Dlaczego nie warto kupić PlayStation Vita
Jeszcze chyba żadna firma w moim krótkim życiu nie zbrzydła mi tak bardzo jak Sony. Tym razem odpuszczę sobie narzekania na ich ostatnie działania marketingowe, prawnicze itd. a przedstawię kilka iście chorych pomysłów, które u normalnego klienta wywołają co najmniej posmak goryczy.
A więc dlaczego nie warto kupić flagowego handhelda Sony, czyli PlayStation Vita? Po pierwsze to cena, która jest porównywalna z cenami konsol stacjonarnych (póki co premiera odbyła się tylko w Japonii). Druga łyżka dziegciu to jak słyszałem niewymienialna bateria ("Nie trzyma parametrów? Żaden problem, kup se Pan nowe konsole")... Ze względu na moc drzemiącą w handheldzie, ta szybko wysysa prąd, więc grania starcza zaledwie na kilka godzin. Do tego dochodzą pierwsze doniesienia o freezujących ekranach dotykowych (problem sprzętowy czy programowy? - jeszcze nie wiadomo). Jak zwalczyć rynek wtórny (podobno ten który przynosi większe straty niż piractwo) i przy okazji nabić dodatkową kapustę na absurdalnym osprzęcie? Właśnie w taki sposób:
Warto też wspomnieć, że gry pudełkowe pozbawione są/będą instrukcji obsługi, w postaci ładnych drukowanych książeczek. A żeby było już zupełnie ekologicznie to pakuje się gry w pudełka niewiele większe od DVD (przy rozmiarze karty wielkości SD), a gry w cyfrowej dystrybucji oferuje się w cenach większych niż pudełkowe, sklepowe odpowiedniki. I wiecie co? To wszystko w trosce o nas! O klientów. O nasze bezpieczeństwo. O bezpieczeństwo systemu. Przynajmniej wg. oficjalnych oświadczeń.... Kochane Sony, w swej miłości do wiernych fanów, wraz z aktualizacją firmware PS3 do wersji 4.00 zablokowali możliwość kopiowania gier z PSXa (kupionych w PSS) wprost na PSP lub PSV. Czyli kupujmy dwa razy, albo nawet trzy czy cztery i pięć jeśli masz Ericsona Experię i tablet. W końcu stać Nas... Nie potrzeba nawet wazeliny. |
Nie wiem co to jest PSV ale czytając o nim, nie chcę wiedzieć. Berion - witamy w KAPITALIŹMIE ! Ten System troszczy się o Ciebie.
Podobno na PS3 można było ripować płyty SACD. Zdaje się ,że już nie można... |
Cytat:
|
O jezu,placz i zgrzytanie zebow... Czy ktos Cie zmusza do kupna? Gdybym produkowal sprzet i ktos ucinal mi zyski tez zrobilbym wszystko, zeby temu zapobiec. "Wolnosc dla uzytkownika" nie dziala, bo nie umie na siebie zarobic.
Jedno konto,bo to sprzet spersonalizowany (w przeciwienstwie do PS 3 na ktorej czasem gra cala rodzina), na trofeach sie nie znam, a zlacza ladowania i kart pamieci nie bede nawet komentowal. Toich sprzet, wiec karty moga byc nawet w ksztalcie gwiazdek, a kabel w ksztalcie genitaliow meskich. Rynek ocenia - kto nie chce ten nie kupi. Jedyne comnie smuci to doniesienia o zawiechach panelu dotykowego - bez tego moze byc zupelnie niegrywalnie. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Już nie wspominając o idiotycznym ograniczeniu w dostępie do e-sklepu z różnych regionów gdzie zawartość się znacznie różni (jak zwykle najbogatsza oferta dla Japonii, potem leci USA i na końcu ochłapy dla Europy (a jeszcze niedawno PL PSS był cieniem np. UK PSS)). W czym to niby ogranicza im zyski skoro i tak chcę coś kupić? Chyba tylko wyczekiwaniem na stosowny kurs złotego/dolara/funta/jena aby zaoszczędzić parę zł... Tyle, że znów: to niech w każdym sklepie będzie ta sama oferta. Cytat:
Na chwilę obecną nie wiadomo jakie prędkości oferują te karty, ale czy 4GB powinny kosztować 30$? To tak jakby *cztery* razy drożej od SD, które są *standardem* i które można kupić wszędzie (32GB za 120$). Format kart do "Wity" jest formatem zamkniętym i umrze wraz z tą konsolą. A jak te ceny będą wyglądać w Europie? Przeliczą na funty, w Polsce dodatkowo jeszcze + "podatek od nowości". Jeśli takie kwestie chcesz przemilczać to niech Cię strzygą dalej. |
Bronie korporacji jako spolki chcacej zarabiac pieniadze. Jestem przeciwnikiem roszczeniowego podejscia rynku, ktoremu wydaje sie ze firmy powinny uprawiac wolontariat. A w naszym kraju, gdzie kazdy chcialby wszystko najlepiej za darmo, jest to az nadto widoczne...
Co do konta, to w regulaminie jasno stoi ze deklarujesz prawdziwosc danych - zakladajac konta na inne kraje lamiesz licencje i kupujesz te tytuly bezprawnie. I rozumiem, ze uzywasz gwiazdek jako cudzyslowu, bo SD NIE JEST oficjalnie przyjetym standardem. To ze najpopularniejsze nie znaczy, ze jest to oficjalnie ustalona norma. I szczerze mowiac jesli tworze platforme do gier i mam pewnosc ze bede mial wylacznosc na super tytuly, to tez wprowadzam wlasny standard kart, zeby ludzie musieli je kupowac - po co mam sie dzielic zyskami z producentami kart innego formatu (ktory w dodatku nie zapewni mi wystarczajacych standardow w dziedzinie ochrony wlasnosci intelektualnej)? A strzyze mnie fryzjer, a nie Sony akurat :-P... |
Gwiazdek używam w celu podkreślenia słowa w tekście. ;]
Nie twierdzę, że mają uprawiać wolontariat bo firmy muszą zarabiać pieniądze i jest to całkowicie zrozumiałe dla mnie i oczywiste. Twierdzę natomiast, że nie mogą mnie oszukiwać (ok, o PR miało tym razem nie być) i wprowadzać sztucznych ograniczeń. Owszem oficjalnie nie jest, mimo to jakoś wszyscy producenci liczących się zabawek na rynku uposażają swoje urządzenia w SD/miniSD/microSD. Są wszędzie, są tanie i są to bardzo dobre karty z - co bardzo mi się podoba - blokadą zapisu. Używają ich wszyscy. I tak samo jest z USB B/miniB. Zrobili własne bo chcą w ten sposób wyłudzać dodatkowe pieniądze od klientów. |
Zlamia i nikt nie bedzie plakal poza Sony:) W swoich telefonach SE tez uzywa innych zlacz usb niz standardowe.
|
Ilość załączników: 1
Cytat:
Sam mam 2-kę dzieciaków i dawno juz postawiłem na Nintendo ,Vita z tą ceną to sprzęt dla onanistów . Pewnie za niedługo wypłyną klony albo inne konkurujące sprzęty ,zwłaszcza ze wchodzi na rynek o wiele szybszy Cortex-A15 i masa firm zakupiła jego licencję .To mogą być znowu złote lata jak kiedyś na początku historii konsol. #ony jak widze dale brnie w kierunku tandeta za max$. Zabawie się więc w wrózbitę i powiem ze $ony ma juz policzone dni ,tak jak i apple spadnie na dno ,cza być szalencem zeby dać 1000eu za tel., jak mozna kupić "made in China " i to nie zadną podróbkę tylko własną ideę za 100$ potrafiącą więcej. :) pewnie to podróba apple che? |
Dni Apple sa policzone? Ubawilem sie przednio ;-)...
Polecam zapoznac sie troche z zasadami marketingu i managementu. Apple jest ustawione na wiele lat do przodu, pod warunkiem ze Tim bedzie choc w polowie tak dobrym CEO jak Steve ;-)... A iPhone kosztuje $600, a nie €1000. Pozdrowienia od "szalenca" ;-)... |
Cytat:
Tak mógłbyś stwierdzić gdyby apple piekło bułeczki ,nie stety w IT branzy tak samo szybko się można wzniesc jak i upasc. A co do SD kart to niewiem jak w Polandzie ale za odrą to jest standardowa nazwa. A cena nie wzieła się z nieba >http://www.amazon.de/Apple-Dualcore-...4424372&sr=1-8 Chyba ze uzywany za 900eu dla onanistów. |
64 GB... Faktycznie dla onanistow... Ja sie mieszcze z duzym zapasem na 32 GB, a 16 wystarcza w zupelnosci...
|
|
@arcade
Nie zgodzę się z Tobą. Smarftony nie są żadną przyszłością tylko ślepą uliczką - w materii gier oczywiście. Są niewygodne i - jak to teraz się modne określenie stało - mocno pofragmentowane. To nie są dedykowane sprzęty do grania i nie wyprą HH tak długo jak będą prawdziwi gracze, czyli tacy których nie zadowalają popierdółki na 5min. |
Masakra, przeciez to jest nie od uzytku O.O...
Sony zawiodlo na calej linii... W Apple Steve by wywalil z roboty ludzi, ktorzy zgodzili sie, by cos takiego trafilo do sklepow... Berion - iOS nie jest pofragmentowany, jedynie "reszta swiata" ;-)... |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:42. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.