszy program jej nie widzi w ogóle, drugi ma zablokowaną możliwość usunięcia. W tle działa AnyDVD. Plik z reklamą jest jako VIDEO_TS.VOB. Jak sobie z tym poradzić?

a tu jeszcze inny prosty sposób na ominięcie reklam za pomocą IfoEdit

pozdrawiam

:nie:

sprawdzone na kilku płytach, zawsze działało :taktak:

pozdrawiam

Czysty przypadek ;)

DVD-Video niemożna wywalić reklamy
Nie z czasownikami, piszemy osobno!

nie ma tu nic z przypadku ani niczego złego i do tego osiągamy swój cel ;)

ot ustawiamy w vmMenu skok do menu pierwszego titlesetu ...


pozdrawiam

Sprawdziłeś na kilku, ja zrobiłem kilkadziesiąt na pewno, jeśli nie kilkaset i z mojego punktu widzenia wygląda to inaczej. Gros płyt inicjalizację parametrów odtwarzania płyty ma w jednym z PGC video managera. Czyli z FP PGC wywoływane jest jakiś PGC VMGR gdzie ustawiane są określone wartości rejestrów GPRM, później lecą sobie reklamy, a później wywoływane jest np. menu filmu. W pre commands na ogół sprawdzana jest wartość jakiegoś rejestru GPRM i jeśli jest nie ustawiona, to sterowanie przekazywane jest ponownie do FP PGC. Po co? Bo teraz odtwarzacze są takie inteligentne, że przytrzymując odpowiedni przycisk (u mnie po prostu play) można przejść bezpośrednio do odtwarzania filmu. A kto obejrzy reklamy?

I teraz - jeśli zamieniasz instrukcje skoku w FP PGC na skok do VTSM omijając inicjalizację, a tam zostanie sprawdzona wartość rejestrów i przekazane sterowanie do FP PGC, to wpadasz w pętlę nieskończoną, a odtwarzacz tylko dziwnie pyka.

Ten sposób przypomina mi starą metodę naprawy telewizorów - walnij pięścią od góry, jak nie zadziała, to popraw z boku.

Chcesz powiedzieć, że sprawdziłeś działanie kilkuset płyt z metodą której nie polecasz, to nie specjalnie zrozumiałe ;). Wygląda mi to na czystą teorię, ale ok nie będę się spierał.

Tak jak mówiłem osobiście przetestowałem to rozwiązanie na kilku płytach i było skuteczne, skok do menu pierwszego titlesetu, które zazwyczaj ma atrybut root załatwia sprawę i nie powoduje żadnych pętli. Jeśli struktura płyty jest bardzo skomplikowana może być inaczej, ale wtedy można spróbować innych metod.

pozdrawiam

Hehe, nigdy nie stosowałem tej metody... Ale analizowałem program sterujący dużej ilości płyt i widziałem różne, lepsze lub gorsze pomysły. I taka analiza to jedyna metoda którą zawsze będę polecał. Trzeba rozumieć co się robi i po co.

I dziwię się, że w ogóle ktoś poleca w programowaniu metodę na ruskiego sapera - "wstaw to tu, może będziesz miał szczęście."

Myślę że trudno czegoś tu nie rozumieć, sprawdzamy czy główne menu jest w pierwszym titlesecie, czyli w pliku VTS_01_0.VOB, jeśli tak to do niego skaczemy i tyle :).

pozdrawiam

Wskocz do pierwszego autobusu który przyjedzie na przystanek - czy to gwarantuje Ci dostanie się tam, gdzie chciałeś pojechać?

Programowałeś kiedyś coś? Ja robię authoring i w pre command tego root menu wstawiam jako pierwszą instrukcję:

1 if ( gprm(0) == gprm(1) ) then { (JumpSS) Jump to First Play PGC }

Po co wyjaśniałem wcześniej. I tak, albo podobnie robią na nowszych płytkach. I co teraz z Twoją metodą?

1. Zły przykład, bo w tym przypadku skok do autobusu już jest tym miejscem gdzie chciałem być.

2. Udowadniasz, że można zrobić tak aby nie działało, ale w większości przypadków działa. Nawet nie testowałeś tej metody, to już inna sprawa.

3. 1 if ( gprm(0) == gprm(1) ) then { (JumpSS) Jump to First Play PGC }

Rozwiązanie problemu :
- otwieram PgcEdit
- zaznaczam VTSM 1 (RootM)
- znajduję tą linię i klikam Delete


pozdrawiam

Ooo, bardzo dobry właśnie... Zastanowisz się, czy rzeczywiście tu chciałeś być jak stwierdzisz, że autobus jeździ w kółko wokół przystanku.

Wcale nie w większości. Może kiedyś, teraz nie. Weź jakąś współczesną płytkę Disney'a i spróbuj.

Ja sprawdzam program sterujący płyty. Myślę, więc wiem, co i jak działa, nie muszę testować tej metody, by stwierdzić że jest do niczego.


Hehe, ale to nie mieści się w metodzie, którą proponujesz - tam jest tylko zamiast...w FP PGC wstaw .....

Szukając czegoś, kasując, analizujesz działanie programu sterującego, a to już jest moja metoda działania.

Dla mnie EOT.