![]() |
Małorzata Dydek nie żyje
|
no smutne to ...
|
:( :( :(
|
Bardzo smutna wiadomość :( Nie mniej jednak po tym co się stało były na prawdę małe szanse na powrót do zdrowia, z takiej sytuacji mało kto wychodzi. Druga sprawa dziwią mnie te brednie o śpiączce farmakologicznej. Dlaczego brednie? Bo z wiadomości w tamtym tygodniu wynikało, że było to nagłe zatrzymanie krążenie (serce przestało pracować), przywrócono pracę serca, ale zapadła w śpiączkę. Niech więc głupot nie piszą, że to farmakologiczna.
|
Nie znam się na anestezjologii, ale jeżeli był to ciężki stan, to mogli wywołać taką śpiączkę w celu odciążenia organizmu.
|
Szkoda Ptysia...
|
Cytat:
|
Usłyszałem to o 7 rano w aucie...
Przykre, bardzo przykre. Myślałem, że rokowania są w miarę dobre. Nawet za dużo nie mówili w ostatnich dniach (co przeważnie dobrze świadczy). W mediach gadają co im się ubzdura, dziś np że brak było akcji serca przez kilka minut (jak zasłabła parę dni temu), a to już samo w sobie wróży bardzo źle. Nie wiem ile trzeba braku pracy serca, by nastąpiły nieodwracalne zmiany w mózgu, ale chyba właśnie te kilka minut, i to raczej 3-4 a nie z 10....pytanie ile to wg mediów jest kilka minut? Ano nie wiedzą, tylko klepią jak w głuchym telefonie. Może więc ta śpiączka nie była wcale śpiączką, jak to ostatnimi czasy zwykło się określać stan uśpienia... |
Dla nich kod genetyczny to to samo co informacja takowa... kod jest ten sam u wszystkich zwierząt (DNA), informacja inna.
|
Bardzo smutne. :(
['] |
"...cóż począć ?!"
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 18:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.